Wychodzimy na teren rozległego parku o powierzchni 120 ha.
Symetrycznie przez środek, w kierunku wzgórza, poprowadzono kanał z tarasowymi kaskadami i fontannami.
Do efektu WOW zdecydowanie brakuje nam słońca i błękitnego nieba, w zasadzie jakiegokolwiek nieba .
Trasa wzdłuż głównego kanału ma około 3 km długości. Na końcu alei, u stóp wzgórza, założono ogród w stylu angielskim, którego ozdobą jest egzotyczna roślinność z różnych części świata oraz mała architektura antyczna.
Do ogrodu niestety nie doszliśmy . Kilkukilometrowy dystans nie tyle dał nam w kość, co zanudził .
Bo biorąc pod uwagę tak ogromną powierzchnię parku, całość jest jednak słabo zagospodarowana.
Wzdłuż alei ustawiono trochę rzeźb i małej architektury. Większość trochę już nadgryziona zębem czasu .
Zdecydowanie najciekawiej prezentują się zdobiące dłuuuugi ciąg wodny fontanny, których jest w parku pięć.
Te fontanny dłuższy czas motywowały nas być iść dalej . Po dotarciu do jednej, zadawaliśmy sobie pytanie to co jeszcze jedna?
Fontanna Delfinów
Bliżej lepiej może nie podchodzić
(...)