W tym roku zdradziliśmy Chorwację na rzecz Bułgarii, a konkretnie -
Sozopola. Zamiast relacji będą subiektywne zalety i wady wczasów
w Bułgarii. Oczywiście można mieć inne zdanie.
1. Przelot samolotem
plus - mała strata czasu (1,5 godz.) i podróż nie męcząca
minus - nie poznaje się świata po drodze i współuczestników wyjazdu.
Przez cały pobyt ludzie się nie znali, nie zagadywali nie wiedząc czy to
z "naszej" czy nie naszej grupy.
2. Hotel
plus - klimatyzowany, blisko plaży, dobre jedzenie
minus - ustalony porządek dnia
Przez to, że wychodziliśmy do miasta po kolacji, to szybko robiło się ciemno
i zdjęć nie można było robić, a najedzony człowiek nie miał ochoty
na knajpki czy popróbowanie miejscowych specjałów
3. Duża piaszczysta plaża
plus - było dużo miejsca do plażowania
minus - nie lubię piasku, wszędzie włazi i się przykleja, na plaży absolutny
brak drzew i naturalnego cienia
4.Woda
plus - ciepła i falująca
minus - z powodu piasku nieprzejrzysta, a do tego mnóstwo glonów
5. Sklepy, zakupy
plus - alkohole b. tanio, reszta tanio, ceny podobne jak u nas
minus - nie udało mi się kupić sznurka
6. Neseber
plus - piękne, urokliwe, malutkie
minus - z wycieczką za mało czasu na posmakowanie
7. Wieczór bułgarski
plus- zobaczyliśmy prawdziwą bułgarską wieś (przed murem)
minus - niespecjalnie lubię takie masówki dla turystów
Na koniec dwa ekstra plusy
- dla hotelu za to, że w ostatni dzień zwalnialiśmy pokoje dopiero po kolacji,
tuż przed wyjazdem na lotnisko
- dla Bułgarek, które w przytłaczającej większości są ładne i zgrabne, a na plaży występują głównie w topless
Zdjęcia są na:
http://www.metal.agh.edu.pl/~wilk/Sozopol/