Butelka na sznurku??!

napisał(a) **Oksanka** » 31.10.2003 11:23

Witam wszystkich :smo:

Będąc tym roku w Dubrowniku; chodząc po jego wąskich uliczkach zauważyłam, że u wejścia do domów (nie wszystkich) przywiązane są na sznurku butelki z wodą.
Czy ktoś wie czemu to służy, lub z czym jest to związane?
Pozdrawiam. :papa:

napisał(a) **slawekk** » 31.10.2003 12:32

Hmmm.
Może to coś takiego jak u nas podkowa przy drzwiach?
Takie chorwackie Feng-Shui.
Ale też nie wiem.
:la:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 03.11.2003 19:27

Ja z kolei pomyślałem, że to ewentualny napój dla "strudzonego i spragnionego" wędrowca - niezależnie od tego czy przyczyną pragnienia jest wysoka temperatura otoczenia czy zwykły, poczciwy kac :wink:

napisał(a) **slawekk** » 03.11.2003 21:52

Leon to by wiedział ...

napisał(a) **Herman Kruger** » 07.11.2003 12:17

slapol napisał(a):Ja z kolei pomyślałem, że to ewentualny napój dla "strudzonego i spragnionego" wędrowca - niezależnie od tego czy przyczyną pragnienia jest wysoka temperatura otoczenia czy zwykły, poczciwy kac

Tak nawiasem mówiąc to dziękuję za taką wiszącą wodę dla strudzonego, niewiadomo ile ona tam mogła wisieć :cry:

. Raczej nie sądzę, aby komuś chciało się zmianiać ją codziennie. Chociaż mogę się mylić.
Możę to faktycznie jakaś tradycja :idea:

, chochoł lub ma odstraszac złe moce :twisted:

.

Pozdrawiam

PS. Leon chyba tego nie przeczytał.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 07.11.2003 13:28

Podczas tegorocznego pobytu na wyspie Krk widziałem na wielu domach takie butelki. Miejscowi mówili mi, że są to butelki ze słodkim płynem służącym do wabienia (i unicestwiania) os, których na Krk były całe tabuny. Czy w innych rejonach HR służą temu samemu celowi - nie wiem.
PZDR-Piotrek

napisał(a) **Herman Kruger** » 07.11.2003 16:39

Piotrek_B napisał(a):Podczas tegorocznego pobytu na wyspie Krk widziałem na wielu domach takie butelki. Miejscowi mówili mi, że są to butelki ze słodkim płynem służącym do wabienia (i unicestwiania) os, których na Krk były całe tabuny. Czy w innych rejonach HR służą temu samemu celowi - nie wiem.
PZDR-Piotrek

W zupełności zgadzam się z tymi TABUNAMI. Siadają na czym popadnie i wszędzie się wpychają.
Razem z parówką ogryzłem taką jedną osę :evil:

, oj zabolało, a i język napuchł. Na szczęśie nie ugryzła mnie w przełyku, bo było by kiepsko ze mną.

Może to jest faktycznie dobry pomysł na zwabienie os. :wink:

Pozdrawiam

napisał(a) **Stela** » 07.11.2003 20:32

Noooooooooooooo, na Hvarze też tabuny. Moje dzieci popuchnięte były, oj były...

Iwona

napisał(a) **slawekk** » 07.11.2003 23:27

A może to są butelki ze szczypiącym w język płynem (ok. 45%) do wabienia ............. turystów :lol:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 08.11.2003 13:18

Myślę slawekk, że jesteś blisko rozwikłania tej zagadki... :wink:

. W każdym razie jest to niezły temat na okres listopadowy, gdzie jeszcze nie w głowie nam ceny, korki na granicach itp... :lol:

napisał(a) **Oksanka** » 13.11.2003 21:42

...i tak oto nie rozwiązaliśmy tajemnicy zagadkowej butelki

Te z napisem w prawym dolnym rogu kończącym się *% są z całą pewnością mniej zagadkowe. Wiedzę o nich mamy wszechstronną, a niektórzy nawet dobrze "ugruntowaną"

Tak czy siak, nadal ciekawość mnie zżera od środeczka po co te flaczeki na progach stoją, na dodatek uwiązane.
Pozdrawiam :papa:

napisał(a) M. » 13.11.2003 22:46

Leon,zlituj się i wyjaśnij sprawę tych butelek.Widzisz przecież,że sami sobie nie damy rady!

napisał(a) M. » 13.11.2003 22:46

Leon,zlituj się i wyjaśnij sprawę tych butelek.Widzisz przecież,że sami sobie nie damy rady!

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 15.11.2003 23:33

A póki co...zdrowie wszystkich forumowiczów...i żeby kolejny wyjazd do HR był udany :lol:

napisał(a) M. » 17.11.2003 00:42

Zdrowie!