Buongiorno! Benvenuti! Trenitalią przez Toskanię i Umbrię.

mysza73 napisał(a):

Beata W. napisał(a):Dokładnie, a na relację będę czekała z niecierpliwością bo muszę swoje wakacje zacząć dokładniej planować

Znaczy obcasik jednak będzie

[/quote]
coraz więcej na to wskazuje Mam plan przejazdu ale coraz bardziej poważnie zaczynam rozważać jednak obcasik Twoimi śladami czyli lot do Rzymu i wynajem auta. Tylko myślę, czy bilety jeszcze stanieją czy wręcz odwrotnie

mysza73[quote="Beata W. napisał(a):Aga a Ty gdzie do tej Hiszpanii na święta się udajesz

[/quote]

No przecie masz już bilety

mysza73 napisał(a):A jak tam Apulia, wszystko rozplanowane?

Wszystko .

mysza73 napisał(a):Może jakiś zarys planu byś zdradziła

Nic nie zdradzam .

Beata W. napisał(a):lot do Rzymu i wynajem auta. Tylko myślę, czy bilety jeszcze stanieją czy wręcz odwrotnie

Loty do Bari wizzairem są tańsze niż ryanair do Rzymu. Tylko ubezpieczenie auta wypożyczonego w Apulii będzie pewnie zdecydowanie droższe .

marze_na napisał(a):

Beata W. napisał(a):lot do Rzymu i wynajem auta. Tylko myślę, czy bilety jeszcze stanieją czy wręcz odwrotnie

Loty do Bari wizzairem są tańsze niż ryanair do Rzymu. Tylko ubezpieczenie auta wypożyczonego w Apulii będzie pewnie zdecydowanie droższe .

Marzenka miałam właśnie taką wersję wybrać a ku mojemu zaskoczeniu właśnie na całej naszej 4 jest 1000,00 różnicy na korzyść Rzymu, już nawet nie mówię o locie z Warszawy tyko z Katowic. Więc chyba w wakacje ta zasada nie działa

Beata W. napisał(a):

marze_na napisał(a):

Beata W. napisał(a):lot do Rzymu i wynajem auta. Tylko myślę, czy bilety jeszcze stanieją czy wręcz odwrotnie

Loty do Bari wizzairem są tańsze niż ryanair do Rzymu. Tylko ubezpieczenie auta wypożyczonego w Apulii będzie pewnie zdecydowanie droższe .

Marzenka miałam właśnie taką wersję wybrać a ku mojemu zaskoczeniu właśnie na całej naszej 4 jest 1000,00 różnicy na korzyść Rzymu, już nawet nie mówię o locie z Warszawy tyko z Katowic. Więc chyba w wakacje ta zasada nie działa

Beata, leć do Rzymu i przy okazji posiedź tam ze 2-3 dni ,
jak zakochasz się w tym mieście, to będę miała tam z kim latać

mysza73 napisał(a):

Beata W. napisał(a):
Beata, leć do Rzymu i przy okazji posiedź tam ze 2-3 dni ,
jak zakochasz się w tym mieście, to będę miała tam z kim latać

I tu mnie masz Taki jest właśnie plan Tylko niestety będę miała tylko 2 noclegi a 3 dni na "Wieczne Miasto" o ile kupię te bilety i nie wiem czy jeszcze czekać czy kupować

Beata W. napisał(a):

mysza73 napisał(a):

Beata W. napisał(a):
Beata, leć do Rzymu i przy okazji posiedź tam ze 2-3 dni ,
jak zakochasz się w tym mieście, to będę miała tam z kim latać

I tu mnie masz Taki jest właśnie plan Tylko niestety będę miała tylko 2 noclegi a 3 dni na "Wieczne Miasto" o ile kupię te bilety i nie wiem czy jeszcze czekać czy kupować

A ile Ci dziś wychodzi za bilety?

Marzenka, nie gniewaj się, ale to wszystko jest w temacie Italia

[quote="mysza73"][quote="Beata W."][quote="mysza73"][quote="Beata W."]

Mam nadzieję, że Marzenka nam wybaczy
Na chwilę obecną za 4 osoby 1377 zł bilety + 474 zł pakiet rodzinny czyli pierwszeństwo wejścia + 2 duże walizki

Beata W. napisał(a):
Mam nadzieję, że Marzenka nam wybaczy
Na chwilę obecną za 4 osoby 1377 zł bilety + 474 zł pakiet rodzinny czyli pierwszeństwo wejścia + 2 duże walizki

Ja bym kupiła ,
ale potrzebne Ci aż 2 duże walizy
4 małe i 1 duża to sporo

mysza73 napisał(a):

Beata W. napisał(a):
Mam nadzieję, że Marzenka nam wybaczy
Na chwilę obecną za 4 osoby 1377 zł bilety + 474 zł pakiet rodzinny czyli pierwszeństwo wejścia + 2 duże walizki

Ja bym kupiła ,
ale potrzebne Ci aż 2 duże walizy
4 małe i 1 duża to sporo

No pewnie nie muszę się zorientować ile sama walizka. Pierwszeństwo też mi nie potrzebne

Po krótkiej sjeście znowu ruszamy na ulice Florencji .






Okolica, w której mieszkamy, pełna jest pracowni malarskich, zakładów zajmujących się renowacją mebli i innych staroci, antykwariatów oraz innych tego rodzaju przybytków, które zajmują partery budynków.









Można przystanąć, zajrzeć do środka i poczuć nieco artystycznego klimatu Florencji .



To już masywna bryła Palazzo Pitti.




Pierwszą część pałacu, obejmującą siedem centralnych przęseł obecnej budowli, wzniósł w I połowie XV w. florencki bankier Lucca Pitti, a motywem jakim się kierował była ponoć chęć przyćmienia wspaniałości Palazzo Vecchio. Jednak jedyne co osiągnął ambitny Pitti to doprowadzenie swojej rodziny do bankructwa .
W 1550 r. spadkobiercy bankiera sprzedali pałac Eleonorze Alvarez z Toledo, żonie Kosmy I Medyceusza, a ona rok później przekonała męża do przeprowadzki do Palazzo Pitti.
Kolejni Medyceusze rozbudowywali pałac, aż w 1828 r. zyskał on swój współczesny wygląd.






Obecnie Palazzo Pitti stanowi największy kompleks muzealny we Florencji, składający się z:
- Galleria Palatina (m.in. dzieła malarskie Rafaela i Tycjana)
- Galleria d'Arte Moderna (Galeria Sztuki Współczesnej)
- Museo degli Argenti (Muzeum Wyrobów Srebrnych)
- Galleria del Costume (Galeria Kostiumów)


Zostawiamy palazzo i rozpoczynamy wspinaczkę do kościoła San Miniato al Monte.

Kościół San Miniato al Monte

Kościół San Miniato al Monte jest najstarszą zachowaną świątynią Florencji. Wzniesiony został dla zakonu benedyktynów, jego budowa rozpoczęła się w 1070 r., a zakończyła w 1207 r.




Fasadę wyłożoną białym i zielonym marmurem zdobi dodatkowo umieszczona centralnie mozaika z XII w.
Na mozaice Chrystus tronujący, a obok Niego Maryja i św. Miniasz, męczennika, który zginął za wiarę w połowie III wieku.








Wnętrze świątyni zachowało swój pierwotny romański charakter. Trzy nawy, podniesione prezbiterium, a pod nim krypta z grobem Św. Miniasa, patrona kościoła.














W środkowej części podłogę przykrywa XIII-wieczna kamienna mozaika. Drewniany belkowany strop przemalowano w XIX w.










(...)

Większość fresków na ścianach naw bocznych powstała w XV wieku.










Do krypty nie zajrzymy, bo trwa tam właśnie nabożeństwo. Taką godzinę (ok. 18.30) na odwiedziny w kościele wybraliśmy celowo kierując się opiniami turystów pozostawionymi na google maps. Dochodzące z krypty śpiew i modlitwy zakonników tworzą w świątyni niesamowity, magiczny wręcz nastrój.

Przechodzimy do położonego wyżej prezbiterium.








Wspaniała mozaika na ścianie absydy pochodzi z 1297 roku. Podobnie jak na kompozycji na fasadzie przedstawia Chrystusa w towarzystwie Maryi Panny i św. Miniasza.
















(...)

Sprzed kościoła San Miniato al Monte można podziwiać imponującą panoramę Florencji. Siadamy na chwilę na murku i cieszymy oczy.




















To jeszcze nie koniec widoków na dziś. Schodzimy na położony nieco niżej Piazzale Michelangelo, gdzie poczekamy na zachód słońca.

Uliczki bardzooooo mi się podobają.....

Uliczki, budynki - cudo! Florencja w pełnej krasie.