Witam
My już niestety po
W tym roku rozbiliśmy się w lasku w górnej części kampingu a nie jak zawsze za strumykiem
Atmosfera na campingu jak zwykle super
Animacje dla dzieci - tradycyjnie beznadzieja w porównaniu do Uliki a tym bardziej do Valalty
Trafiliśmy na okres wietrzny przez co była faktycznie zimna woda ale za to były fajne fale
Jak przestało wiać to w ciągu 2 dni temperatura wody zrównała się z temperaturą zupy
Z zauważonych zmian:
Wycięta część starych drzew w naszym ulubionym miejscu za strumykiem
Postawili paskudne niebieskie Mobilhomy na skarpie "tylko dla orłów" psując widok tego zbocza
Na plaży dostawili na full płatnych parasoli z leżakami
Prąd wliczony w miejsce
Nowe miejsce okazało się bardzo fajne, ciche spokojne, praktycznie parcela tylko cena miejsca camp
na plaże chodziliśmy na zatoczkę (plaża campingowa zatłoczona i pełna komercja)
Z planowanego 1 tygodnia na Valarcie i 2 tygodni Buncaluki wyszło odwrotnie a to przez naprawdę super ekipę rodaków jaka się zmontowała na Valacie - pozdrowionka Alll