Re: Buongiorno! Benvenuti! Trenitalią przez Toskanię (i Umbr
napisał(a) marze_na » 11.02.2018 22:58
Ponte VecchioW części
florenckiej znowu odpuszczę sobie ścisłą chronologię w relacji. Zamiast "dzień po dniu" pokażę Florencję "miejsce po miejscu", bo przez niektóre topowe atrakcje zdarzało nam się przechodzić nawet parę razy w ciągu dnia
.
Zaczniemy od najbardziej rozpoznawalnego mostu we Florencji, a pewnie i w całych Włoszech - Ponte Vecchio zwanego też Mostem Złotników.
Tu w końcu mamy najbliżej
.
Ponte Vecchio to najstarszy most Florencji. W obecnym kształcie zawisł na Arno w 1345 roku, kiedy to na miejscu wcześniejszej, porwanej przez powódź drewnianej konstrukcji, wymurowano nowy most.
Znakiem rozpoznawczym mostu są ciągnące się wzdłuż przeprawy sklepiki i warsztaty. Kiedyś swoje zakłady mieli tu rzeźnicy i garbarze.
W 1565 r. na zlecenie Kosmy I Medyceusza, znany nam z Arezzo Giorgio Vasari wybudował nad kramami tzw. korytarz Vasariego łączący nową siedzibę Medyceuszy - Palazzo Piti z Palazzo Vecchio. W 1593 roku książe Ferdynand I Medyceusz skarżąc się na smród mięsa w korytarzu nakazał usunąć z mostu warsztaty rzeźników. Odtąd swoje pracownie na moście mogli mieć wyłącznie złotnicy i jubilerzy. Tradycja ta przetrwała do dziś.
Na moście tłum, istna rzeka ludzi.
Ale jak się odpowiednio długo postoi to można się doczekać na w miarę pusty kadr
.
Szczerze mówiąc to bardziej niż kadrami zainteresowana byłam pilnowaniem torby. Ponte Vecchio to ponoć raj dla kieszonkowców
. Trochę przykrych historii w internecie przeczytałam, a że tego roku wróciłam już z Italii uboższa o telefon to wolałam być ostrożna.
(...)
Ostatnio edytowano 12.02.2018 07:34 przez
marze_na, łącznie edytowano 2 razy