mysza73 napisał(a):
To mi się podoba ,
mimo tego białego .
Mycha - zaufaj mi, że to białe w ogóle w niczym nie przeszkadzało...
A wręcz śnieg dodawał szczytom powagi i uroku
Lidia K napisał(a):Zapowiada się uroczy dzień co widać na wszystkich porannych zdjęciach. Agnieszka wybrała najlepsze z nich, to się dołączam do pochwał.
Pogoda tego dnia była wyśmienita! Oprócz poranka, podczas którego gdzieniegdzie mgły były - cały dzień był przepiękny i sporo nam się jeszcze podczas jego trwania udało zobaczyć
Potter napisał(a):Melduję się uprzejmie . Co prawda dopiero na 6 stronie, ale za to mam więcej do poczytania i pooglądania .
Szkocja ... no niech będzie, chociaż miałam nadzieję co najmniej na Saint Kitts i Nevis .
W Szkocji nie byłam i jest to jedno z tych miejsc do których zupełnie mnie nie ciągnie . Kojarzy mi się tylko i wyłącznie z mgłą deszczem i zimnem. A zimno to ja tylko ze śniegiem, słonkiem i nartkami toleruję .
Ja przekonałem się, że Twoje postrzeganie nie do końca jest prawdziwe. Oczywiście w lato mają max 20 stopni (a to dla mnie za mało), na jesieni / w zimie poza górami jednak średnio w dzień +8, +10 (pełno ludzi chodziło w krótkich rękawkach albo w samych bluzach, to tylko my, turyści tak okutani chodziliśmy, w górach zaś oprócz szarugi jak widać w listopadzie także potrafi na dłużej wyjść słońce.
Ogromne przestrzenie, mało ludzi o tej porze roku, piękne krajobrazy, paleta barw - to jest to, czego w listopadowej Szkocji nie brakuje.
Potter napisał(a):
I nie ukrywam, że podoba mi się fakt, że kościoły fotografowaliście tylko z zewnątrz
No cóż, w złym momencie to powiedziałaś, bo za parę odcinków pojawi się mnóstwo zdjęć z kościoła przy Loch Awe, miejsca, w którym m.in znajduje się kość Króla Roberta Bruce'a...