Buongiorno! Benvenuti! Apulia! Dolce far niente na obcasie.

marze_na napisał(a):Połączenie między Bari, a Altamurą zapewniają Ferrovie Appulo Lucane. Wszystko co trzeba wiedzieć o kolejach w Bari zebrałam już tutaj, nie ma więc sensu się powtarzać .

Świetnie napisane informacje. Między innymi dla takich informacji warto czytać relacje na forum. Z przewodników się takich rzeczy nie dowiemy.

marze_na napisał(a):Tym bardziej, że nie podejrzewam, żeby jednak ktoś skorzystał .

Jeśli kiedyś dotrę do Bari to na pewno z nich skorzystam.

megidh napisał(a):Z przewodników się takich rzeczy nie dowiemy.

Jeżeli chodzi o Apulię to z przewodników w ogóle mało co można się dowiedzieć .
Spróbujcie znaleźć polski przewodnik, który wspomina o Gravinie i jej podziemiach, gdzie za chwilę Was zaproszę .

Gravina in Puglia

Pierwsze kroki kierujemy do miejskiego parku Parco Robinson, który jest jednocześnie świetnym punktem widokowym.




Przed nami panorama wąwozu, na którego stromym zboczu wyrosła Gravina.




Na pierwszym planie Ponte Acquedotto spinający oba brzegi wąwozu Torrente Gravina.



Jeden rzut oka wystarczy, żeby nabrać przekonania, że będzie się tu gdzie poszwendać .


Chodźmy więc najpierw zobaczyć z bliska Ponte Acquedotto.








Pierwsze wzmianki o moście pochodzą z połowy XVII wieku. Następnie zniszczony w wyniku trzęsienia ziemi z 1722 roku został odbudowany i przekształcony w akwedukt, który miał za zadanie doprowadzać wodę do miasta.
Ponte Acquedotto ma 90 metrów długości, 5,5 metra szerokości i jest dwupoziomową konstrukcją łukową wznoszącą się na wysokość 37 metrów.




Robimy mmsową pocztówkę z pozdrowieniami i idziemy na most.






Jeśli obejrzeliście No time to die, być może kojarzycie ten widok i ten most .








Dla przypomnienia , pierwsze kadry z tego trailera nakręcono na naszym ponte .





Sprawdzimy teraz co słychać po drugiej stronie wąwozu .






Na pewno warto podejść na punkt widokowy przy wykutym w skale kościele Madonna della Stella
(niestety zamknięty , wg. informacji na tabliczce możliwość zwiedzania tylko przed południem).








Gravina jest naprawdę pięknie położona .








Wybaczcie ilość ujęć, ale nie mogłam się zdecydować czy to bardziej w prawo czy może w lewo, na mniejszym czy trochę większym zoomie .










Na zakończenie odcinka kilka kadrów z drona.












A w następnym pójdziemy eksplorować okoliczne jaskinie .

marze_na napisał(a):Gravina in Puglia

Gravina cudna
Koniecznie muszę się tam wybrać

marze_na napisał(a):A w następnym pójdziemy eksplorować okoliczne jaskinie .

Ja od 3 dni eksloryję Sycylię ... i ceny apartmanów mnie przywalają

mysza73 napisał(a):Gravina cudna
Koniecznie muszę się tam wybrać

Koniecznie
I do Giovinazzo też .

mysza73 napisał(a):ceny apartmanów mnie przywalają

A jaka okolica i w jakim okresie?
Ja już w tym roku miałam wrażenie, że ceny w Italii wystrzeliły w kosmos .
My mamy w planach imieniny Pawła w Palazzolo Acreide. Nawet już kliknęłam tam rezerwację, żeby się później nie obudzić z przysłowiową ręką w nocniku, bo mieścina niezbyt duża, a impreza zacna . Za dwie nocki 140 euro . Z opcją bezpłatnego odwołania oczywiście.

marze_na napisał(a):

mysza73 napisał(a):Gravina cudna
Koniecznie muszę się tam wybrać

Koniecznie
I do Giovinazzo też .

Skoro nakazujesz

marze_na napisał(a):

mysza73 napisał(a):ceny apartmanów mnie przywalają

A jaka okolica i w jakim okresie?

Okolica Castellammare del Golfo
A okres niestety mocno wakacyjny (lipiec ), bo jadą z nami znajomi, a koleżanka nauczycielka

mysza73 napisał(a):Okolica Castellammare del Golfo

Ładnie. Jak wszędzie na Sycylii .

marze_na napisał(a):

mysza73 napisał(a):Okolica Castellammare del Golfo

Ładnie. Jak wszędzie na Sycylii .

Tylko dlaczego tak drogo

Taniej już chyba nie będzie, wszędzie inflacja etc
Marzenka - nawet za dwójkę jeśli fajne miejsce to 70 Euro to już dziś nie jest tak dużo. Niestety podróżowanie kosztuje coraz więcej.
Córka nam już "załatwiła" lokalizacje na wakacje w lipcu (1 z ośmiu koncertów Iron Maiden, na ktore ona się wybiera jest w pewnym mieście)
Chciałem lot - no to daleko, ale po wyliczeniu ceny za lot (2-2,5k) i wynajmu auta na ok 10 dni (3k) - dużo taniej wyjdzie jazda własnym spalającym na trasie 5,5-5,7 (przy prędkości patrolowej na autostradzie 120km/h)
a i coś się zobaczy po drodze
a tych noclegów "jadąc" nie liczę do kosztów bo to już wycieczka/wakacje

Gravina cudna. Nie byłem. No i chyba nie będę już (wiadomo DLACZEGO)

Akwedukty i teatry starożytne niezmiernie mnie fascynują. Bari stale odkładane, a lista miejsc rośnie i rośnie..

tony montana napisał(a):Córka nam już "załatwiła" lokalizacje na wakacje w lipcu (1 z ośmiu koncertów Iron Maiden, na ktore ona się wybiera jest w pewnym mieście)
Chciałem lot - no to daleko, ale po wyliczeniu ceny za lot (2-2,5k) i wynajmu auta na ok 10 dni (3k) - dużo taniej wyjdzie jazda własnym spalającym na trasie 5,5-5,7 (przy prędkości patrolowej na autostradzie 120km/h)
a i coś się zobaczy po drodze

Do Krakowa możesz naszym PKP skoczyć

piekara114 napisał(a):

tony montana napisał(a):Córka nam już "załatwiła" lokalizacje na wakacje w lipcu (1 z ośmiu koncertów Iron Maiden, na ktore ona się wybiera jest w pewnym mieście)
Chciałem lot - no to daleko, ale po wyliczeniu ceny za lot (2-2,5k) i wynajmu auta na ok 10 dni (3k) - dużo taniej wyjdzie jazda własnym spalającym na trasie 5,5-5,7 (przy prędkości patrolowej na autostradzie 120km/h)
a i coś się zobaczy po drodze

Do Krakowa możesz naszym PKP skoczyć

To NIECO dalej niż Kraków, aczkolwiek Kraków też jest na "liście ośmiu"
Tam też mam bilet osobiście

tony montana napisał(a):Taniej już chyba nie będzie, wszędzie inflacja etc
Marzenka - nawet za dwójkę jeśli fajne miejsce to 70 Euro to już dziś nie jest tak dużo. Niestety podróżowanie kosztuje coraz więcej.

Wiem, że tanio to już było .
Ale jak zajrzałam do swojej sycylijskiej relacji i przeczytałam, że za trzy noclegi w Castellamare płaciliśmy 80 euro to prawie się łezka w oku zakręciła .

piekara114 napisał(a):Bari stale odkładane, a lista miejsc rośnie i rośnie..

Ja mam jeszcze pomysły na trzy około tygodniowe wyjazdy. Wtedy powiem, że mój poziom znajomości Apulii jest satysfakcjonujący .

tony montana napisał(a):To NIECO dalej niż Kraków

Stawiam na Hiszpanię .

Gravina in Puglia, cz. II

Na lewym brzegu wąwozu Torrente Gravina znajduje się Parco Archeologico. Jego najbardziej atrakcyjna część m.in. z kościołem Madonna della Stella była niestety zamknięta, ale obszar z grotami mieszkalnymi i kościołami wykutymi w skale (chiese rupestri) jest tu na tyle rozległy, że bez trudu można sobie jakąś jaskinię znaleźć .








A kuku








Jaskinie w Gravinie użytkowane były zdecydowanie krócej niż te w Materze. Zostały opuszczone wraz z rozbudową miasta na prawym brzegu wąwozu.











Podziwiamy jeszcze chwilkę ładną panoramę Graviny .








I już jesteśmy z powrotem po drugiej stronie Ponte Acquedotto tym razem mając widok na skalne miasto .








Wystarczy już tych widoczków, pora zobaczyć samo miasto.
Ze smutkiem stwierdzamy, że mnóstwo tu opuszczonych domów popadających w ruinę.










Udajmy się może w okolice bardziej zamieszkałe ...






Nieco senne, spokojne miasteczko ...






z zadziwiającą liczbą świecących durnostojek .






To Piazza Benedetto XIII.







Plac nazwano na cześć papieża Benedykta XIII (właśc. Vincenzo Maria Orsini de Gravina) z tego prostego powodu, że urodził się właśnie w Garvinie .


Na końcu placu wznosi się Katedra Santa Maria Assunta.
Pierwszą katedrę postawili w tym miejscu Normanowie pod koniec XI. Zniszczyły ją jedank doszczętnie najpierw pożar w 1447 r., a potem trzęsienie ziemi w 1456 r.
Obecną świątynie wzniesiono na przełomie XV i XVI wieku. Ta normańska-romańska pewnie podobałaby mi się bardziej .






Przy katedrze znajduje się punkt widokowy Belvedere Sulla Gravina.






Na więcej zwiedzania nie mamy na razie czasu, bo na 15.30 umówieni jesteśmy z przewodnikiem.
W następnym odcinku zejdziemy pod ziemię.

marze_na napisał(a):
z zadziwiającą liczbą świecących durnostojek .

No, to EWIDENTNIE jak MOJE NARDO