napisał(a) voytec » 16.08.2016 18:45
Witam,wróciliśmy właśnie po 10 dniach z pobytu w Zaborić.
Większośc się zgadza z relacji poprzednich . Plaża taka sobie ,nie zachwyca za bardzo,wąska i kamienista. Urok jakiś tam ma jak to chorwacja ,
ciekawszy kawałek jest pod koniec za palmami na cypelku ,szerszy i ładny widok na wysepkę Krapanij oraz blisko do baru-pizzeri Shark jak dobrze pamiętam.
Zrzutka-slip taka sobie ,masakra rozwiazanie przy skręcie w lewo na wyjezdzie,krawężnik wysoki na 25cm jak u nas za komuny i nie dość że wąsko to pod kątem 90stopni , jak juz nastawiają wszyscy aut nie idzie wyjechać bez forsowania tegoż narożnika albo pozostaje wyjazd w prawo i tam szukanie nawrotki bo uliczka ślepa..... infrastruktura na poziomie afryki chyba ale co sie dziwić,jest pełno takich rozwiązań w tym kraju.
Korzystaliśmy codziennie z tego slipu jako ze za marine chcieli mądrzy chorwaci 10euro za dobę bez dozoru czy gwarancji (owszem ustne były że nic się nie stanie)
Po 3 dniach pobytu wyciągnęli nam kotwicę z wody i pocieli nożem (worek i linkę) ze złości że parkujemy blisko plaży i nasze 2 rodziny (8 osób) zajmują dużo miejsca na plaży . Na koniec powiedziano nam ze mamy z nimi nie zadzierać ,plaza jest ich, woda tez ich itd.. Ogólnie po raz pierwszy spotkałem się z takim chamskim zachowaniem chorwatów w stosunku do nas a jeździmy tam od 10 lat.
Na temat apartamentu to się wypowiem w innym temacie ,a pozostawia też wiele do życzenia..
W sumie na dobre to wyszło bo zmieniliśmy plażę na lepszą
Sama wioska też taka sobie, 2 sklepy z magazynami na środku ze jak wejdzie 10 osób to już nie można przejść..a po godz 10 nie ma już pieczywa.
Blisko do Sibenika i sąsiadujacej Brodaricy,ciut lepsza plaża ale toytojki pozostawiają dużo do życzenia i wszechobecne przepełnione śmietniki.