Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Bujanie przy wulkanie – Eolie 2017

We Włoszech znajduje się najstarszy na świecie uniwersytet, jest nim założony w 1088 roku Uniwersytet Boloński. Na terenie Włoch znajdują się 2 słynne wulkany: Etna i Wezuwiusz. We Włoszech trzykrotnie odbywały się igrzyska olimpijskie w latach 1956, 1960 i 2006. We Włoszech znajduje się 50 obiektów światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Modena we Włoszech to prawdziwa stolica samochodów sportowych, mieści się w niej 5 fabryk luksusowych samochodów sportowych: Ferrari, Maserati, Lamborghini, Pagani i De Tomasso.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Bujanie przy wulkanie – Eolie 2017 (Katania)

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 02.10.2017 21:07

tony montana napisał(a):
kulka53 napisał(a):Nie mogłoby mnie tu zabraknąć :cool: , zwłaszcza że też nieco w wulkanicznym klimacie ostatnio przebywaliśmy :)


Kiedy zaczynacie relację? :)

Jak skończymy poprzednią :cool: :wink:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Bujanie przy wulkanie – Eolie 2017 (Katania)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 03.10.2017 16:18

kulka53 napisał(a): też nieco w wulkanicznym klimacie ostatnio przebywaliśmy


Wulkany… Wciąż towarzyszyły nam ich widoki :) , ale póki co trochę jeszcze poplączemy się po mieście. W cieniu Etny :) oczywiście, chociaż akurat tego dnia o cień nie było łatwo :lol: . Ale, jak dla mnie, lepiej to niż uciekanie przed deszczem :wink: , nawet jeśli ma się w pamięci całkiem niezłą „instrukcję”, jaką opublikował Tony :D .

Bardzo jestem ciekawa kolejnych wrażeń z wyspiarskiej 8) Grecji, super widoków i luzu… Cierpliwe jednak poczekam na nową relację, póki co zaglądając do poprzedniej, również (jak zwykle :) ) pasjonującej. Rodos jest OK, ale wciąż tajemnicze „okolice” bardziej mnie intrygują :wink: ...
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006
Re: Bujanie przy wulkanie – Eolie 2017 (Katania)

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 03.10.2017 18:45

Chętnie poczytam, tym bardziej, że też zaliczyłem jeden, niestety mały wulkanik, a tu będzie ich cała masa.
A w ogóle ... wszystkie wyspy i wysepki to jest bajka, zupełnie inne klimaty jak na stałym lądzie.
i proszę więcej smakołyków :D .
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8836
Dołączył(a): 12.08.2010
Re: Bujanie przy wulkanie – Eolie 2017 (Katania)

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 03.10.2017 19:36

Buber napisał(a):i proszę więcej smakołyków :D .

Pod tą prośbą również się podpisuję :D :!:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Bujanie przy wulkanie – Eolie 2017 (Katania)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 03.10.2017 20:09

Smakołyki będą się w relacji pojawiać, bo dla mnie poznawanie nowych miejsc zawsze łączy się z odkrywaniem lokalnej kuchni. Tyle, że na łódce możliwości są trochę :roll: ograniczone... Przy 10-osobowej załodze, gdy nie każdy lubi takie "odkrycia" :wink: , eksperymentowanie z daniami nie za bardzo jest zresztą wskazane. Trattorie też :mrgreen: nie zawsze były w zasięgu wtedy, kiedy by się przydały...

Na razie więc kolejne domowe wprawki w arancini, tym razem ze szpinakiem i owczym serem.

IMG_5081.JPG


Smacznego :papa:
Ostatnio edytowano 06.11.2019 09:30 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013
Re: Bujanie przy wulkanie – Eolie 2017 (Katania)

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 03.10.2017 21:15

10 dni temu zeszłam z pokładu, bujało mnie jeszcze kilka kolejnych dni... już przeszło :( i tęsknię za tym stanem więc ładuję się na tę łajbę i pobujam się tu! :)
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Bujanie przy wulkanie – Eolie 2017 (Katania)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 04.10.2017 15:56

gusia-s napisał(a): tęsknię za tym stanem więc ładuję się na tę łajbę i pobujam się tu!


A ja :idea: czekam na Twoje morskie opowieści...

Bujałyśmy, chociaż po różnych wodach, w tym samym terminie :) .
Podczytywałam u Kapitańskiej :wink: , że Was nieźle :roll: wyhuśtało (nas jednego dnia też, ale generalnie mieliśmy luzik :) ), no i że woda w Jadranie :mrgreen: zimna była. Chorwacki wrzesień okazał się więc mniej przyjazny, niż aura zastana na wyspach greckich :) (donosiły o tym Kulki, Tiwa i Potter) czy na ponoć kapryśnej w tym okresie Sycylii… Koniecznie musisz więc się rozgrzać, chociażby na naszej łódce :D , zapraszam więc!
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Bujanie przy wulkanie – Eolie 2017 (Katania)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 04.10.2017 16:09

Na Piazza Duomo wracaliśmy wielokrotnie :) , więc fotki z tego miejsca pokażę w różnym oświetleniu (tylko nocnego zabraknie, bo w takiej odsłonie widzieliśmy je jedynie jadąc z lotniska na nocleg). Kilka słów o katedrze, fontannie Słonia i miejskiej bramie będzie więc później…

28-IMG_2423.JPG


29a-20170915_085915.jpg


29-IMG_2422.JPG


30-DSCN0406.JPG


31-P9150027.JPG


Bo najpierw MUSI być targowisko!
Ostatnio edytowano 06.11.2019 17:59 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007
Re: Bujanie przy wulkanie – Eolie 2017 (Katania)

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 05.10.2017 09:49

dangol napisał(a):
gusia-s napisał(a): tęsknię za tym stanem więc ładuję się na tę łajbę i pobujam się tu!


Bujałyśmy, chociaż po różnych wodach, w tym samym terminie :) .
Podczytywałam u Kapitańskiej :wink: , że Was nieźle :roll: wyhuśtało (nas jednego dnia też, ale generalnie mieliśmy luzik :) ), no i że woda w Jadranie :mrgreen: zimna była. Chorwacki wrzesień okazał się więc mniej przyjazny, niż aura zastana na wyspach greckich :) (donosiły o tym Kulki, Tiwa i Potter) czy na ponoć kapryśnej w tym okresie Sycylii… Koniecznie musisz więc się rozgrzać, chociażby na naszej łódce :D , zapraszam więc!

Z tym bujaniem może być naprawdę kiepsko. Nigdy nie miałam żadnych objawów choroby morskiej aż do podróży promem sprzed niecałego tygodnia. To chyba tak jest jak z alergią. Zawsze może się pojawić. Na 10 godzin podróży może przez w sumie godzinę było normalnie, reszta to masakra, byleby przetrwać i dotrwać do końca. Dlatego w Twojej relacji pozostanę na lądzie i tylko na monitorze pogrzeje się w ciepełku i popodziwiam widoki. Tym bardziej, że tylko łajbą można tak te wysepki w krótkim czasie podglądnąć.
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013
Re: Bujanie przy wulkanie – Eolie 2017 (Katania)

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 05.10.2017 13:57

Lidia K napisał(a):
dangol napisał(a):
gusia-s napisał(a): tęsknię za tym stanem więc ładuję się na tę łajbę i pobujam się tu!

Bujałyśmy, chociaż po różnych wodach, w tym samym terminie :) .
Podczytywałam u Kapitańskiej :wink: , że Was nieźle :roll: wyhuśtało (nas jednego dnia też, ale generalnie mieliśmy luzik :) ), no i że woda w Jadranie :mrgreen: zimna była. Chorwacki wrzesień okazał się więc mniej przyjazny, niż aura zastana na wyspach greckich :) (donosiły o tym Kulki, Tiwa i Potter) czy na ponoć kapryśnej w tym okresie Sycylii… Koniecznie musisz więc się rozgrzać, chociażby na naszej łódce :D , zapraszam więc!


Z tym bujaniem może być naprawdę kiepsko. Nigdy nie miałam żadnych objawów choroby morskiej aż do podróży promem sprzed niecałego tygodnia. To chyba tak jest jak z alergią. Zawsze może się pojawić. Na 10 godzin podróży może przez w sumie godzinę było normalnie, reszta to masakra, byleby przetrwać i dotrwać do końca. Dlatego w Twojej relacji pozostanę na lądzie i tylko na monitorze pogrzeje się w ciepełku i popodziwiam widoki. Tym bardziej, że tylko łajbą można tak te wysepki w krótkim czasie podglądnąć.

Lidia święta prawda jest w tym co piszesz. Moja sis zaprawiona w mazurskich rejsach pod żaglami, jak i morskich różnymi kutrami, promami i stateczkami, nigdy nie odczuwała choroby morskiej - jednak tym razem ratowało ją jedynie stanie za sterem i ciągłe żucie imbiru. Mimo to jeden dzień miała fatalny gdzie nawet ster okazał się niewystarczający, spędziła go z konieczności na burcie zawietrznej :D
Mnie nie dopadło tym razem :D

dangol - ja sobie na razie poczytam u Ciebie, potem u Kapitańskiej mam nadzieję i może mnie najdzie aby coś skrobnąć. Tymczasem nawet fotek nie przebrałam i nie ma kiedy zasiąść do wspomnień :) Może jak spadnie śnieg i zostanę uziemiona w domu, bo teraz jeszcze realizujemy pasję karawaningową więc weekendy zajęte ;)
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Bujanie przy wulkanie – Eolie 2017 (Katania)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 05.10.2017 14:31

Lidia K napisał(a): Nigdy nie miałam żadnych objawów choroby morskiej aż do podróży promem sprzed niecałego tygodnia. To chyba tak jest jak z alergią.

Fakt, :roll: bywa różnie… Masakrycznych objawów nie miałam nigdy, ale dwa razy :oczko_usmiech: były blisko. Na szczęście obyło się bez efektów „wybuchowych” :wink: .
Kiedyś, w Chorwacji przy spokojnym morzu, martwa fala na wiele godzin odebrała mi chęć zjedzenia czegokolwiek.
W tym roku, w czasie szalejącego maltempo, musiałam cały czas siedzieć w kokpicie („przyklejona” do relingu :mrgreen: ) i patrzeć na bałwaniące się morze, bo to i tak było lepiej, niż chwilka pod pokładem :lol: . Krótkie zejście na siusiu wywołało taki mętlik w żołądku, że o mały włos Neptun miałby uciechę (tak na pewno by się skończyło, gdybym musiała w WC zabawić ciut dłużej :wink: ).

gusia-s napisał(a): tym razem ratowało ją jedynie stanie za sterem i ciągłe żucie imbiru

Nie wiem, czy to siła sugestii, czy faktycznie pozytywne działanie :wink: - na uspokojenie błędnika na rejsy zawsze zabieram akupresurowe opaski na nadgarstki. Kiedyś były to plasterki, teraz miałam praktyczniejsze opaski wielokorotnego użytku.

gusia-s napisał(a): teraz jeszcze realizujemy pasję karawaningową więc weekendy zajęte

Jasne, trzeba wykorzystać złotą (no, nie zawsze) jesień 8) . Ale jak spadnie śnieg, nie będziesz miała wymówki :wink: .
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Bujanie przy wulkanie – Eolie 2017 (Katania)

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 05.10.2017 14:40

Kapitańska się melduje :D
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Bujanie przy wulkanie – Eolie 2017 (Katania)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 05.10.2017 15:54

beatabm napisał(a): Kapitańska się melduje :D

Witam serdecznie, fachowa pomoc mile widziana :D . Ostrzegam jednak, że z cycaniem na łódce to u nas blado :( (w porównaniu :lol: , oczywiście). Ale spoko, w ten weekend nadrabiamy 8) na dorocznym winobraniu u Kapitana! A jak będzie mało, przesiądziemy się na Queen :D .
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Bujanie przy wulkanie – Eolie 2017 (Katania)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 05.10.2017 19:52

Po drodze na targ jest fontanna dell’Amenano, wyjątkowo więc najpierw kilka zdań z nią związanych. Fontanna została zbudowana w 1867 r. z marmuru z Carrary. Wizerunek greckiego rzecznego boga Amenano odnaleziono na monetach z V w. p.n.e.(widniał tam pod postacią byka z ludzką głową), w Katanii figura młodego Amenano symbolizuje rzekę, do której kaskadowo uchodzi woda z fontanny. Właśnie przy fontannie znajduje się jedno z nielicznych miejsc w Katanii, gdzie każdy może zobaczyć podziemną rzekę Amanano płynącą tu od starożytności. W średniowieczu zwano ją Judicello, bo przebiegała przez dzielnicę żydowską. Dawniej rzeka Amenano płynęła po powierzchni i miała kilka odgałęzień. Bieg rzeki zmienił się wskutek wylewu lawy po erupcji Etny w 1669 r. Dziś rzeka płynie tylko pod ziemią, widoczna jest jedynie poniżej fontanny , w piwnicy Ostello Agora (przy Piazza Curro, kilka kroków za targiem rybnym) oraz w parku Pacini, tuż przed dopływem do morza niedaleko portu.

32-P9150031.JPG


33-IMG_2424.JPG


34-20170915_085847.jpg


35-IMG_2425.JPG


36-IMG_2426.JPG
Ostatnio edytowano 06.11.2019 18:01 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Bujanie przy wulkanie – Eolie 2017 (Katania)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 05.10.2017 19:54

Tuż za fontanną znajdują się kamienne schodki prowadzące na Peschiera – targ rybny położony przy Porta Carlo V, bramie powstałej w latach 1541-1553 (przebudowanej w XVIII w.), będącej jedynym ocalałym fragmencie XVI-wiecznych murów Karola V.

37-20170915_090618.jpg


38-IMG_2430.JPG


39-DSCN0397.JPG


40-P9150037.JPG


Ponieważ w Katanii nie chcieliśmy tracić czasu na samodzielne pichcenie, na świeże ryby i inne morskie stwory tylko popatrzyliśmy (ale trochę czasu nam to zajęło :wink: ). Na śniadanie nabyliśmy sobie, zgodnie z indywidualnymi upodobaniami, jakieś owoce, sery, bułeczki z oliwkami…

41-IMG_2429.JPG


42-20170915_091328.jpg


43-IMG_2431.JPG


44-IMG_2432.JPG


45-P9150039.JPG



A Was wkrótce trochę zanudzę targowymi fotkami, których każdy z nas napstrykał :mrgreen: mnóstwo. Oczywiście tu będzie tylko ich część, a dawka i tak spora :lol: .
Ostatnio edytowano 06.11.2019 18:05 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Włochy - Italia



cron
Bujanie przy wulkanie – Eolie 2017 - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone