Eremo di Santa Maria Giacobbe, cz.II
Najstarszą część Eremo di Santa Maria Giacobbe stanowi kościół, do którego w późniejszych czasach dostawiono dwa inne budynki, w których urządzono cele pustelników. Zbudowano też cysternę na wodę. Te nowsze zabudowania pochodzą z XVI wieku. Od nich zaczynamy zwiedzanie.
Od strony skały budynki też mają normalne ściany tworząc wewnątrz wąskie korytarze.
Mijamy ozdobione freskami przejście za absydą kościoła.
i trafiamy do celi pustelnika.
Najbardziej interesuje nas oczywiście sam kościół.
Jego sklepienie zostało wykute w skale i w całości ozdobione freskami z XIII i XIV wieku. Wnętrze zostało odrestaurowane w 1712 roku.
W absydzie dominuje postać Chrystusa Pantokratora w towarzystwie aniołów.
Nasz przewodnik omawia każdy z zachowanych w kościółku fresków wskazując co przedstawiają i z jakiego okresu pochodzą.
Najstarsze ze wszystkich jest prawdopodobnie przedstawienie Matki Boskiej z Dzieciątkiem obok stojącego Chrystusa.
W Eremo nie ma cennika za zwiedzanie. Jest ustawiony koszyczek, do którego wrzuca się euro wg. uznania, przysłowiowe "co łaska".
Jest też możliwość wpisania się do wystawionej księgi pamiątkowej. Kreśląc parę słów zastanawiam się jak często wpisuje się tutaj ktoś z Polski .
Z żalem opuszczamy pustelnię, bo atmosfera jest tu niezwykła. Cisza i spokój mącone są jedynie odgłosami owadów i ptaków.
Ostatnie spojrzenie i ruszamy w drogę.