Re: Bretania i Normandia: D-Day, Katedry, sporo architektury
napisał(a) tony montana » 21.10.2022 10:40
D-Day cdPo Omaha Beach lądujemy opodal na
Pointe du HocHistoria tego miejsca jest "gruba"
Usytuowana na wysokim klifie Pointe du Hoc niemiecka bateria sześciu ciężkich dział stanowiła nie lada problem dla alianckich planistów inwazji. Znajdujące się na jej wyposażeniu armaty 155 mm o ogromnym zasięgu mogły razić swoim ogniem cele zarówno na plaży „Omaha”, jak i na plaży „Utah”.
Alianckie dowództwo nie bardzo wiedziało, jak te działa unieszkodliwić. Bombardowanie lotnicze nie wchodziło w grę, ponieważ, wg wywiadu, armaty znajdowały się w odpornych na bomby betonowych bunkrach. Do tego zmasowany i ponawiany atak lotniczy na ten punkt francuskiego wybrzeża mógł być dla Niemców wskazówką co do miejsca inwazji.
Istniała tylko jedna możliwość: atak od strony morza. A tego Niemcy się kompletnie nie spodziewali. Od tej strony baterii broniło tylko kilka stanowisk kaemów. Wielkość sił niemieckich szacowano na 200 żołnierzy.
Rangersi, przygotowując atak, przeprowadzili najpierw trening na wyspie Wight. Uczyli się zarzucania na skały zakończonych kotwiczką lin, wystrzeliwanych z moździerzy. Do tego korzystali z lekkich, przenośnych, rozkładanych drabin oraz opracowali pewien nietypowy „patent”. Mianowicie zamontowali na transporterach pływających DUKW długie, wysuwane drabiny, wypożyczone od londyńskich strażaków.
O świcie 6 czerwca na baterię uderzyło alianckie lotnictwo, zrzucając ponad 600 ton bomb. Następnie ogień otworzył pancernik „Texas”, wystrzeliwując ok. 250 pocisków. Teren Pointe du Hoc przypominał teraz zrytą kraterami powierzchnię Księżyca. Około godz. 4.00 225 żołnierzy z kompanii D, E i F 2. Batalionu Rangersów, pod osobistym dowództwem ppłk. Ruddera, przeładowało się z transportowców na barki desantowe.
Informacja o odnalezieniu i zniszczeniu baterii dotarła na stanowisko dowodzenia ppłk. Ruddera około 9.00. Rudder natychmiast rozkazał wysłać drogą radiową komunikat do dowództwa z hasłem „Chwalcie Pana”.
A miejsce jest cudowne
Na Pointe du Hoc robi się taką "pętelkę" zwiedzając - albo od prawej do lewej albo odwrotnie
Anyway - każdą drogą dojdziemy z powrotem do darmowego parkingu, na którym zostawiliśmy auto.
Potem jedziemy wreszcie do MUZEUM. Na Utah Beach.