Odświeżam temat i się spytam, czy w tytułowej miejscowości Brist plaże są choć trochę zacienione przez drzewa czy inną roślinność? (Szkoda że zdjęcia z relacji w zasadzie wszystkie poszły w powietrze...) I czy nocleg niedaleko głównej drogi przelotowej może być uciążliwy w nocy?
Pozdrawiam