Brela, Pisak- RELACJA 2012
napisał(a) patelka12 » 20.07.2014 17:29
- widok na plaże nieopodal naszego apartamentu w PISAKU
Witam serdecznie wszystkich zakochanych w Chorwacji i tych którzy zaczynają przygodę z ta krainą.Po 3 latach obserwowania i czytania waszych relacji postanowiłam się zalogować i być jednym z Was -CROMANIAKÓW. Wpis na forum miałam w planie gdzieś za 2 tygodnie po powrocie z tegorocznych wojaży po Chorwacji, niestety los spowodował ze musiałam odłożyć wczorajszy wyjazd na późniejszy termin, mam nadzieje ze tylko tydzień później i za tydzień będę pisać do Was już ze słonecznej CHORWACJI.
W tegorocznym planie była Wenecja ok 4 dni w Punta Sabbioni na campingu Miramare i później pobyt 10 dniowy w okolicach Makarskiej, braliśmy pod uwagę campingi począwszy od Lokvy Rogoznicy np. Danijel lub Sirene w zależności od dostępności miejsc wiem wszak że to już sezon, a to raczej małe campy, w ostateczności jechać dalej i camp Baśko Polje mimo iż trąci starością co czytałam tutaj, lub dalej Zwigosce .
Niestety nasze plany musiały ulec zmianie , wszystko spakowane walizeczka i wszystkie rzeczy potrzebne na camp, a tu nagle nasz 7 letni synek uskarża się na ból zęba , opuchlizna jak nie wiem co, gula na policzku, akcja dentysta i skierowanie na chirurgie szczękową w celu wykonania operacji w znieczuleniu ogólnym w nocy, diagnoza troszkę drastyczna jak dla nas i nie zgodziliśmy się na ten zabieg, nasza dentystka akurat na wakacjach wiec konsultacja telefoniczna i podejmujemy decyzje o leczeniu antybiotykiem i czekamy, dziś myślę ze słuszna była to decyzja, mały szkrab już prawie nie ma śladu po tej guli, natomiast jutro okaże się co dalej, jesteśmy dobrej myśli i za tydzień wyruszymy na nasze wakacje.Mąż przełożył urlop o tydzień więc nie było problemu , ze mną również.Dziś siedząc na naszym tarasie myślę ze co się nie odwlecze to nie uciecze
widać tak miało być. Leże na leżaczku i myślę co teraz moglibyśmy robić,zapewne spacerowalibyśmy uliczkami Wenecji, na dzień dzisiejszy chyba zrezygnujemy z wyjazdu według trasy jakiej planowaliśmy i zrezygnujemy z Italii w tym roku żeby nie nadwyrężać dziecka wszak w Wenecji skwar i mało cienia niech się nie męczy, w Chorwaci tez słońce ale postaramy się go oszczędzać jeśli będzie się dało opanować
Nie zanudzam już moimi życiowymi przypadkami nawiązuje do tematu i żeby nie było mi żal i aby przetrwać jakoś jeszcze ten tydzień do wyjazdu opisze moje wakacje jakie spędziliśmy 2 lata temu.Był to nasz pierwszy wyjazd do Cro , namawiani przez znajomych którzy wszyscy już byli i zachęcali, zawsze lataliśmy do Egiptu , była i Tajlandia, Brazylia ale Chorwacja daje jednak inne wrażenia, inne możliwości po prostu niezależność i luz.Wyjazd był zorganizowany na koniec sierpnia i pierwszy tydzień września, pierwsza miejscówka 4 dni w miejscowości
PISAK, później
BRELA- JAKIRUSA. Mieliśmy zarezerwowany apartament tylko w Pisaku reszta była do poszukania na miejscu.Ceny 2 lata temu były jeszcze fajne w porównaniu do tegorocznych dlatego w tym roku camping i namiot zawsze to troszkę taniej a i fajnie niech dziecko pozna wakacje w tym stylu.Pisak już był prawie po sezonie a Brela to już wrzesień apartament 40 E.Skupię sie teraz na zdjęciach i mniej pisania....obiecuje nie zanudzać
Ostatnio edytowano 24.07.2014 23:09 przez
patelka12, łącznie edytowano 5 razy