Bułgaria ! Polecam , warto !

ja dziś do Szwecji na 6 tygodni......ZAROBIĆ NA CHORWACJĘ

Rysio napisał(a):Arturo, do do cholery pokaż mi choć jedną ładną plażę na zdjęciu w BG

Szukaj Rysiu - a może coś znajdziesz

http://www.beachbulgaria.com/sunnybeach/index.shtml

Janusz Bajcer napisał(a):

arturo72 napisał(a):Nikt nikogo nie ma zamiaru na siłę zapchać do Błg,jak człowiek jest przykuty dupą do jednego miejsca to ciężko takiego ruszyć,choćby nie wiem jakich się używało argumentów

Bo czasem argumentów brakuje patrz post wyżej.

Dla mnie najważniejszym argumentem jest możliwość poznania czegoś innego w sensie inne krajobrazy,inni ludzie,inna kultura itp.Jest to zwykła ludzka ciekawość Świata.
Jaka to jest przyjemność po raz enty zobaczyć piramidy,jechać Jadranką czy górami,oglądać krzywą wieżę,zwiedzać Ateny,oglądać Nesseber,wylegiwać się na Costa del Sol czy być pod Łukiem Triumfalnym.
Świat jest naprawdę duży a życie niestety króciutkie.Dlatego ja chcę wykorzystać je całkowicie i oprócz Dubrownika czy wysp chorwackich widziałem już dużo innych pięknych lub mniej pięknych rzeczy

Rysio napisał(a):Arturo, do do cholery pokaż mi choć jedną ładną plażę na zdjęciu w BG

w moich zbiorach nie posiadam takich ujęć ale Janusz zaaplikował galerię Sinemorca Niezawodnego-tam jest na co popatrzeć

Brawo arturo - Nikt nikogo nie ma zamiaru na siłę zapchać do Błg,jak człowiek jest przykuty dupą do jednego miejsca to ciężko takiego ruszyć,choćby nie wiem jakich się używało argumentów !
Celnie napisane !

Tu jest do przyjęcia, ale czy jest tam dobry kemping

http://www.beachbulgaria.com/rusalka/index.shtml

A skoro Rusalka to jeszcze powinna być rusalka

arturo72 napisał(a):Dla mnie najważniejszym argumentem jest możliwość poznania czegoś innego w sensie inne krajobrazy,inni ludzie,inna kultura itp.Jest to zwykła ludzka ciekawość Świata.
Jaka to jest przyjemność po raz enty zobaczyć piramidy,jechać Jadranką czy górami,oglądać krzywą wieżę,zwiedzać Ateny,oglądać Nesseber,wylegiwać się na Costa del Sol czy być pod Łukiem Triumfalnym.
Świat jest naprawdę duży a życie niestety króciutkie.Dlatego ja chcę wykorzystać je całkowicie i oprócz Dubrownika czy wysp chorwackich widziałem już dużo innych pięknych lub mniej pięknych rzeczy

No i w tym roku ciekawość spędzenia wakacji w innym miejscu zaprowadziła mnie do Grecji, byłem zobaczyłem i sie nie zauroczyłem, nic nie poradzę, że lepiej podoba mi sie w Chorwacji.
Natomiast ciekawość świata i dalszych jego pięknych zakątków kosztuje, więc wybieram to, na co mnie stać i gdzie się czuję najlepiej.

Ps.Galerię Niezawodnego zamieściłem (myślę, że mi imiennik głowy nie urwie )
ale jeśli chodzi o to, co na zdjęciach, to mnie nie "powaliło"

W całych zbiorach Bulgaricusa, nie spotkałem JEDNEGO !!! zdjęcia kameralnej plaży, która by mi się spodobała. Dlatego właśnie mnie tam jakoś nie ciągnie. W Chorwacji jeszcze nie byłem 2 razy w tym samym miejscu nie licząc przystani promowej w Splicie

Sz.P, Janusz Bajcer ! Napisano - Natomiast ciekawość świata i dalszych jego pięknych zakątków kosztuje, więc wybieram to, na co mnie stać i gdzie się czuję najlepiej.


Niestety pobyt w Chorwacji jest o wiele droższy niż w BG ! nawet po doliczeniu 2 noclegów w Rumunii i 900 km. więcej !!

Bułgarskie wybrzeże jest jedno i raczej na całej długości podobne.
Chorwacja to kraj kontrastów, inaczej jest na zachodniej i wschodniej Istrii, sam koniuszek serduszka Istrii też inny, a następnie mamy Kvarner, trzy regiony Dalmacji różnice się od siebie, za Dubrovnikiem jest Molunat i Konavle, a do tego kilkanaście większych i mniejszych wysp - każda inna w swoim rodzaju - można kilka lat jeździć w różne miejsca - życia braknie.

A gdzie fani polecający Bułgarię znajdą góry schodzące do morza, wyspy oraz kilkanaście przepięknych parków narodowych.

Rysio - nikt Cię nie ciągnie za wysokie czoło do BG !
- A leżenie na kamieniach - mnie znudziło !
- Jeśli nie byłeś - nie pisz głupot ze słyszenia !




PS. Twoje rozumowanie jest bardzo zaściankowe !

renpol napisał(a):Niestety pobyt w Chorwacji jest o wiele droższy niż w BG ! nawet po doliczeniu 2 noclegów w Rumunii i 900 km. więcej !!

Na kempingu, mając swoje wyżywienie (na miejscu tylko podstawowe artykuły) pobyt nie jest drogi, jest bliżej, szybciej się zajedzie po dobrych drogach.

Wiem jak życie wygląda w przyczepie !
I na kepmie za Zadarem - nawet ciepłej wody nie było ! o toaletach niewspomne !! BRRRR

renpol napisał(a):Wiem jak życie wygląda w przyczepie !
I na kepmie za Zadarem - nawet ciepłej wody nie było ! o toaletach niewspomne !! BRRRR

To trzeba było wybrać taki kemping, gdzie ciepła woda była, ja zawsze byłem na takich, a na niektórych to nawet mydełko i papier toaletowy był non stop.
I przez dziewięć kolejnych lat spałem w namiocie, nie w przyczepie, a jeszcze wcześniej też dziewięć lat pod namiotem na Węgrzech na kempingach przy termalnych basenach - moje małe wtedy chłopaki miały tam raj ( i ja też )

renpol napisał(a):Niestety pobyt w Chorwacji jest o wiele droższy niż w BG ! nawet po doliczeniu 2 noclegów w Rumunii i 900 km. więcej !!

O ile wiele droższy

A ok. 900 km mam z Nowego Sącza nad piękną zieloną Istrię, przy dobrych warunkach drogowych jak wyjadę skoro świt, jestem tam na wieczór.