dufus napisał(a):Mam pytanie do osób które przejeżdzały przez Słowacje w ostatnich dniach. Czy winiety są już do nabycia na przejściu w Jablonkovie ? bo obecnie nawet w pzm nie mają winiet Słowackich dla osobówek;)
altE napisał(a):hej...
z piątku na sobotę wracaliśmy z Chrowacji.
Ok. 3 nad ranem (sobota) wjechaliśmy do Słowacji. Oczywiście na najbliższej stacji zatrzymałem się, aby zakupić winetkę. Niestety gość powiedział mi, że autostradę mamy gratis, bo nie mają winetek i wogóle są problemy z winetkami. Pojechaliśmy dalej. Ja nie chciałem gratisów więc na kolejnej stacji znów prówałem kupić winetkę. Moje próby na 5 kolejnych stacjach zakończyły się fiaskiem, a że Słowacja do dużych państw nie należy - wkrótce się skończyła.
Na granicy Słowak pyta mnie gdzie mam "naklejku na szybu". Tłumaczę mu, że nigdzie nie mogłem kupić, że zatrzymywałem się na każdej stacji itd. On do mnie, że jak nie mogłem kupić, to nie powinienem wjeżdzać na ich autostradę. Kazał mi zjechać na bok. Żona poszła go ściemnać... na początek zaczął od kary 100 euro... skończyło się na łapówce 10 euro bez łapówki...
Uważajcie na winetki
altE napisał(a):hej...
Żona poszła go ściemnać... na początek zaczął od kary 100 euro... skończyło się na łapówce 10 euro bez łapówki...
Uważajcie na winetki
mamrotek napisał(a):.....
A czy ktoś jeszcze oprócz mnie kolekcjonuje winiety na przedniej szybie???
Ja mam na razie 7 winiet z 4 krajów
(niestety część mojej pokaźnej wówczas kolekcji oddałem gratis do sprzedawanego samochodu)
darek66 napisał(a):J Po drodze zatrzymywała mnie ich policja i o winiety nie pytali, a było to w nocy, może nie zauważyli. W końcu na ostatniej Słowak powiedział mi że jest promocja do 15.09.
darek66 napisał(a): A jak wracałem to w Bratysławie kupiłem.
jdubowski napisał(a):darek66 napisał(a):J Po drodze zatrzymywała mnie ich policja i o winiety nie pytali, a było to w nocy, może nie zauważyli. W końcu na ostatniej Słowak powiedział mi że jest promocja do 15.09.
Ja wracałem po zakończeniu "promocji" - 17-go i w Bratysławie na żadnej z 5 stacji winietek jeszcze nie mieli.
Dziwne ja też przejeżdzałem przez Slowację 17 i w Bratysławie kupiłem winete 7 dnową na drugiej napotkanej stacji po wjeździe do Bratysławy.
Dodam że było to około 3 w nocy, może później zabrakło.
darek66 napisał(a): A jak wracałem to w Bratysławie kupiłem.
Może już sobie poradzili z problemem...
A czy przeście może być na płatnym odcinku autostrady ? Jeśli dobrze pamiętam to tam są już tabliczki że bez opłaty, przynajmniej do najbliższego zjazdu/wjazdu.altE napisał(a):faziolot napisał(a):A to ci dopiero!
Jak mógł zapytać o winietę na przejściu granicznym, skoro samo przejście na autostradzie nie jest? Dziwne .... Nawet gdyby to pierwszym lepszym wytłumaczeniem jest "odkleiłem sobie". No cóż 10 euro do tyłu.
Pzdr
Nie wiem o jakim ty przejściu mówisz... ale to "moje" było na autostradzie
widzę, że moje 10 eurasów to pikuś (dobre negocjacje mojej żony) bo niektórzy dostawali niezłe mandaty od policjantów...
M.Smith napisał(a):A czy przeście może być na płatnym odcinku autostrady ? Jeśli dobrze pamiętam to tam są już tabliczki że bez opłaty, przynajmniej do najbliższego zjazdu/wjazdu.altE napisał(a):faziolot napisał(a):A to ci dopiero!
Jak mógł zapytać o winietę na przejściu granicznym, skoro samo przejście na autostradzie nie jest? Dziwne .... Nawet gdyby to pierwszym lepszym wytłumaczeniem jest "odkleiłem sobie". No cóż 10 euro do tyłu.
Pzdr
Nie wiem o jakim ty przejściu mówisz... ale to "moje" było na autostradzie
widzę, że moje 10 eurasów to pikuś (dobre negocjacje mojej żony) bo niektórzy dostawali niezłe mandaty od policjantów...
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi