BRELA - dla tych, ktorzy sa jeszcze niezdecydowani1 f

uzupełniłem poprzedni wpis właśnie o link miejsca, w którym miałem nocleg. Z domu wychodziło sie na plażę. I nawet parking był, co w tej części Breli nie jest standardem

dzięki za namiary.pozdro

jak już tak piszemy to może doradzisz mi czy lepiej czerwiec czy sierpień????jakieś wskazówki??

muszę powiedzieć że villa bardzo ładna szkoda że cennika nie ma

anubis2423 napisał(a):jak już tak piszemy to może doradzisz mi czy lepiej czerwiec czy sierpień????jakieś wskazówki??

Wg mnie najlepszy jest początek lipca, bo wówczas dopiero zaczynają się tłumy na plażach. Końcówka czerwca też jest fajna (w drugiej połowie czerwca byłem w ubiegłym roku), ale w tym okresie jest jednak więcej deszczowych dni. To nie jest to co nad naszym morzem, ale i tak na 16 dni w czerwcu - 4 miałem deszczowe i dwa bez deszczu, ale pochmurne.
W sierpniu nie dość, że zaczyna się prawdziwy żar, to na autostradach, szczególnie przy punktach poboru opłat, zaczynają się korki.
Ale każdy lubi co innego
poza tym Chorwacja o każdej porze roku mi sie podoba

Co do cen, to z tego co pamietam to nocleg w tej Villi, w szczycie sezonu, płaciłem 110 EUR za dobę za apartament 4 osobowy (dwa pokoje). I było mnóstwo chętnych.
Pozdrav.

Wolałbym uniknąć deszczowych dni.chyba bedzie decyzja na sierpień jeżeli uda sie jakąś kwatere zarezerwować bo decyzję mogę podjąc koło kwietnia a to już może być pózno.pozdro

Czasem deszcz jest wręcz wyczekiwany po wielu gorących dniach.
Jeśli chcesz poczytać jak to z tym okresowym pogorszeniem pogody jest w Chorwacji to zapraszam tu:
forum/viewtopic.php?t=25157&postdays=0&postorder=asc&start=0

Pozdrav!

anubis2423 jeszcze będziesz prosił o ten deszcz

B_Magdalenka napisał(a):

Loza_drinker napisał(a):Ja w tym roku spodziewam się dziecka i po raz pierwszy od 3 lat nie pojedziemy do Cro. Ale jak będzie miało 2 latka to już raczej nie wytrzymamy i polecimy. Do Breli można śmiało uderzać z dziećmi tylko trzeba mądrze wynająć apartament np. na Podracu skąd do plaży można dojść bez schodów

samolot niepotrzebny. moja miała równo 2 i podróż zniosła najlepiej wyjazd o 21szej więc cała noc przespana, podbuka na śniadanie o 7dmej. a potem jeszcze drzemka do 9tej
od 9 tej do 17stej kilka postojów i wycieczek w stronę kibelka z deską w ręku, i do przodu. naprawdę zero stresu.

Hehe. Polecimy miało znaczyć, że pojedziemy do Cro. Nie myślę o samolocie.

witajcie! Jeszcze nie mam zarezerwowanego apartmany cały czas szukamy, mam jeden na oku, ale czekam na odpowiedz od innych. Ale wcale nie jest tak latwo, bo nam zalezy na dużym apartamencie gdzie pomiesci sie 5 osob dorosłych i 4 dzieci. Wiemy ze chcemy do Breli i na Podrace!!

anubis2423 napisał(a):Własciwie to myśle jeszcze o koncu czerwca.bo poprostu boje sie tłoku który będzie w sierpniu.możecie coś napisać odnośnie tych dwóch miesiecy?jakie są wasze odczucia??pozdro

Hej W Breli byliśmy w 2010 wtedy z szkrabem który miał 15 miesięcy.
Upolowaliśmy fajny apartamencik w dzielnicy Jakirusa tam jest ulica która schodzi do samej plaży, a jej przedłużenie to słynna promenada. Jakirusa to pierwsza dzielnica daleko w dole od strony Pisak. Tak więc prócz apartamentu niema żadnych schodów wiec " dyliżans " dla szkraba jak najbardziej.
Podróż warto zaplanować z noclegiem tranzytowy koszt od 30-40 euro.
Ps. Jeśli chodzi o czas ja osobiście preferuję przełom czerwca i lipca niema problemu wtedy ze znalezieniem kwatery jeździmy zawsze w ciemno
Pogoda nie trafiliśmy przez 10 dni nawet na kroplę deszczu ostatni tydzień czerwca pierwszy lipca. A gorąco było oj było.

a jak z kwaterami we wrześniu? w ciemno jakbym jechał?

arturac napisał(a):a jak z kwaterami we wrześniu? w ciemno jakbym jechał?

Jedź i nawet nie pytaj. W 80% domów jest przynajmniej jeden apartamencik wolny.

consett0805 napisał(a):

anubis2423 napisał(a):Własciwie to myśle jeszcze o koncu czerwca.bo poprostu boje sie tłoku który będzie w sierpniu.możecie coś napisać odnośnie tych dwóch miesiecy?jakie są wasze odczucia??pozdro

Hej W Breli byliśmy w 2010 wtedy z szkrabem który miał 15 miesięcy.
Upolowaliśmy fajny apartamencik w dzielnicy Jakirusa tam jest ulica która schodzi do samej plaży, a jej przedłużenie to słynna promenada. Jakirusa to pierwsza dzielnica daleko w dole od strony Pisak. Tak więc prócz apartamentu niema żadnych schodów wiec " dyliżans " dla szkraba jak najbardziej.
Podróż warto zaplanować z noclegiem tranzytowy koszt od 30-40 euro.
Ps. Jeśli chodzi o czas ja osobiście preferuję przełom czerwca i lipca niema problemu wtedy ze znalezieniem kwatery jeździmy zawsze w ciemno
Pogoda nie trafiliśmy przez 10 dni nawet na kroplę deszczu ostatni tydzień czerwca pierwszy lipca. A gorąco było oj było.

Mozesz podac mi namiar na ten apartament? Mieliscie widok na morze?

Proszę
Tu jest o tym miejscu, jak i co.
forum/viewtopic.php?t=29201&highlight=