ParlewuFranse? Normandia Bretania 2022, Bretania 2024

Mieszkanko na "transatlantyku", to z półokrągłym balkonem na piętrze, chętnie bym zasiedliła

Czy nie jest tu uroczo?

Uroczo to zbyt skromne określenie!

marze_na napisał(a):Bardzo mi się podoba ta plaża z klifkiem .
Szkoda, że woda taka trochę nie za ciepła.

Ja tam w każdej pływam (latem!)
Dailbyście radę. ALe co tam woda - miasteczko!!

wiola2012 napisał(a):Mieszkanko na "transatlantyku", to z półokrągłym balkonem na piętrze, chętnie bym zasiedliła

Całe to Mers bardzo fotogeniczne

ROUEN
(tu będziemy mieszkać 5 nocy). Wiem, że pokazałem sporo Rouen za pierwszym razem (początkowe strony tej relacji), zatem ograniczę się chyba tylko do kilkunastu fotek czy nie?
Kwaterujemy się w miłym szeregowcu jakieś 1,5 od centrum. cena 237 Euro za 5 nocy - za 4 osoby. Bardzo, bardzo kulturalna, jak na te czasy. I od razu idziemy piechotką w kierunku centrum.


Most na Sekwanie


Salutujący Magellan


Oczywiście całkiem przypadkowo przechodzimy pod znaną już nam oszałamiającą katedrą


Mimo wieczorowej pory nie widać tłumów


Znana architektura


Znajome kąty - czujemy się (Córka nie - bo jest pierwszy raz), jakbyśmy niejako "byli u siebie" - Rouen ma coś z takiej magii






Żółta umbrella;)


Joanna d'Arc church


Powoli szarzeje


Kamieniczki, knajpki


Po jedzonku stwierdzamy, że nie chce nam się iść piechotą - korzystamy z dobrodziejstw zbiorkomu Rouen - jeździ tutaj metrotram


Startujemy ze stacji podziemnej


Aby po chwili wyjechać na powierzchnię


Rano stawiam sobie za cel wjechać na najwyższy punkt miasta - Bonsecours, aby zobaczyć Rouen z góry. Jest tutaj panoramiczny widok uwieczniony przez Claude'a Moneta.


z taką legendą


Mosty Rouen


Katedra w zoomie


A po śniadaniu jedziemy do Dieppe




Oraz do Saint-Valery-en-Caux

tony montana napisał(a):Kwaterujemy się w miłym szeregowcu jakieś 1,5 od centrum. cena 237 Euro za 5 nocy - za 4 osoby. Bardzo, bardzo kulturalna, jak na te czasy.

Bardzo przyzwoicie. Płaciłem niewiele mniej w listopadzie na południu Francji za dwie osoby.

Pozdrawiam,
Wojtek

Franz napisał(a):

tony montana napisał(a):Kwaterujemy się w miłym szeregowcu jakieś 1,5 od centrum. cena 237 Euro za 5 nocy - za 4 osoby. Bardzo, bardzo kulturalna, jak na te czasy.

Bardzo przyzwoicie. Płaciłem niewiele mniej w listopadzie na południu Francji za dwie osoby.

Pozdrawiam,
Wojtek

Teraz byłeś? (w 2022???), gdzie konkretnie?

tony montana napisał(a):Teraz byłeś? (w 2022???), gdzie konkretnie?

Teraz. Równo miesiąc temu spacerowałem po Cannes.
Skrót wyjazdu jest tutaj.

Pozdrawiam,
Wojtek

DIEPPE
No to jedziemy do Dieppe, parkujemy darmowo blisko centrum, aby już po chwili znaleźć przy kościele St. Jacques (z XIII wieku)


W środku, póki co, dość surowo


Skąd znam gościa


Sklepienie, witraże, posągi






Tu, pod churchem tez można parkować


Bardzo fotogeniczny ten church


Streets of Dieppe


Ale nie streetsy nas tu interesują - idziemy z leżaczkami poplażować, wypić jaki cydr


se leżakujemy




Poleżane, pokąpane, czas na spacer


zoom


Mijamy castello


Młodemu podobał się basenik


castello "w zoomu"


19 sierpnia 1942 roku tutaj na odcinku 25 km wybrzeża zaczął się atak 12000 żołnierzy alianckich (w tym polskich), co pokazują takie instalacje na promenadzie






biały klif, zamek i śmietniki


Les Tourelles - z XV wieku. Zgłodnieliśmy - idziemy jeść


Po zegarze na kościele widać, że trochę tu zabawiliśmy


No, ale jedzmy


tradycyjnie...moule a la creme


Potem jedziemy do wspomnianego wcześniej Saint-Valery-en-Caux

Saint-Valery-en-Caux

https://goo.gl/maps/YLtWrvDMwtjTmNcw8 Tu "my są" jakby co.

Parkujemy, oczywiście darmowo, znowu blisko centrum, no w sumie Św. Walery jakiś wielki nie jest
Miasteczko przecina długi kanał portowy


Po obu stronach miasteczka są klify


Najpierw idziemy w kierunku zachodnim


takim betonowym bulwarem


No, ale te barierki to mogliby odmalować


Bulwar kończy się taką latarnią, przy której niestety wyczuwalny był zapach francuskiego moczu


Inna perspektywa


Na końcu - informacja dostępna w necie, ale może się komu przyda - spory parking dla kamperów


część wschodnia miasteczka i "wschodnie" klify spod latarni


"w zoomu"


w zoomie z aparatu




Teraz idziemy pod "ścianę wschodnią"


Szczerze mówiąc to trochę mnie zatkało tam


uwielbiam takie klify


w zoomie "odpadnięta" część - pamiętajcie, aby uważać przy klifach, szczególnie kredowych!


cudo


Jak Dolomity


Drei (z może tylko Zwei) Zinnen


Woda cudowna i jak na tę część Europy była bardzo ciepła


Wiem, bo skorzystałem


Posiedzieliśmy (w końcu gdzie mieliśmy się śpieszyć)


Impressive




I znów w St. Walery na chwilę




Zabudowa Walerego




Przy latarni byliśmy to teraz jeszcze pod klify za polem kamperowym




Tutaj też fajno


Jest nawet PIECZARA


Popołudniowo


mighty cliffs and "peczara"




Moczo-latarnia







Cudownie tu było

O rany, ale widoki

tony montana napisał(a):Szczerze mówiąc to trochę mnie zatkało tam

Mnie zatkało po tej porcji zdjęć, a co dopiero zobaczyć to na żywo .

tony montana napisał(a):niestety wyczuwalny był zapach francuskiego moczu

Nieco mnie zaintrygowało jak byłeś w stanie rozróżnić to pochodzenie

marze_na napisał(a):O rany, ale widoki

Mnie zatkało po tej porcji zdjęć, a co dopiero zobaczyć to na żywo .

No co zrobić, fajnie tam jest - mnie tam niczego nie brakowało w północnej Francji
1. gotyk i piękne katedry - są
2. śliczne miasteczka ze wspaniałą architekturą - są
3. świetne jedzenie (szczególnie moule) - jest
4. super drogi i darmowe mega częśto parkingi - są
5. różnorodne plaże, klify - są - tylko woda mogłaby być ciur cieplejsza

marze_na napisał(a):

tony montana napisał(a):niestety wyczuwalny był zapach francuskiego moczu

Nieco mnie zaintrygowało jak byłeś w stanie rozróżnić to pochodzenie

Cóż, w tym miasteczku nie słyszałem obcokrajowców, a że nie był to NASz mocz....

tony montana napisał(a):mnie tam niczego nie brakowało w północnej Francji

Szkoda tylko, że nie da się tam podróżować tak jak lubię i uskuteczniam we Włoszech.
Sprawdzałam niedawno loty na Paryż Beauvais. Z tego Beauvais jest ok. 80 km do Rouen, podobnie jak do dolcelowego Paryża. Pomyślałam, że można by ewentualny pobyt wydłużyć i zobaczyć sobie to Rouen, a może nawet Amiens ... tak się rozmarzyłam.
Sprawdziłam połączenia i cały zapał uleciał. Te 80 km między Beauvais, a Rouen jedzie się z przesiadką za 20 euro .

Tak, Francja to raczej tylko auto (albo swoim albo wypożyczonym) sam kombinuje jak dojechać do północnej Hiszpanii, mamy w Bilbo koncert 22.07 a przez airbnb chatę od 16.07-23.07. loty poki co czy do Bilbo czy do Madrytu czy Barcy bardzo drogie nie wspominając o aucie w Hiszpanii 2500-3000 za 10dni)

Zatem kombinuje znów autem ale to kawał, no i myślę którędy jechać, gdzie się zatrzymać i na ile

I myślałem z kolei o paru dniach w Nowej Akwitanii (tam takie miasteczka że szczęka opada)

tony montana napisał(a):Tak, Francja to raczej tylko auto

A po sąsiedzku w Belgii już podróżujesz koleją.
Paweł ostatnio sprawdzał pętelkę Bruksela - Antwerpia - Gandawa (i Brugia) - Bruksela. Rewelacyjne połączenia.

tony montana napisał(a):sam kombinuje jak dojechać do północnej Hiszpanii

Tyle pokus po drodze, że autem to bym chyba ze trzy tygodnie jechała .

marze_na napisał(a):

tony montana napisał(a):Tak, Francja to raczej tylko auto

A po sąsiedzku w Belgii już podróżujesz koleją.
Paweł ostatnio sprawdzał pętelkę Bruksela - Antwerpia - Gandawa (i Brugia) - Bruksela. Rewelacyjne połączenia.

Też ładne miasteczka, niewiele widziałem, ale słyszałem. Natomiast spędziliśmy trochę czasu + jedzonko w Namur. Ładne.

Natomiast tanio nie jest

tony montana napisał(a):Natomiast tanio nie jest

A gdzie jest teraz tanio?
Do Brukseli mamy przynajmniej naprawdę tanie loty z Wro.