Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Brela = Chorwacja po raz 5 (+ trochę Istrii)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Potter
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2497
Dołączył(a): 15.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Potter » 02.09.2012 09:04

Witam wszystkich serdecznie :papa: .
Mam nadzieję, ze Was nie zanudzę, a może ktoś skorzysta chociaż Ameryki nie odkryję :P .
part 2
Dobrze, że kwaterka nie zaliczkowana …
Planowane zdjęcie gipsu pod koniec lipca nie pozostaje nam nic innego jak dokonać „wywózki” młodego do babci nad jeziorko („Ale tam nie ma Internetu !!! …”, „No i o to chodzi !”), a plany wakacyjne skorygować … Zaczynam na nowo szukać kwaterki w terminie przełom lipca i sierpnia (a jest koniec czerwca).
Na dodatek uparłam się na Brelę – muszę w końcu zobaczyć tę słynną promenadę i skałkę. No i do Igrane niedaleko żeby pan M. nie marudził.
Wymagania skromne: :P 4 osoby, oddzielna sypialnia, przynajmniej 2 pojedyncze łóżka („Ja nie będę z nią spać!”, „A ja z nim!”). Kochające rodzeństwo … Oczywiście klimatyzacja, max 100 m do pięknej plaży, koniecznie balkon i to nie za malutki, fajnie by było z WiFi, no i of course seaview !.
Jak widzicie wymagania miałam skromne :lol: a i termin do wyjazdu bardzo odległy tak więc wcale nie zdziwiłam się, że na ponad 200 wysłanych maili na całej Riwierze informacji o jakichkolwiek wolnych apartamentach dostałam … może z 10. Zgodność z moimi wymaganiami pominę …
1 oferta była z Baskiej Vody – wolne 8 dni (chciałam 2 tygodnie), 80 euro, widoku na morze brak, ale ogólnie jako tako.
1 Drasnice – jako tako, ale 300 m do plaży … 75 euro.
Tak z 5 z Tucepi – wszystkie zgodnie po 100 euro 8O . Te odrzuciłam od razu. Nie tylko ze względu na cenę, ale głównie wspomnienia z poprzednich lat gdzie widok plaży przypominał Kołobrzeg w szczycie. Odległość między ręcznikami – niemierzalna – w wodzie trudno odnaleźć swoje dziecię w ogromie głów.
Pozostały dwie oferty z Breli. Pierwsza apartamenty Madunic. Klima jest, łóżka są, widok jest, balkon mały ale jest, Internetu nie ma. Odległość do plaży – nowa miara – 200 schodków.
Niby po górach naszych się chodziło, ale nad morze w innym celu jadę … No ale zobaczymy. Cena 80 euro.
Druga propozycja pochodzi od właściciela restauracji Burin (u mnie nie ma wolnych, ale mój sąsiad ma …). Piszę do sąsiada. Ma wolne, nawet nie jeden klima jest balkon jest widok jest, odległość <100 m. Brak pojedynczych łóżek i Internetu. No i do centrum 4 km. Ale ta cena 100 euro !!! Drogo. Nawet jak na Brelę. I dlaczego ma kilka wolnych apartamentów w szczycie sezonu? :?:
Co nieco wyjaśnia nam kilkudniowa korespondencja. Jest to praktycznie pierwszy sezon ich funkcjonowania. Potwierdza mi to jeden z cromaniaków, który widział w ubiegłym roku, że się dopiero budowały. Przystępuję do negocjacji cenowych … Negocjuję, negocjuję, negocjuję … W końcu doszliśmy do porozumienia – 75 euro.
Ostatnie wahanie tu – 75 czy Madunic – 80. „Z Madunicowych” dużo bliżej do centrum …
Ale te fajniejsze się wydają i bliżej do plaży. Bierzemy.
Odliczamy dni do wyjazdu.

Obrazek
Uliczka we Vrsarze
Monty
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 40
Dołączył(a): 07.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Monty » 02.09.2012 19:09

Przyłączam się do czytelników Twojej opowieści z przyjemnością tym większą, że fotki Vrsaru przywołały wspomnienie wakacji :D
kammaj
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 200
Dołączył(a): 22.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kammaj » 03.09.2012 09:28

Ech Vrsar jest piękny
Potter
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2497
Dołączył(a): 15.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Potter » 04.09.2012 08:19

part 3

Gips zdjęty, starsza wróciła z obozu („No dobra … Mogę z wami jechać … Ale będę robić co będę chciała … Żadnego zwiedzania! :roll: )
Plan: wyjazd 4.30 z okolic Warszawy, nocleg w okolicach Karlovac, dojazd na miejsce w godzinach popołudniowych.
Plan właśnie dlatego tak się nazywa, że rzadko kiedy zmienia się w realizację.
W przeddzień wyjazdu:
Pan M.: - Ja jutro na chwilkę muszę wpaść do pracy …
My: - Ale mieliśmy wyjechać o 4.30 !
Pan M. – Wyjedziemy trochę później !
My: Tzn ?
Pan M. - Koło 9 …
Pani C(órka): - Ta jasne …Mamo mogę się w takim razie spotkać dziś z Iwoną o 10?
Pan M. – Będę po 9 !!!
My : Uhm ………..
Słowa dotrzymał. Był po 9 … Wyjechaliśmy o 17.30 (no przecież to po 9 …).
Do północy raczej do Karlovaca nie dojedziemy. Zmiana planów. Nocujemy w Cieszynie. Wstępnie wynalezione 2 opcje :”Pod Aniołem” i „Pod Kurantem”.

Obrazek
Widoczek we Vrsarze

Jako, że „gierkówka” w remoncie decydujemy się na jazdę autostradą A2, a potem Łódź, Częstochowa, Żory, Skoczów.
Początkowo ładnie, pięknie – autostrada cacy :D … Wjeżdżamy do Łodzi … No trochę ciasno …Ale wiadomo, przecież to miasto. Zaraz będzie lepiej … Ale co się polepszy …
Przy wyjeździe z Łodzi jakieś roboty … Korek tak z 1 h w plecy :evil: . W dodatku leje, że nic nie widać …
Nic to. Z postanowieniem, że nigdy więcej tędy zmierzamy do celu. W okolicach Śląska Krzysio wprowadził nas na jakąś dziwnie dobrą drogę. 2 pasy, gładko, równo, brak świateł, skrzyżowań, pusto. Patrzę w mapę – a to A1. Fajna jest. Szkoda, że jej tak mało … :roll:

Obrazek
Będąc na Istrii koniecznie trzeba odwiedzić Groznjan
Obrazek
... koniecznie

Obrazek
Widok z miasteczka w stronę morza ...

Dojeżdżamy do Cieszyna. Po drodze zdecydowaliśmy się na „Pod Kurantem”, ul. Srebrna 7. 220 zł ze śniadaniem. Ok. Ale czy my aby jesteśmy „w tym” Cieszynie? Ciemno, że w mordę daj albo jak w … ie u M…a. Chałupy niby są, ale nigdzie nie pali się światło. Ani w domach ani na ulicach. W dodatku Krzysio mówi „Jesteś u celu, prowadził Cię …”. Jakiego celu. Jakaś ściana bez drzwi i okien. Nazwa ulicy tez nie ta … Nic nie widać. Jest po 23 więc i ludzi nie ma. „Koniec języka za przewodnika” tym razem się nie sprawdzi. No dobra. Zostawiamy autko i idziemy szukać cywilizacji. Po kilku minutach słyszę z oddali (podzieliliśmy się na 2 patrole zwiadowcze) „Jest, jest … ul. Srebrna. Chodźcie !” Idziemy. Szukamy nr 7. Z oddali widać nikłe światełko – ktoś trzyma świeczkę. No to idziemy w stronę światła. Zbliżamy się. I nagle dochodzi nas głos „Kto wy?” :coool: Ups … Ruskie wróciły czy jak … Ale w odruchu mówię „Swój !” „Wy do nas ?” „No raczej”. Koniec końców okazało się, że to właścicielka pensjonatu, która właśnie na nas czekała. Światła w Cieszynie nie było od godziny. Kiedy będzie – nie wiadomo. Pani prowadzi nas do pokoju – całkiem, całkiem, taki trochę zamkowaty. Łazienka bardzo czysta. Jedyny feler – lekka wilgoć w pokoju. Ciągniemy niezbędny bagaż, mąż idzie odprowadzić samochód na parking (wg strony Web: zamknięty, strzeżony, 50 m od pensjonatu). Zamknięty – owszem, strzeżony – owszem, 50 m …. Od tego zakrętu, do którego jest 50 m to i owszem jest 50 m. Razem jakiś 120m. Ale nie czepiajmy się szczegółów. W końcu to centrum miasta (przy rynku) i trudno o parkowanie na staromiejskich uliczkach.
Ze świeczką w ręce zwalamy byle gdzie manatki i idziemy po pana M. No bo co tu robić w pokoju po ciemku … Spać na zawołanie umie tylko jeden z nas – ten co samochód zaprowadził … Spotykamy się tuż przy wejściu i nagle … Alleluja ! Stała się jasność ! Syn – hurra, telewizor ! Córka – hurra, Internet !
zmrol
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 485
Dołączył(a): 08.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) zmrol » 04.09.2012 08:39

Zasiadam w czytelni bo zapowiada się ciekawie.
Mi$iek
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 104
Dołączył(a): 22.06.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mi$iek » 04.09.2012 09:01

dołączam się z chęcią!

dobry początek :)
Potter
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2497
Dołączył(a): 15.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Potter » 04.09.2012 10:50

part 4

Pobudka o 7.30 mycie, śniadanko (trochę skromne) i w drogę …
Rano miała miejsce mała scenka sytuacyjna, która miała pewne znaczenie w dalszej drodze …
Kolejność mycia: dzieciaki, ja, pan mąż.
Susząc włosy słyszę:
- Cholera, chodź no tu ! Coś mi się tu leje :evil: ! – wrzeszczy mąż pod prysznicem.
Ki diabeł? Stoi pod prysznicem to i mu się woda leje ..
- No przecież się kąpiesz, to i woda ma prawo Ci się lać - cierpliwie tłumaczę nieco zaniepokojona stanem jego umysłu.
- Nie bądź taka mądra ! Coś innego tu mi się leje … Z butelki :evil: !
- To ją zakręć! (O moją odżywkę chodzi)
- Nie ma zakrętki !
- Jak to nie ma. Przed chwilą używałam i była.
- Jak była, jak nie ma :evil: !
- Poszukaj dobrze, musi gdzieś leżeć, przecież nie spłynęła, za duża jest !
- Mówię Ci, że nigdzie nie ma ! Musiałaś coś z nią zrobić :evil: !
W tym miejscu cierpliwość moja nieco się nadwerężyła.
- To wciągnij brzuch wtedy może będziesz miał szersze pole widzenia :P !
- Sama se @#&%#% wciągnij :evil: . Chodź tu i zobacz sama, że nie ma !
Ja, posłuszna żona, weszłam, do prysznica podeszłam, drzwiczki nieco uchyliłam, się schyliłam, zakrętkę podniosłam, z uśmiechem na twarzy podałam mężowi i majestatycznie opuściłam łazienkę …
W oddali doszło do mnie:
- Mogłaś powiedzieć, że jest biała … jak brodzik …
Gestem ręki uciszyłam rechoczące dzieci :oczko_usmiech: .
Kurtyna.

Jak Istria to oczywiście Rovinj ...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
faziolot
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 606
Dołączył(a): 18.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) faziolot » 04.09.2012 11:09

Potter napisał(a):Syn – hurra, telewizor ! Córka – hurra, Internet !


Jesuuu, czy wszystkie nastolatki są takie same ...
Czekam na ciąg dalszy.
Pozdrawiam
Darkoni
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 57
Dołączył(a): 26.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Darkoni » 04.09.2012 14:29

Zasiadam do czytania !
kataryniarz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 539
Dołączył(a): 28.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) kataryniarz » 04.09.2012 14:41

Dobrze się czyta :D
krutom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3386
Dołączył(a): 16.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) krutom » 04.09.2012 16:59

Potter napisał(a):
Do tej pory jakoś nie "przydarzyło” mi się napisać relacji, ....



I całe szczęście, że się "przydarzyło".

Scenka pod prysznicem genialna.

Czytam dalej.
Pozdrowienia
wermar
Croentuzjasta
Posty: 305
Dołączył(a): 24.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wermar » 04.09.2012 17:05

Może zobaczę na którymś zdjęciu tę słynną wysepkę z drzewem,Byłem w pobliżu (Mimice) ale nastraszono mnie ceną parkingu w Breli i nie pojechałem
aga_stella
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1312
Dołączył(a): 25.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga_stella » 04.09.2012 19:07

Piszesz świetnie, ubawiłam się setnie. Na dodatek też mam pana M., który jest tak samo punktualny jak i twój :D
Potter
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2497
Dołączył(a): 15.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Potter » 05.09.2012 08:01

faziolot napisał(a):
Potter napisał(a):Syn – hurra, telewizor ! Córka – hurra, Internet !


Jesuuu, czy wszystkie nastolatki są takie same ...
Czekam na ciąg dalszy.
Pozdrawiam

No chyba tak ... Takie czasy nastały :(
wermar napisał(a):Może zobaczę na którymś zdjęciu tę słynną wysepkę z drzewem,Byłem w pobliżu (Mimice) ale nastraszono mnie ceną parkingu w Breli i nie pojechałem

Będzie, będzie :lol: . Chociaż jak dla mnie jest zdziebko przereklamowana :P . Na "brelowskim" wybrzeżu mnóóóóstwo pięknych widoczków 8) .
kammaj napisał(a):Ech Vrsar jest piękny

Się mi też podoba ... :D Jedyne czego mi w nim brak to trochę "riwieromakarskich plaż" 8) .
Mi$iek
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 104
Dołączył(a): 22.06.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mi$iek » 05.09.2012 11:20

Jak byłem w Basce to internet był kluczowy w czasie szukania naszego wczasowego apartmani. W końcu się udało!!!! a później przez 48h nie było prądu :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Brela = Chorwacja po raz 5 (+ trochę Istrii) - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone