Buongiorno! Benvenuti! "Słoneczna" Emilia-Romania

marze_na napisał(a): Zamordowawszy Odoakera i jego rodzinę Teodoryk ogłosił się królem Ialii. Nowy władca na swoją rezydencję wybrał Ravennę.[/i].

czyli Ravenna też wyraźnie zaznaczyła się na kartach historii.


te mozaikowe ławki kojarzą mi się trochę z Barceloną...

kmichal napisał(a):te foty są po prostu 'the best" ... ...

i ja pod tym stawiam swoją sygnaturkę

a jak tam kolanko?

pozdrawiam,
Michał

Mikeee napisał(a):

kmichal napisał(a):te foty są po prostu 'the best" ... ...

i ja pod tym stawiam swoją sygnaturkę

Dzięki Panowie .

Mikeee napisał(a):a jak tam kolanko?

Na razie pracuję nad kątem zgięcia i wg. rehabilitantów idzie świetnie .
Za tydzień - półtora odstawiam kule i czekam na to jak na zmiłowanie, bo słabo sobie z nimi radzę .

10.03 Ravenna, część II

Basilica di San Giovanni Evangelista została wzniesiona w V w. przez cesarzową Galię Placydię.








Na tle prostej formy wyróżnia się marmurowy gotycki portal z XIV w.









Wnętrze bardzo proste i puste. Poważnie uszkodzony w wyniku bombardowań w czasie II wojny światowej kościół odbudowano w takiej właśnie formie.










Oprócz korynckich kolumn największą ozdobą bazyliki są umieszczone na ścianach ocalałe fragmenty mozaik.












Najbardziej przypada nam do gustu jednorożec .






Obchodzimy jeszcze kościół dookoła, przez kratę zaglądamy na dziedziniec przylegającego do niego dawnego zgromadzenia Benedyktynów i kierujemy się w stronę głównego miejskiego deptaku.






Jest i deptak. Szczerze mówiąc czuję się nieco rozczarowana .




Owym deptakiem dochodzimy do centralnego placu miasta Piazza Del Popolo.












Jest już dobrze po 17stej, więc pora najwyższa rozejrzeć się za jakimś przybytkiem z pastą i pizzą. Sprawdzamy miejscówki polecane przez właściciela naszego B&B i okazuje się, że wszystkie otwierane są najwcześniej o 19.00. Te, które nie znalazły się na liście polecanych podobnie. Na szczęście w Romanii mają piadinę romagnolę . Piadina to podawany na ciepło cienki placek z mąki pszennej, wody i smalcu wypełniony przeróżnymi farszami z sera, wędlin i warzyw. Taki lokalny fast food, którego tradycja sięga ponoć aż cywilizacji etruskiej. Dla nas w sam raz by dotrwać do otwarcia restauracji .









Kolejny dzień upłynie nam z mozaikami.

marze_na napisał(a):Kolejny dzień upłynie nam z mozaikami.

Ogromne wrażenie. I żadnego rozczarowania.
Rawenny niewiele pamiętam, mozaiki w szczegółach.

marze_na napisał(a):

Mikeee napisał(a):

kmichal napisał(a):te foty są po prostu 'the best" ... ...

i ja pod tym stawiam swoją sygnaturkę

Dzięki Panowie .

A ja ich nie widzę ... ,
ale jutro wszystko nadrobię

Mikeee napisał(a):te mozaikowe ławki kojarzą mi się trochę z Barceloną...

Tak samo mi się skojarzyło

11.03 - Ravenna, dzień II


Bazylika Sant’Apollinare Nuovo

Zespół wczesnochrześcijańskich zabytków Rawenny w 1996 r. wpisano na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Wybudowane w V i VII w. budowle sakralne skrywają niezwykłej urody mozaiki. Wstęp do Baptysterium Arian jest wolny. Pozostałe czyli Baptysterium Ortodoksów, Mauzoleum Galli Placydii, kościoły San Vitale i Sant’Apollinare Nuovo oraz Oratorium Sant’Andrea w Muzeum Arcybiskupim można zwiedzić na jednym bilecie łączonym. Cena 11,50 euro. Zdecydowanie warto

Pogoda tradycyjnie nas nie rozpieszcza . Siąpi i wieje, ale na szczęście dużą część dnia spędzimy pod dachem.

Po drodze do Bazyliki Sant’Apollinare Nuovo mijamy pałac króla Teodoryka, który w istocie pałacem wcale nie był . Ocalała ściana to prawdopodobnie fasada przedsionka kościoła San Salvadore, bo takie imię nosił pierwotnie kościół Sant’Apollinare Nuovo. Wewnątrz odnaleźć można fragmenty mozaik.










A to już Bazyliki Sant’Apollinare Nuovo, nazwana pierwotnie San Salvadore.




Świątynia zbudowana została przez Teodoryka Wielkiego w 504 roku. W IX w. do kościoła przeniesiono z pobliskiego Classe relikwie św. Apolinarego i od tego czasu bazylika znana jest jako Sant’Apollinare Nuovo.








Dla kontrastu w nawie bocznej mamy barokową kaplicę .









O ile w Bazylice Sant’Apollinare w Classe mozaiki zachowały się w absydzie, tutaj zdobią całe ściany nawy głównej.








U samej góry przedstawiono sceny z Nowego Testamentu, a pomiędzy oknami umieszczono wizerunki apostołów i proroków.









Najniższy pas mozaik przedstawia procesję męczenników kościoła do Chrystusa na tronie po jednej stronie oraz pochód męczennic do Maryi z Dzieciątkiem po drugiej stronie.
Pierwotnie mozaiki te przedstawiały orszaki Teodoryka z jednej i jego żony z drugiej strony. Cesarz Justynian nakazał jednak usunąć obydwa cykle i zastąpić je korowodami świętych i męczenników.




















Ciekawe jest przedstawienie Trzech Króli, którym korony zamieniono na frygijskie czapki.








Jest też mozaika przedstawiająca pałac Teodoryka. Wiadomo więc jak wyglądała królewska siedziba, a nie wiadomo gdzie dokładnie stała .







W następnym odcinku odwiedzimy Baptysterium Ariańskie .

... bardzo ładna ta Wasza Ravenna ... ... u mnie w planach na kiedyś też jest ... ... tylko nie wiem kiedy to "kiedyś" nastąpi i czy w ogóle nastąpi ... ... ...
Pozdrawiam.

marze_na napisał(a):11.03 - Ravenna, dzień II


Bazylika Sant’Apollinare Nuovo

Zespół wczesnochrześcijańskich zabytków Rawenny w 1996 r. wpisano na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Wybudowane w V i VII w. budowle sakralne skrywają niezwykłej urody mozaiki. Wstęp do Baptysterium Arian jest wolny. Pozostałe czyli Baptysterium Ortodoksów, Mauzoleum Galli Placydii, kościoły San Vitale i Sant’Apollinare Nuovo oraz Oratorium Sant’Andrea w Muzeum Arcybiskupim można zwiedzić na jednym bilecie łączonym. Cena 11,50 euro. Zdecydowanie warto

Po obejrzeniu zdjęć zdecydowanie się zgadzam, że warto ,
kiedyś Ravenna znajdzie się na mojej drodze

Też mam nadzieję kiedyś na trochę się zatrzymać, może jakiś dłuższy przystanek jak już na południe się zdecydujemy w końcu

Super relacja, pozdrawiam

kmichal napisał(a):... bardzo ładna ta Wasza Ravenna ... ... u mnie w planach na kiedyś też jest ... ... tylko nie wiem kiedy to "kiedyś" nastąpi i czy w ogóle nastąpi ... ... ...

Problem w zasadzie mam nieco podobny . Tyle, że w planach jest caluteńka Italia i z uwagi na skalę tematu też mam poważne wątpliwości co do realizacji .

mysza73 napisał(a):Po obejrzeniu zdjęć zdecydowanie się zgadzam, że warto

A najlepsze dopiero przed nami .

Beata W. napisał(a):Też mam nadzieję kiedyś na trochę się zatrzymać, może jakiś dłuższy przystanek jak już na południe się zdecydujemy w końcu

Dużo dalej niż nad Gardę nie jest .

Babtysterium Ariańskie


Babtysterium Arian wzniesione zostało w czasach panowania króla Teodoryka. Zbudowane zostało na planie ośmiokąta z czterema apsydami. Co ciekawe, sam budynek znajduje się obecnie ponad 2 m poniżej poziomu placu.
Całość z zewnątrz wygląda bardzo niepozornie.




Wewnątrz zresztą też. Dopóki nie zadrze się głowy do góry .









Mozaika na sklepieniu przedstawia scenę Chrztu w Jordanie, wokół dwunastu apostołów w procesji prowadzonej przez św. Piotra i św. Pawła.










Wpisujemy się do wystawionej księgi pamiątkowej i ruszamy dalej.

Chyba pobiłam rekord długości odcinka .

marze_na napisał(a):

Pięknie ... ale bym tak popatrzeć nie mogła, bo mój błędnik jeszcze nie całkiem doszedł do siebie i oczopląs by mi chyba wrócił ...

mysza73 napisał(a):Pięknie ... ale bym tak popatrzeć nie mogła, bo mój błędnik jeszcze nie całkiem doszedł do siebie i oczopląs by mi chyba wrócił ...

To chyba lepiej, że zamiast do Ravenny nad Adriatyk pojechaliście .

marze_na napisał(a):

A ja się śmiałem z My Little Pony a to jak widać film na faktach...




Pzdr