Budva, Stari Bar, Ulcinj...

Witam
Już czterokrotnie byłem w Kotorze, zawsze z wielką przyjemnością. Jednak "nie zdobyłem się" na jazdę niżej, do Budvy, Strego Baru i oczywiście Ulcinja. Niby to blisko od Kotoru - ok. 100km, ale właśnie - czy warto? Widoki? Architektura? Inne walory? Jaka droga? Widziałem fotki Ulcinja - śliczne te mury nad zatoczką. Punkt startowy - Ston lub Żuljana. Warto więc

Jeeeeedż, podróżniku, jedz, ani się nie zastanawiaj!
Stary Bar ma swój klimacik, widoki na góry cudne. Do Ulcinja koniecznie, stare miasto zachwyca, widoki stamtąd również! Ludzie różne mają opinie, jeśli czytałeś forum..Dopóki sam nie pojedziesz - nie będziesz wiedział, co myśleć.
Ja byłam tam tydzień i podobało mi się bardziej niż w Cro, ale to moja subiektywna opinia

Tu jest czytadło wiolak3 o naszej Czarnogórze: forum/viewtopic.php?t=9166&start=0
Dużo "momentów" niekoniecznie istotnych, ale i trochę o tym, co nas zachwyciło też .

Jedź, jedź i niewiele się zastanawiaj!!!

who napisał(a):Już czterokrotnie byłem w Kotorze, zawsze z wielką przyjemnością. Jednak "nie zdobyłem się" na jazdę niżej, do Budvy, Strego Baru i oczywiście Ulcinja.

A co Cię powstrzymywało? obawy o bezpieczeństwo? te 100 km nie robi wielkiej różnicy chyba ze nie wyściubiasz nosa za zatokę kotorską

who napisał(a): Niby to blisko od Kotoru - ok. 100km, ale właśnie - czy warto? Widoki? Architektura? Inne walory? Jaka droga? Widziałem fotki Ulcinja - śliczne te mury nad zatoczką. Punkt startowy - Ston lub Żuljana. Warto więc

Trudno przebić widoki w Kotorze. Dalej będzie trochę inaczej ale znowu nie aż tak bardzo. Droga nad morzem jest bardzo dobra choć bywają korki. Gorzej jest we wnętrzu kraju. Dla mnie jednak prawdziwa Czarnogóra jest wewnątrz lądu i poniżej Baru.
Co do architektury to Kotor jest najpiękniejszy w Mn, sorry ale Ucinij i Budwa to XVIII-XIX wieczne rekonstrukcje starych miast, wiekszość budynków wyglada tak samo, jakby je jedna ekipa wziosła, mało ornamentów. Za to poza zatoką kotorską warto zajrzeć do manasterów, na mnie robą kolosalne wrażenie, nawet te XIXw

Jeżeli szukasz wschodniego klimatu warto pojechać po monasterach. Jeżeli szukasz przedsionka Albani to nie jedz do plastikowego Ulcinija tylko do Starego Baru koniecznie w piątek rano i zobacz jak naprawdę żyją Albańczycy w biednych osiedlach przy murach
Jeżeli szukasz widoków to jedz nad Szkoderskie, niewiele widoków w Europie moze się równać. Albo jedz w głąb lądu - kanion Moracy, kanion Tary.
Jak dla mnie jeżeli chce się zwiedzać z południowej Dalmacji to jedna wycieczka to zatoka Kotorska: Perast, Risan, Kotor i okolice, monastery w okolicach Herceg-Novi, jak starczy czasu to Budwa i okoliczne monastery.
I druga wycieczka - przez Niksic nad Szkoderskie, 2 dniowa ale naprawdę warto

Jak Budva i Bar to również śv Stefan ( wstęp 5 Euro) oczywiście, a na miejscu koniecznie kąpiel w kawiarnianym basenie na tejże "wysepce" - pozdrawiam

Jak będziesz w Barze, to pozdrów ode mnie sekretarkę dyrektora miejscowego szpitala

Nawet się nie zastanawiaj warto zobaczyć. i Stary Bar, i Ulcinj, to tylko 2 godz. wzdłuz wybrzeża.No i oczywiście Szkoderskie Jezioro też. Poczytaj posty z 2005.r. tylko przy wjeżdzie do St, BAru się nie zgub bo jest tylko jeden znak a potem nic, warto pytac miejscowych.

No i oczywiście Budva tj. Dubrovnik w miniaturze lub odwrotnie. A co do jazdy po CG to tylko trzeba mieć dobry refleks i będzie ok.

Marco Polo napisał(a):No i oczywiście Budva tj. Dubrovnik w miniaturze lub

Ty raczysz żartować!!!
Gdybyś napisał Kotor to jeszcze bym zrozumiał, ale ten zrekonstuowany twór jaki jest stara Budwa, raczej neoklasyczny niż renesansowy, zatłoczony w sezonie do granic możliwości naprawdę z Dubrownikiem nie ma co porównywać

No dobra dobra b.mała miniatura

Muszę przyznać że Ulcinj wygląda lepiej na zdjęciach niż w rzeczywistości, odwrotnie niż Kotor.