napisał(a) fammoni » 17.04.2015 10:58
w ub. roku byliśmy w ap. 6 od 15 do 23 sierpnia
ap. ok, klima, którą włączaliśmy sporadycznie bo dało się wytrzymać bez
na dole duże łózko małżeńskie, kuchnia, TV, stół z krzesłami + prysznic , balkon, nie ma szafy - trochę ciasno, ap. obok czyli chyba nr 5 taki sam
na górze prysznic + spory pokój z łóżkiem małżeńskim i pojedynczym + spora szafa
właściciele przesympatyczni co niekoniecznie można powiedzieć o rodakach, którzy w sąsiednim ap. przez ścianę do późnej nocy imprezowali i pomimo naszych próśb o nieco mniej głośne śpiewanie nie reagowali...
trafiliśmy na wyjątkowych buraków, którzy o 1 w nocy po mojej wizycie zachowywali się jeszcze głośniej...dopiero właściciel ich uciszył
parkowanie na podwórku, pod drzewkami oliwnymi w cieniu, wąski wjazd na podwórko
zejście do plaży schodkami wśród drzew i biegających wiewiórek
spowrotem trochę gorzej bo dom jest wysoko ale droga w cieniu więc dacie darę
do centrum Breli ok. 1,5 km...spacerkiem
w całej Breli na plaży są prysznice, nie było wielkiego tłoku (w porównaniu z Baśką na Krk, gdzie byliśmy rok wcześniej), rozbijaliśmy się ok.10:30 i mieliśmy tą samą miejscówkę przy prysznicu pod palmą
okolice Stomarica trochę strome ..