napisał(a) ally » 15.07.2005 23:03
Zakupiłam sobie przewodnik po Budapeszcie z wydawnictwa Bezdroża.
W związku z powyższymi wskazówkami chciałam zapytać Was o zdanie w kwesti proponowanych przez autora przewodnika tras...
Trasa nr1- po budzińskiej starówce i Zamku Królewskim:
Most Łańcuchowy i plac Adama Clarka-Plac Defilad- Plac i pomnik Trójcy Świętej - Kościół Macieja- Baszta Rybacka - Hotel Hilton (
) - Ulica Mihalya Tancsicsa - Brama Wiedeńska - Ulice Fortuna i Parlamentarna - Wieża Marii Magdaleny - Ulica Pańska - Kawiarnia Ruszwurum (
podobno pychota, tak piszą) - Zamek Królewski - Dzielnica Taban ...
uffff samym pisanie już jestem zmęczona.
Czy ktoś korzystal z tego przewodnika i wypróbował na własnej skórze te wskzówki ( nie koniecznei co do trasy nr 1)?
Mój plan pobytu jest dość krótki. Piątek przyjazd. Nocleg na kempingu. rano wcześnie pobutka i zwiedzanko, 15:00 ustawienie się wrejonie Parlamentu bo rozpoczynają sie zawody Red Bulla samolotów akrobacyjnych nad Dunajem, potem jakiś spacerek wieczorny i niedziela na zwiedzanie tak do 16, potem pakowanie i w stronę Chorwacji...
Próbuję zatem zaplanować coś sensownego. Autor przewodnika stwierdza, że dwie pierwsze trasy sa najlepsze dla turystów weekendowych, czyli zawierają niezbędnik
Trasa nr 2 - po naddunajskim korso, GOrze Gellerta i Peszcie ....
Plac Vorosmartyego-Dunajskie korso - Plac i pomnik Petofiego - Kosciol Srodmiejski - Most Elżbiety - Góra Gellerta _Cytadela i pomnik Wolności - Kościół w skale - Hotele i kapilsko Gellerta - Most Wolnosci - Centralna Hala Targowa- Cerkiew serbska - Kościół Uniwersytecki - Plac i kościół Franciszkanów - Ulica vaci...
czy te trasy mają wogóle sens...?