Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Buongiorno! Benvenuti! Zachwycający Rzym, barwna Kampania.

We Włoszech znajduje się najstarszy na świecie uniwersytet, jest nim założony w 1088 roku Uniwersytet Boloński. Na terenie Włoch znajdują się 2 słynne wulkany: Etna i Wezuwiusz. We Włoszech trzykrotnie odbywały się igrzyska olimpijskie w latach 1956, 1960 i 2006. We Włoszech znajduje się 50 obiektów światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Modena we Włoszech to prawdziwa stolica samochodów sportowych, mieści się w niej 5 fabryk luksusowych samochodów sportowych: Ferrari, Maserati, Lamborghini, Pagani i De Tomasso.
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8836
Dołączył(a): 12.08.2010
Re: Buongiorno! Benvenuti! Zachwycający Rzym, barwna Kampani

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 17.11.2015 07:38

mysza73 napisał(a):Niesamowite, nikogo nie ma na tych schodach 8O 8O 8O

tony montana napisał(a):Fakt, szok, że nikogo na schodach, podczas mojej tam bytności, kłębiło się sporo ludzi

Wszyscy poszli na plażę 8) .


Buber napisał(a):Wspaniała relacja - właśnie przeczytałem jednym longiem od początku.

Dzięki :D .


piekara114 napisał(a):Czyli głowa jest w Patra, a tułów i reszta w Amalfi... masakra..

Widocznie już taka pośmiertna dola świętego, że każdy chciałyby kawałek relikwii :? .
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8836
Dołączył(a): 12.08.2010
Re: Buongiorno! Benvenuti! Zachwycający Rzym, barwna Kampani

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 17.11.2015 07:52

Po wyjściu z katedry wszystkie wysiłki koncentrujemy na znalezieniu jakiegoś miłego miejsca na obiad. Co ja się naczytałam o tych amalfitańskich restauracjach i trattoriach :roll: . Że drogo, że nie wpuszczają w klapkach, że panowie muszą mieć długie spodnie, a panie sukienki...
Tymczasem największym problemem okazała się sjesta :lol: . Tak, dopiero Amalfi przypomniało nam, że Włosi jak na południowców przystało popołudniami odpoczywają. W Rzymie, który poza wszystkim jest jednak turystycznym kombinatem, pojęcie sjesty zdawało się nie istnieć. W Salerno trochę drzwi było zamkniętych, ale już przy pięknej Lungomare, kelnerzy zachęcali do zajęcia stolika o każdej porze dnia. W Amalfi zaś okazało się, że sjesta rzecz święta.
Na szczęście nie dla wszystkich, bo w IL TARI (które polecałam już stronę wcześniej :D ) uratowali nas przez śmiercią głodową :wink: .

Przemierzamy wąskie uliczki.

482.
Obrazek

483.
Obrazek

484.
Obrazek

485.
Obrazek


Zaglądamy na placyki.

486.
Obrazek

487.
Obrazek

488.
Obrazek

489.
Obrazek



Docieramy do osobliwej fontanny :? :roll: , która pojawiła się już parę razy na cropli. Mnie kojarzy się z neapolitańską szopką bożonarodzeniową. Czy raczej z luźną wariacją na temat szopki :oczko_usmiech: .

490.
Obrazek

491.
Obrazek

492.
Obrazek


Nie, nie zwariowałam :lol: . Ten sam sposób przedstawienia postaci, a przede wszystkim wyjątkowa dbałość o detale 8O .
(Jak dojedziemy do Neapolu i pójdziemy na Via San Gregorio Armeno sami ocenicie trafność skojarzenia :D )


493. :oops:
Obrazek



Wybrzeże Amalfi słynie z uprawy cytryn. Regionalna odmiana cytryn nazywa się sfusato amalfitano. Drzewka owocują od lutego do października, a ich owoce charakteryzują się wydłużonym kształtem i grubą, pomarszczoną skórką. Przede wszystkim są jednak znacznie większe i cięższe od innych znanych odmian (masa>100g).

Spacerując po uliczkach Amalfi w kilku miejscach natykamy się na sprzedawców soku cytrynowego. Najpierw dłuższą chwilę uważnie śledzimy proces wytwarzania tego specjału, aż w końcu sami decydujemy się kupić kubeczek. Na próbę :D . Najpierw w kubku ląduje solidna porcja kruszonego lodu. Potem pan wyciska sok z paru cytryn i wlewa go do lodu. Kubek uzupełnia wodą i całość słodzi zgodnie z życzeniem klienta. Takie proste, a tak fantastycznie orzeźwia. Pycha 8) . Jeśli oczywiście ktoś lubi kwaśne :D .

494.
Obrazek

495.
Obrazek



Kampania oprócz limoncello ma jeszcze jeden flagowy produkt. Region słynie z produkcji mozzarella di bufala campana, najbardziej cenionej odmiany mozzarelli wytwarzanej z mleka czarnych bawolic.

496.
Obrazek

497.
Obrazek



Robimy mały spacer w stronę sąsiedniego Atrani.

498.
Obrazek

499.
Obrazek

500.
Obrazek



Wspinamy się trochę, żeby spojrzeć na miasto z góry.

501.
Obrazek

502.
Obrazek

503.
Obrazek

504.
Obrazek



Wreszcie siadamy w porcie, gdzie oczekiwanie na autobus łączymy z wypatrywaniem pierwszych światełek w oknach i na latarniach.

505.
Obrazek

506.
Obrazek

507.
Obrazek

508.
Obrazek


509.
Obrazek

510.
Obrazek

511.
Obrazek

512.
Obrazek


513.
Obrazek

514.
Obrazek

515.
Obrazek

516.
Obrazek

517.
Obrazek


Wieczorne autobusy do Salerno odjeżdżają co godzinę, ostatni jest o 22. Ostatni to jednak ryzyko, no bo co jeśli nie przyjedzie :roll: :?: Tu w Kampanii jest to nawet całkiem prawdopodobne :lol: . Z żalem decydujemy się więc na przedostatni kurs i o 21szej żegnamy się z Amalfi. Wieczorna jazda przez rozświetlone skaliste wybrzeże też jest atrakcją samą w sobie.

:papa:
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: Buongiorno! Benvenuti! Zachwycający Rzym, barwna Kampani

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 17.11.2015 08:47

marze_na napisał(a):Obrazek

:lool:




piękne to Wasze Amalfi :hearts:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Buongiorno! Benvenuti! Zachwycający Rzym, barwna Kampani

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 17.11.2015 14:38

mysza73 napisał(a):
piękne to Wasze Amalfi :hearts:


Mycha, Ty zbereźniku, ze wszyskich zdjęć MUSIAŁAŚ wybrać akurat to? 8O :oops:

Ja tam wybieram zdjęcie cytryn po 2,20 Euro ;)

A propos, w tym cyklu Italia Moja Miłość, co leci na CANAL PLI czasami jednym z bohaterów odcinka był 80 letni pan, ktory uprawia cytryny a jego syn finansista z Salerno pomaga mu w wolnych chwilach

I ten staruszek śmiga po tych drzewkach cytrynowych, dekaruje, że nie boi się, że spadnie, bo kocha te drzewa i na nich tylko czuje się szczęśliwy, mają takie słodkie wagoniki do transportu owoców

Na koniec cała rodzina jest spaghetti z sosem cytrynowym
:oczko_usmiech: :papa:
slawas
Podróżnik
Posty: 20
Dołączył(a): 25.11.2013
Re: Buongiorno! Benvenuti! Zachwycający Rzym, barwna Kampani

Nieprzeczytany postnapisał(a) slawas » 17.11.2015 15:03

Jakie piękne to Amalfi. Szczęka opada. Fotograf ma dobre oko :lol: Pozdr!
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: Buongiorno! Benvenuti! Zachwycający Rzym, barwna Kampani

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 17.11.2015 15:06

tony montana napisał(a):Mycha, Ty zbereźniku, ze wszyskich zdjęć MUSIAŁAŚ wybrać akurat to? 8O :oops:

Bo sama też takie zrobiłam :oops: :devil:
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8836
Dołączył(a): 12.08.2010
Re: Buongiorno! Benvenuti! Zachwycający Rzym, barwna Kampani

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 18.11.2015 10:00

mysza73 napisał(a):piękne to Wasze Amalfi :hearts:

:smo:


tony montana napisał(a):A propos, w tym cyklu Italia Moja Miłość, co leci na CANAL PL

I ja początkujący miłośnik Italii nie miałam o tym pojęcia :roll: . Na szczęście parę odcinków jeszcze zapowiadają w programie 8) .


slawas napisał(a):Fotograf ma dobre oko :lol:

Zdarzy mu się coś wypatrzeć :oczko_usmiech: .
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8836
Dołączył(a): 12.08.2010
Re: Buongiorno! Benvenuti! Zachwycający Rzym, barwna Kampani

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 18.11.2015 10:40

10.07 - Neapol, dzień I

1. Route to Hell :nice:
2. wokół Via Carbonara
3. wokół Via dei Tribunali


Żegnamy się z Salerno, które wybraliśmy w zasadzie w ciemno, po dłuższej chwili przyglądania się mapie, po której nastąpiła jeszcze jedna, odrobinę tylko dłuższa chwila na sprawdzenie połączeń komunikacji publicznej i poziomu cen noclegów.
Tak głęboko przemyślany wybór :roll: :lol: okazał się nadzwyczaj trafny 8) . Miasto sprostało wszystkim naszym oczekiwaniom turystów bez samochodu, lubiących się trochę poszwendać i trzymających się pewnego rozsądnie określonego budżetu.

Pakujemy się sprawnie i jeszcze przed południem meldujemy się na dworcu kolejowym gotowi na kolejny etap naszego Giro d'Italia. Ostatnie cztery dni urlopu spędzimy w Neapolu :hut: .

Wybieramy najtańszy pociąg i za bilety płacimy po 4,30 €. Rozkład jazdy obiecuje, że na głównej stacji Neapolu, Napoli Centrale znanej również jako Napoli P.Garibaldi (od placu, przy którym się znajduje) będziemy przed upływem trzech kwadransów.
Do tej informacji nie przykładamy jednak szczególnej wagi, bo nauczyliśmy się już, że rozkład swoje, a rzeczywistość swoje. Zresztą dalej było z tym już tylko gorzej :twisted: .

Zajmujemy miejsca, pociąg rusza.
Tym razem aparat towarzyszy nam w podróży. Całe szczęście, bo obrazy za oknem na przemian bawią i zdumiewają, a czasami nawet budzą trwogę :? 8O .


518. Arrivederci Salerno :!:
Obrazek


519. Arrivederci Costiera Amalfitana :!:
Obrazek


520. Pompeje mamy oczywiście w planach :D
Obrazek


521. Wezuwiusz, pan i władca okolicy.
Obrazek



Kampania z okien naszego pociągu jawi się jako region biedny i zaniedbany.

522.
Obrazek

523.
Obrazek

524.
Obrazek

525.
Obrazek

526.
Obrazek

527.
Obrazek

528.
Obrazek



Powoli zbliżamy się do celu. Widać już wieżowce Neapolu.

529.
Obrazek



To co wyłoni się za chwilę najpierw zupełnie nie mieści mi się w głowie. Początkowo nawet nie zdaję sobie sprawy, że patrzę na dzielnicę mieszkaniową 8O

530.
Obrazek

531.
Obrazek

532.
Obrazek



Znowu wieżowce ...

533.
Obrazek

534.
Obrazek

535.
Obrazek



Rosnąca liczba torów i rozjazdów zwiastuje, że Napoli Centrale tuż tuż. Zbieramy bagaże.

536.
Obrazek

537.
Obrazek

538.
Obrazek



W zasadzie pociągiem moglibyśmy dojechać niemal do hotelu, bo kończył swój bieg na stacji Campi Flegrei, ale wymyśliłam sobie, że skoro doba hotelowa zaczyna się dopiero o 14stej to możemy wysiąść i kupić campania artecard.
Campania artecard jest tu odpowiednikiem rzymskiej roma pass. W wariancie 3days umożliwia darmowy wstęp do dwóch wybranych obiektów, na trzeci daje 50% zniżki, a do tego zapewnia bezpłatne podróżowanie wszelakim transportem po Neapolu i pociągami Circumvesuviana po okolicy.
O ile kartę roma pass można było bez problemu kupić na każdym rogu, to zakup artecard okazał się prawdziwym wyzwaniem :evil:.


Krótka opowieść o tym jak kupowaliśmy artecard :mrgreen:

Główny punkt sprzedaży znajduje się na stacji Napoli Piazza Garibaldi i tam też kierujemy swoje kroki. W informacji turystycznej jest osobne stanowisko urządzone w różowym kolorze artecard. Banery, plakaty, ulotki... wszystko zaprasza i woła kup, kup, kup... Wchodzę więc i proszę o dwie trzydniowe karty. Pani uprzejmie informuje mnie że nie ma :roll: . Myślę sobie, że pewnie zaraz dowiozą, no bo przecież lato, weekend, turyści... ale gdzie tam, pani bezradnie rozkłada ręce. Nie wie kiedy artecard będą dostępne. Mówi, że na pewno nie dzisiaj, że raczej dopiero po weekendzie. Haaaalllloooo, mamy piątek :!: . Po weekendzie to niech sobie w buty wsadzi :evil: , my potrzebujemy ich do piątku do niedzieli, ewentualnie do soboty do poniedziałku.
Ale, ale, jest nadzieja :!: Pani sugeruje, że prawdopodobnie uda nam się kupić karty w jakimś muzeum, najprędzej w Museo Acheologico Nazionale. Dziękuję i wychodzę.

Od muzeum dzieli nas tylko jedna stacja, bez wahania postanawiamy więc poszukać szczęścia tam. Jedziemy na Piazza Cavour. Zostawiam Pawła przed stacją i pędzę do Muzeum Archeologicznego. Po raz drugi tego dnia proszę o dwie trzydniowe campania artecard i po raz drugi słyszę tą samą odpowiedź SOLD OUT :twisted: . Pytam o jakąś alternatywę, inny wariant karty, bo może bez sensu upieram się akurat przy tej, ale pani kręci głową. Jest jakaś karta, ale na sam Neapol, a jeśli mam w planach Pompeje i Herkulanum zupełnie mi się ona nie opłaca. Pani jednak bardzo chce mi pomoc, myśli chwilę, konsultuje się z koleżanką i w końcu wysyła mnie do jakiegoś muzeum diecezalnego, które jest małe i na uboczu (i jak wnioskuję również nieciekawe :lol: ) i wyraża nadzieję graniczącą z pewnością, że tam na pewno nie zdążyli jeszcze wszystkiego sprzedać. Dostaję nawet mapkę, na której pani bazgra najkrótszą drogę. Wracam do męża i wręczam mu tą mapkę z kategorycznym stwierdzeniem "Twoja kolej". Zajmuję ławeczkę i przejmuję wartę nad bagażem, a Paweł rusza kontynuować misję artecard.

Żar leje się z nieba. Przeglądam notatki, jakie zrobiłam z lektury blogów o Neapolu i czekam, czekam, czekam... Po pół godzinie zaczynam się denerwować. Przez kolejny kwadrans moja wyobraźnia kreśli kilka przerażających scenariuszy o losach małżonka :roll: ... napadli go, okradli, porwali ... a tyle czytaliśmy, że wysoka przestępczość, że niebezpiecznie, że mafia ... :roll:
Sięgam po telefon, żeby zadzwonić od Pawła, w tym samym momencie rozlega się dzwonek. Na wyświetlaczu "Mąż Kochany", ufff. Odbieram i słyszę radosne "Mam, kupiłem, już do Ciebie pędzę". Oddycham z ulgą.
Wkrótce trzymam w ręku mój przedmiot pożądania, różowiutką 3days campania artecard 8) . Od razu wpisujemy imię, nazwisko i datę ważności. Paweł relacjonuje pokrótce swoje poszukiwania, odsyłali go z muzeum do muzeum, aż trafił do jakiegoś zapomnianego punktu informacji, w którym tych nieszczęsnych artecard nie zdążyli jeszcze wykupić. Jednak bardziej niż samymi poszukiwaniami poruszony był tym co zobaczył biegnąc uliczkami ścisłego centrum Neapolu. Wyciąga aparat i pokazuje mi zrobione naprędce fotki.

Też je Wam pokażę :lol:

539.
Obrazek

540.
Obrazek

:nice: :nice: :nice:

Jedziemy do hotelu. Hotel Cristina ma w internecie bardzo dobre opinie. Całkowicie zasłużenie 8) . Meldujemy się, bierzemy szybki prysznic i z powrotem ruszamy w miasto. Odkrywanie Neapolu zaczniemy na znanym nam już Piazza Cavour :D .
Ale to już w następnym odcinku.
:papa:
Ostatnio edytowano 22.11.2015 14:37 przez marze_na, łącznie edytowano 1 raz
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: Buongiorno! Benvenuti! Zachwycający Rzym, barwna Kampani

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 18.11.2015 11:19

marze_na napisał(a):To co wyłoni się za chwilę najpierw zupełnie nie mieści mi się w głowie. Początkowo nawet nie zdaję sobie sprawy, że patrzę na dzielnicę mieszkaniową 8O
Obrazek

Podobne obrazki widziałam z okna samochodu :?


marze_na napisał(a):Obrazek

Ciekawe co jeszcze pokażesz z tego Neapolu, bo na razie to raczej nie wpiszę go na moją listę :? :roll:



No i podziwiam za wytrwałość i odwagę w poszukiwaniu artecard :roll: :oczko_usmiech: :smo:
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005
Re: Buongiorno! Benvenuti! Zachwycający Rzym, barwna Kampani

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 18.11.2015 14:27

mysza73 napisał(a):Ciekawe co jeszcze pokażesz z tego Neapolu, bo na razie to raczej nie wpiszę go na moją listę :? :roll:


No i podziwiam za wytrwałość i odwagę w poszukiwaniu artecard :roll: :oczko_usmiech: :smo:


8O a ja myślałam, że takie porządki to tylko na czarnym lądzie :wink: ..... a za wytrwałość też podziwiam :oczko_usmiech: :lol:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Buongiorno! Benvenuti! Zachwycający Rzym, barwna Kampani

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 18.11.2015 15:43

Niezła trollownia te pierwszy foty z Napoli :)

Nie baliście się trochę miasta owianego złą sławą? ;)

Zakup 3days campania artecard bezcennym doświadczeniem

:smo:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Buongiorno! Benvenuti! Zachwycający Rzym, barwna Kampani

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 18.11.2015 17:44

tony montana napisał(a):Zakup 3days campania artecard bezcennym doświadczeniem

Pewnie z uśmiechem teraz to wspominacie... A przez neta nie da rady kupić? chociaż to Włochy to pewnie nie...
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Buongiorno! Benvenuti! Zachwycający Rzym, barwna Kampani

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 18.11.2015 18:02

piekara114 napisał(a):
tony montana napisał(a):Zakup 3days campania artecard bezcennym doświadczeniem

Pewnie z uśmiechem teraz to wspominacie... A przez neta nie da rady kupić? chociaż to Włochy to pewnie nie...


My???
My nic nie kupowaliśmy w Neapolu....

No, może oprócz płacenia za A3 w opancerzonych budkach na autostradzie ;)
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8836
Dołączył(a): 12.08.2010
Re: Buongiorno! Benvenuti! Zachwycający Rzym, barwna Kampani

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 18.11.2015 18:11

mysza73 napisał(a):Ciekawe co jeszcze pokażesz z tego Neapolu, bo na razie to raczej nie wpiszę go na moją listę :? :roll:

Poczekaj, jeszcze zrobisz z tego Neapolu numero uno :wink: :lol:


renatalato napisał(a): ..... a za wytrwałość też podziwiam :oczko_usmiech: :lol:

Wiecie, stawką było zaoszczędzenie paru eurosów :oczko_usmiech: .
No i taka karta w kieszeni to jednak wygoda podczas korzystania z komunikacji.


tony montana napisał(a):Niezła trollownia te pierwszy foty z Napoli :)

Będzie lepiej 8) . Obiecuję :D .


tony montana napisał(a):Nie baliście się trochę miasta owianego złą sławą? ;)

Szczerze to niespecjalnie. Obawiałam się w zasadzie tylko kradzieży, ale przed tym ostrzegają i w Rzymie, i w Barcelonie, i w Londynie ....
Przezornie wybraliśmy jednak hotel z dala od centrum :lol: .


piekara114 napisał(a):
tony montana napisał(a):Zakup 3days campania artecard bezcennym doświadczeniem

Pewnie z uśmiechem teraz to wspominacie... A przez neta nie da rady kupić? chociaż to Włochy to pewnie nie...

Nawet mi ten internet nie przyszedł do głowy.
Rzym wyraźnie uśpił moją czujność, bo tam swoją roma pass sprzedają chyba w każdym kiosku :roll: .
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005
Re: Buongiorno! Benvenuti! Zachwycający Rzym, barwna Kampani

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 18.11.2015 21:04

Te widoki moga szokować. I to za każdym razem, ale później już bulwers się wyłącza. :papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Włochy - Italia



cron
Buongiorno! Benvenuti! Zachwycający Rzym, barwna Kampania. - strona 21
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone