06.07 - Salerno, dzień IDzisiaj pozwalamy sobie na odrobinę lenistwa. W końcu to urlop
.
Śpimy ile się da, potem schodzimy na "śniadanie" do baru na dole (bo nocleg mamy ze "śniadaniem"). Następnie w markecie dwie przecznice dalej kupujemy ser, wędlinę, pieczywo, pomidory, jogurty... i wracamy do pokoju na śniadanie
. To śniadanie po "śniadaniu" to będzie taki nasz stały rytuał w Salerno
.
No bo ileż można ciągnąć na tych croisantach
Koło południa zaczynamy zbierać się na plażę. Spacerkiem przez miasto mamy do przejścia około 2 km, co zajmuje nam jakieś 20 minut. Słówko o plaży. Tylko słówko, bo w zasadzie nie ma się o czym rozpisywać. Plaża to wg. mnie zdecydowanie najsłabszy punkt Salerno
.
Aparatu na plażę nie ciągnęliśmy, ale poglądowo wrzucę tyle co znalazło się na smartfonie.
1.
2.
Dosyć wąsko i niebyt czysto. Do tego ani pół drzewka i ani kawałka cienia. I jeszcze ten ciemny kolor kamyczków. To ostatnie jest akurat charakterystyczne dla całej Costiera Amalfitana, a wszystkiemu ponoć winien Vesuvio.
Na tej mało atrakcyjnej patelni wytrzymujemy dwie, może dwie i pół godziny
. Upał jest niemożliwy. Z westchnienim ulgi wracamy więc do pokoju na małą sjestę.
Mała dygresja . Do pokoju, w którym mieszkaliśmy w Salerno wracało się z przyjemnością. W odróżnieniu od klitki jaką trafiliśmy w Rzymie, gdzie nie sposób było zrobić dwóch kroków . Gdyby ktoś kiedyś poszukiwał noclegu w okolicy to z czystym sumieniem możemy polecić 4RoomsB&B. Właścicielka rozpieszcza wafelkami i domowym ciastem .Drzemka z szumem klimatyzacji w tle przywraca nas do życia. Ruszamy w miasto
.
Salerno ma bardzo długą historię sięgającą jeszcze czasów starożytnych. Pierwsze ślady osadnictwa na tych terenach datuje się na VI w. p.n.e. i czasy kolonizacji greckiej. W III w. p.n.e. Salerno dostało się pod panowanie Republiki Rzymskiej. W 646 r. zostało zdobyte przez
Longobardów, a w 839 r. stało się stolicą księstwa Salerno. Od XII w. wchodziło w skład Królestwa Sycylii i trwało w nim do marca 1861 roku, kiedy to ogłoszono powstanie Zjednoczonego Królestwa Włoch.
Podoba nam się, że ulice Salerno obsadzone są drzewkami.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
Na dłuższą chwilę zatrzymujemy się przy średniowiecznym akwedukcie z XIII w.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
Powoli docieramy do średniowiecznej starówki.
18.
19.
20.
21.
22.
23.
24.
25.
Najważniejszą budowlą Starego Miasta jest katedra pod wezwaniem św. Mateusza wybudowana w 1076 r. W krypcie salerneńskiej katedry spoczywają szczątki św. Mateusza, Apostoła i Ewnagelisty. W katedrze znajduje się także grób papieża Grzegorza VII, który zmarł w Salerno w 1085 r.
Do katedry oczywiście jeszcze wrócimy w godzinach otwarcia.
26.
27.
28.
29.
Jeden z kościółków zaadaptowano na Muzeum Medical School Salerno.
Salerno zasłynęło jako siedziba pierwszej w Europie szkoły medycznej Schola Medica Salernitana, będącej za razem jednym z pierwszych średniowiecznych uniwersytetów. Szkołę założono już w IX w., a okres jej świetności przypadała na XI-XIII wiek. Przetłumaczono w niej wiele arabskich i żydowskich dzieł medycznych. Uczelnię zamknięto w 1811.
30.
31.
32.
(...)