Eremo delle CarceriNazwa Carceri pochodzi od łacińskiego carcer, co oznacza miejsce odosobnienia, więzienie.
Franciszek przybył tutaj ze swoimi towarzyszami, aby spędzać czas na modlitwie i kontemplacji. Naturalne jaskinie znajdujące się w skałach Monte Subasio bracia wykorzystywali jako pustelnie.
Wówczas stało tu jedynie niewielkie XII-wieczne oratorium kształtem przypominające Porcjunkulę.
Około 1400 r. św. Bernardyn ze Sieny zbudował mały klasztor, w skład którego wchodził chór i prosty refektarz. Następnie dobudowano dormitorium z małymi celami dla braci. Kolejne budynki powstawały w późniejszych wiekach, w miarę rozwoju wspólnoty zakonnej.
Przez bramę wchodzimy na niewielki dziedziniec.
W Eremo cały czas toczy się życie zakonne Franciszkanów. Turyści są mile widziani, prosi się ich tylko o uszanowanie miejsca i zachowanie ciszy.
Wejście do klasztoru prowadzi przez wykuty w skale prosty refektarz, którego wyposażenie stanowią oryginalne ponoć stoły z okresu budowy klasztoru czyli ok. 1400 r.
.
Powyżej znajduje się krótki korytarz prowadzący do celi braci. Ta część jest naturalnie niedostępna dla zwiedzających.
Cappella della Madonna z freskiem na ołtarzu przedstawiającym Matkę Boską z Dzieciątkiem.
Dalej mijamy jeszcze grotę zajmowaną niegdyś przez św. Franciszka (zdjęcia brak
) i przez maleńkie drzwi wychodzimy na zewnątrz.
Nawet pomijając zupełnie ewentualny aspekt duchowy wizyty w dawnej pustelni św. Franciszka, zatopione w zieleni
eremo urzeka spokojem i prostotą.
Po obejrzeniu klasztoru można jeszcze pospacerować po leśnych ścieżkach.
Droga powrotna mija nam szybko.
Przy Rocca Minore znowu odbijamy się od drzwi
.
To był bardzo fajny spacer. Jeśli ktoś zatrzyma się w Asyżu na trochę dłużej - polecam
.