Bułgaria ???

Witam

Chciałbym pojechać w dwa miejsca w tym roku, pierwsze już jest HR , a nad drugim się zastanawiam.

Może napiszecie coś ciekawego z pobytu w tym kraju, ceny, kultura, kwatery-hotele-domki, gdzie warto pojechać: nie tak żeby siedzieć tylko w hotelu (pewnie pojade autem) lub na basenie.
Pojedziemy w dwie osoby i maluch już wtedy prawie 4-letni.Lubie i knajpki bo tam przeważnie jadamy, ale tez i np targ z owocami tamtejszymi.Fajnie byłoby być blisko większego miasta- od czego jest auto ale nie mam ciśnienia moze być np domek blisko plaży niekoniecznie w kurorcie ( i ta opcja mi najbardziej pasuje)

Tak żebym wiedział jak się nastawić

Proszę poczytać forum bulgaricusa.
Nie boli

radkoski napisał(a):Witam

Chciałbym pojechać w dwa miejsca w tym roku, pierwsze już jest HR , a nad drugim się zastanawiam.

Może napiszecie coś ciekawego z pobytu w tym kraju, ceny, kultura, kwatery-hotele-domki, gdzie warto pojechać: nie tak żeby siedzieć tylko w hotelu (pewnie pojade autem) lub na basenie.
Pojedziemy w dwie osoby i maluch już wtedy prawie 4-letni.Lubie i knajpki bo tam przeważnie jadamy, ale tez i np targ z owocami tamtejszymi.Fajnie byłoby być blisko większego miasta- od czego jest auto ale nie mam ciśnienia moze być np domek blisko plaży niekoniecznie w kurorcie ( i ta opcja mi najbardziej pasuje)

Tak żebym wiedział jak się nastawić

Jest bardzo dobre forum bulgaricus.com na którym jest bardzo dużo informacji o Bułgarii.
Znajdziesz tam wszystko co potrzebujesz.

Pozdrav

mm4m napisał(a):Proszę poczytać forum bulgaricusa.
Nie boli

Fakt nie boli
Ale jestem na forum tutaj a wątek się nazywa "Jak nie Chorwacja to..." i tyle...

W tamtym roku byliśmy w Topoli, jest nawet moja mała relacja na tym forum - może się przyda...
Mile wspominam i polecam...

http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=300 ... ght=topola

Pozdrawiam.
Artur

też się zastanawiałem na wypadzie do Bułgarii, ale dojazd mnie przekonał do ponownego odwiedzenie Cro

Dziekuje za odpowiedzi
Własnie sie zastanawiam nad rejonem Burgas lub Sozopol
Jeśli macie jakieś ciekawe namiary na hotele z tych rejonów z góry dzięki

w ubiegłym roku zdradziliśmy Chorwację na rzecz Bułgarii...
byliśmy w Słonecznym Brzegu...
powiem tak napewno nie można tych dwóch krajów porównywać , ale jechać , żeby pozwiedzać , poznać coś nowego warto..., a i cenowo wypada znacznie korzystnej / przynajmniej w ubiegłym roku/...
hotel rezerwowałam z www.booking.com

Chętnie poczytam o minusach tego kraju, a właściwie wypoczynku tam, dlatego zacząłem ten wątek...i prosze też o opinie...oczywiście nie tylko negatywne

My w tym roku zdradzamy Chorwację na rzecz Bułgarii. Powody dosyć prozaiczne, mianowicie kryzys. Jedziemy od 9 lipca na 2 tygodnie, zawsze jechaliśmy pod koniec czerwca aby było taniej. W szczycie sezonu za rodzinę 4 osobową płacę 2400 w kompleksie z basenami , 15metrów od plaży, podatek i klimatyzacja w cenie, apartament bardzo dobrze wyposażony, parking strzezony i monitorowany obiekt. Jedzenie we własnym zakresie. W Chorwacji widoki lux , natomiast w tym terminie 2 razy drożej. A i d....pa z kamieni po paru razach trochę boli, a dzieci szukają piachu i pobudować zamki by chciały. Nocleg w Belgradzie za 30 euro ze śniadaniem dla całej rodziny i dalej w drogę. Relacja po powrocie.

Ewelizarda możesz dać namiar na te apartamenty w Bułgarii gdzie jedziesz? Może być na @ adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl
Z góry dzięki

radkoski napisał(a):Chętnie poczytam o minusach tego kraju, a właściwie wypoczynku tam, dlatego zacząłem ten wątek...i prosze też o opinie...oczywiście nie tylko negatywne

Plusy, to ceny.
Jest o wiele taniej niż w Chorwacji, czy też Czarnogórze.
Bardzo tanie jedzenie w knajpach, tanie noclegi.
Tanio w sklepach z żywnością.
Ciekawa, inna kuchnia niż Chorwacka.
Możliwość odwiedzenia Stambułu, jest niedaleko.
Ładne plaże piaszczyste, także plaże kamieniste i skaliste się znajdą do nurkowania.
Minusem jest dalsza droga, więc koszt paliwa większy, ale to i tak wychodzi taniej niż pobyt na Chorwacji, poza tym paliwo jest tańsze niż w Polsce, czy na Węgrzech.
My z Krakowa do Achtopola pojedziemy "na raz" bez spania, ale i tak liczę ok 17-18h jazdy.
Jeśli z jakiś powodów jedziesz dłużej, albo z dziećmi, to nocleg konieczny po drodze.
Minusem jest odcinkami kiepska droga-szczególnie jak jedziesz przez Rumunię i Bułgarię.
Minusem jest alfabet oparty na cyrylicy.

Pozdrav

A propos drogi...
Którędy polecicie ewentulanie jechać w strone Burgas, Sozopol-u???

Nie ukrywam że post powyzej narobił mi ochoty na wyjazd w ten rejon Europy...na razie czekam i czytam opinie ... w necie szukam ciekawych apartamentów ewentualnie hoteli, domków do wynajęcia.
Fakt super drogo widzę że nie jest

radkoski napisał(a):A propos drogi...
Którędy polecicie ewentulanie jechać w strone Burgas, Sozopol-u??

W tym kierunku masz 2 wyjścia (mówie to z doświadczenia) i NIE MA SENSU kombinować i zastanawiać sie nad setkami wariantów:
1) jak chcesz szybko i sprawnie to przez Serbię i wjazd do BG za Nisem czyli przejście graniczne Gradina/Kalotina
2) jak chcesz widoczki i jednocześnie nie zależy Ci na czasie przejazdu to jedź przez Romków

Odnośnie pkt 1 - nie polecam przejazdu przez granice węgiersko-serbską Roszke/Horgosz od piątku do niedzieli, chyba że lubisz stać w tasiemcowych kolejkach

radkoski napisał(a):A propos drogi...
Którędy polecicie ewentulanie jechać w strone Burgas, Sozopol-u???

Nie ukrywam że post powyzej narobił mi ochoty na wyjazd w ten rejon Europy...na razie czekam i czytam opinie ... w necie szukam ciekawych apartamentów ewentualnie hoteli, domków do wynajęcia.
Fakt super drogo widzę że nie jest

W tej chwili szybciej jedzie się przez Rumunię, wiele miast ma pobudowane obwodnice i je omijasz nie pakując się w korki w miastach.
Jeśli jedziesz przez Barwinek to zobacz taką trasę:
Barwinek - Svidnik - Trebisov - Satoraljaujhely - Tokaj - Nyiregyhaza - Satu Mare - Zalau - Cluj Napoca - Alba Iulia - Sibiu - Pitesti - Bukareszt - Giurgiu - Ruse - Razgrad - Szumen - Morze Czarne
Jeśli jedziesz przez Chyżne lub Łysą Polanę to odpowiednia modyfikacja tej trasy przez Słowację.
Za to łatwiej jedzie się przez Serbię-jest dalej, ale większa część drogi przez Serbię jest autostradą, nie poszalejesz w Serbii bo stoi drogówka,ale i tak wygodniej.
Różnica wg GoogleMaps to półtorej godziny więcej przez Serbię dla mojej trasy.
Przejście Roszke można ominąć jak dobrze pamiętam poprzez przejście w Tompa bez korków.
Przejazd przez Rumunię ma jeszcze jedną zaletę-możesz jechać najpiękniejszą drogą wysokogórską świata Trasa Transfogarską. Trochę czasu Ci to zajmie, ale widoki niesamowite.
Kiedyś program o tej trasie zrobił program BBC Top Gear, polecam ten odcinek

Pozdrav