Brela w czerwcu prosze o informacje

napisał(a) **kleeberg** » 26.04.2009 20:25

W ubiegłym roku byliśmy w ostatnim tygodniu
czerwca na Makarskiej Rivierze.Pogoda była
super.Gdy wyjeżdżaliśmy 19.lipca/Ciovo/ było
załamanie pogody.Czasami jak widać ,lepiej jest
zaplanowac wyjazd do Cro w czerwcu

napisał(a) **badurianin** » 27.04.2009 12:33

kleeberg napisał(a):W ubiegłym roku byliśmy w ostatnim tygodniu
czerwca na Makarskiej Rivierze.Pogoda była
super.Gdy wyjeżdżaliśmy 19.lipca/Ciovo/ było
załamanie pogody.Czasami jak widać ,lepiej jest
zaplanowac wyjazd do Cro w czerwcu

A czasami lepiej w lipcu, sierpniu lub wrzesniu . Jedne co jest pewne że w czerwcu woda jest najzimniejsza. :idea:

napisał(a) **Piotr D** » 27.04.2009 18:34

Za to kolory bezsprzecznie ładniejsze w czerwcu :roll:

, a woda .......bez przesady gdzieś trzeba się ochłodzić

napisał(a) **Kaska1207** » 27.04.2009 18:37

Ojejku,myślę,że nawet w czerwcu Adriatyk będzie cieplejszy niż nasz Bałtyk w sierpniu.Ostatecznie pozostanie nam do wyboru basen,oby tylko nie padało. :papa:

napisał(a) **Ania W** » 27.04.2009 18:43

Kaska1207 napisał(a):Ojejku,myślę,że nawet w czerwcu Adriatyk będzie cieplejszy niż nasz Bałtyk w sierpniu.Ostatecznie pozostanie nam do wyboru basen,oby tylko nie padało.

Kasiu będzie i to jeszcze jak.

My byliśmy w 2008 na przełomie maja i czerwca i jak dla mnie woda była wspaniała.

Basen nie będzie potrzebny. Chyba, że macie zaklepaną villę z basen i można potraktować jako pewne urozmaicenie. ;-)

Pozdrav.

napisał(a) **kleeberg** » 27.04.2009 23:18

Piotr D napisał(a):Za to kolory bezsprzecznie ładniejsze w czerwcu , a woda .......bez przesady gdzieś trzeba się ochłodzić

Też tak uważam :lol:

napisał(a) **badurianin** » 29.04.2009 09:51

Lepiej jechać w sierpniu wtedy jest najlepiej :twisted:

napisał(a) **mariusz 69** » 29.04.2009 16:05

Pracując w grupie osób nie zawsze jest możliwość wzięcia urlopu w środku wakacji..., a poza tym, nie miałem okazji zobaczyć Cro w czerwcu... :?:

napisał(a) **Kaska1207** » 29.04.2009 21:37

Jestem w tej samej sytuacji co Ty Mariuszu.Mając do dyspozycji tydzień w sierpniu i dwa na przełomie maja i czerwca wybraliśmy to drugie.Też mamy dzieci w wieku szkolnym i może wielu mnie potępi,ale niestety ,wolałam urwać ten czas z roku szkolnego i wreszcie wybrać się na dłuższe wakacje.Mam nadzieję ,że mocno tym dzieciom nie zaszkodzimy.Taka praca na dwa tygodnie w wakacje nie możemy liczyć.pozdro

napisał(a) **mariusz 69** » 30.04.2009 20:57

Zgadza się, a na dodatek musimy być "elastyczni", takie czasy, według mnie na podróże i poznawanie świata każda pora jest dobra! Z doświadczenia wiem, iż to samo miejsce, ale o innej porze roku wygląda inaczej...

napisał(a) **Kaska1207** » 02.05.2009 21:52

Tak Mariuszu69,wybierając się w szczycie sezonu, wiadomo i turystów o wiele więcej i upał nie zawsze zachęca do ruszania się z plaży.A przecież jadąc taki szmat drogi nie nastawiamy się wyłącznie na opalanie i kąpiel.2 tygodnie to już wydaje mi się dostateczny czas aby doświadczyć jednego i drugiego.Oby nie padało a urlop na pewno się uda...

napisał(a) **Plumek** » 03.05.2009 10:37

Chorwacja w czerwcu jest naprawdę śliczna

Kolorowa, budząca się do życia, niezadeptana przez turystów, tubylcy jeszcze nie zmęczeni sezonem

napisał(a) **mariusz 69** » 04.05.2009 08:11

W tym roku nastawiłem się na minimalne leżenie, maksymalne zwiedzanie! A z tego co słyszę czerwiec na "szwędanie się" jest w sam raz !

napisał(a) **badurianin** » 04.05.2009 08:51

Plumek napisał(a):Chorwacja w czerwcu jest naprawdę śliczna Kolorowa, budząca się do życia, niezadeptana przez turystów, tubylcy jeszcze nie zmęczeni sezonem

zimna woda i brak owoców

napisał(a) **Plumek** » 04.05.2009 09:18

badurianin napisał(a):
Plumek napisał(a):Chorwacja w czerwcu jest naprawdę śliczna Kolorowa, budząca się do życia, niezadeptana przez turystów, tubylcy jeszcze nie zmęczeni sezonem

zimna woda i brak owoców

Łeeeetam. I tak wszystkie importowane

A w czerwcu są za to truskawki pyszne, chorwcakie - u nas akurat z upraw koło Vrgorca.

Jedyne, czego nie ma, to świeżych fig.