Brela - 06/07 2009r. i mały kawałeczek Słowacji

Czekam na dalszy ciąg relacji.

Czekam na nowy miesiąc bo limit na fotosiku mi sie kończy, więc w poniedziałek ruszę dalej z relacją .

Co do cen to my płaciliśmy za nasz apartament Z1( www.brela.biz) - 45Euro w czerwcu i 60Euro w lipcu, były to dwa pokoje z aneksem kuchennym i łazienką oraz balkon z małym widokiem na morze, bo zasłaniały nam drzewa. Polecam, nam sie podobało.
Natomiast nasi znajomi płacili 75Euro za każdy dzień (po utargowaniu, ponieważ wstępna cena była 85Euro) - jedyne co mieli fajniejsze to duży taras i dodatkowo mogli korzystać z "takiej przechowalni" przy samym morzu, więc wszystkie leżaki, parasole i materace chowaliśmy właśnie tam. Ich apartament to DAVOR & MARIJA ŠOŠIĆ ŠČIT 30, BRELA ( www.brela-sosic.com.hr )

Oczywiście domy te były w pierwszej lini od morza (ul. Scit 34 i Scit 30) więc chyba dlatego ceny były takie, chociaż im bliżej centrum tym ceny były większe. My mieliśmy ok 20-30 min spacerkiem do centrum. Dodatkowo w maju jak szukałam wolnych apartamentów znajomym to otrzymałam kilka odpowiedzi z cenami kształtującymi się od 50E do 65E za czteroosobową rodzinkę.

Natomiast trasa do Cro była dłuższa i właśnie przez wieluń, Częstochowę, B-B, ponieważ chcieliśmy spędzić dodatkowo dwa dni w Słowacji (1600km). Natomiast z powrotem wracaliśmy przez Słowenię, Wiedeń, Brno, przejście Boboszów i Wrocław (1400km). Jedyne co bym zmieniła jadąc jeszcze raz z Cro w naszej trasie to z Wiednia jechałabym na Bratysłąwę i wtedy na Brno, ponieważ trasa z Wiednia bezpośrednio na Brno była wg mnie fatalna. My w większości wybieramy trasę tam gdzie jest możliwość jechania autostradami.

Twoja trasa jest bardzo dobra .

A ja /jeżeli tylko mogę / omijam autostrady no chyba że jestem w pracy albo zmusza mnie do tego coś innego

Czekam na dalszy ciąg

Zrobiliśmy sobie także wycieczkę do Mostaru, po drodze zachaczyliśmy oczywiście o Wodospady Krawica

Po drodze małe zaopatrzenie w owoce i miód z kwiatów lawendy i mandarynek



Droga do wodospadów. Samochodem dojechaliśmy oczywiście maksymalnie jak najbliżej i tylko kawałek należało zejść. Niestety zdążyliśmy zrobić kilka zdjęć i zerwała się ulewa, którą przeczekaliśmy przy kawce.







Mostar przywitał nas także mała ulewą, którą początkowo spędziliśmy na parkingu w samochodzie a później przenieśliśmy się do restauracji. Ze względu na to, że była pora obiadowa zamówiliśmy obiadek, który był bardzo pyszny i stosunkowo niedrogi (porównuję z cenami w Cro).





Widoczek z okna restauracji

[quote="WiolaW"]Czekam na nowy miesiąc bo limit na fotosiku mi sie kończy, więc w poniedziałek ruszę dalej z relacją .

Co do cen to my płaciliśmy za nasz apartament Z1( www.brela.biz) - 45Euro w czerwcu i 60Euro w lipcu, były to dwa pokoje z aneksem kuchennym i łazienką oraz balkon z małym widokiem na morze, bo zasłaniały nam drzewa. Polecam, nam sie podobało.
[quote]
Cześć,
fajnie się składa, bo mam pytanie o wrażenia odnoście app. Z1 i samego otoczenia w "Macku". Czy jest szansa na jakieś fotki i opinię na priva wojbana(at)gmail.com? Będę niezmiernie wdzięczny. Mam nadzieję, że ograniczony dostęp do widoku na morze nie dyskwalifikuje apartamentu
Pozdrav

faziolot napisz do mnie na priva, ponieważ chciałam wysłać Ci kilka zdjęć ale cały czas wyskakuje mi że adres nieprawidłowy

mój adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

WiolaW napisał(a):faziolot napisz do mnie na priva, ponieważ chciałam wysłać Ci kilka zdjęć ale cały czas wyskakuje mi że adres nieprawidłowy

mój adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

Poszło.
Pzdr

Ale deszczowa ta relacja