Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Brak informacji w języku polskim-czy to tylko niedopatrzenie

Miejsce na najczęstsze pytania i rady dla osób początkujących i zapoznających sie z realiami wyjazdu do HR. Jeśli jedziesz pierwszy raz, nie wiesz co zabrać, jaką trasę wybrać ... to tutaj szukaj pomocy.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
wojtek51
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 191
Dołączył(a): 18.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojtek51 » 27.01.2011 00:23

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):A ja myślałam, że tylko Włosi nie mówią w żadnym języku obcym i w każdym miejscu na świecie oczekują, że wszyscy będą się do nich zwracać po włosku....

Młodzi Włosi w większości mówią po angielsku (szczególnie w dużych miastach). Gorzej jest porozumieć się z osobami starszymi. W Chorwacji jest chyba dość podobna sytuacja. :D
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 27.01.2011 00:34

Na Wodospady KRKA dostajesz Polski przewodnik w łapę , na niektórych campach też jest opis po PL , jadłem w konobach gdzie kelner podał polską kartę dań itd , itd ........
Ogólnie nie jest żle , Chorwaci nas lubią i ważne , że to okazują .
Gdzie np. o narodzie Niemieckim tego nie można powiedzieć i widziałem nie raz jak Chorwaci krzywo na tą nację patrzyli.
Co do tego , że daje się odczuć brak języka PL to nie jest tak tragicznie i weż pod wzgląd że Niemców jest wszędzie pełno , nie tylko w HR to i przewaga w opisach jest po niemiecku , a angielski ponoć jest językiem światowym....

Czeski ........no cóż nie wiem czemu jest tak popularny w opisach 8O , może dlatego że ci jeżdzą do HR jak cyganie z taborem i też wszędzie w HR ich pełno ......
slawek66
Cromaniak
Posty: 1521
Dołączył(a): 24.05.2005
Re: Brak informacji w języku polskim-czy to tylko niedopatrz

Nieprzeczytany postnapisał(a) slawek66 » 27.01.2011 00:41

pawelh napisał(a):Stanowimy dość liczną grupę turystów i chyba powinni to zauważyć i docenić :?:


e tam, maja nas w dupie, tylko niektorym sie wydaje ze nie wiadomo jacy wazni sa
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 27.01.2011 01:17

Kiedyś też mi to przeszkadzało, ale teraz jest coraz lepiej. Nie tylko Chorwaci zaczynają mówić, a przynajmniej rozumieć w języku polskim. Ostatnio byłem na nartach we Włoszech i uwierzcie mi, że byłem bardzo zdziwiony gdy kelnerzy mówili, bądź rozumieli po polsku w knajpach
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 27.01.2011 09:34

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):P.S. Już kiedyś taka dyskusja na forum była.... ale nie mogę się jej "dokopać"...
Pozdrawiam


forum/viewtopic.php?p=146564
adamk3
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1282
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) adamk3 » 27.01.2011 09:46

pawelh napisał(a):
lubelski napisał(a):..a zerknij tutaj... http://www.mint.hr/UserDocsImages/JUNE-2010.pdf porównując ilość Czechów i nas to oni wychodzą na potęgę (mówię o ludności kraju i stosunek do liczby turystów...)
Czesi częściej chyba jak my korzystają z zorganizowanych wyjazdów i rezerwacji.Natomiast Polacy organizują sobie więcej wyjazdów na własną rękę i te statystyki mogą tego nie uwzględniać :wink:


Dokładnie tak, ja i znajomi - nigdy nie dawałem paszportu, nie byłem rejestrowany na kwaterkach itd.

pozdrav.
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arek » 27.01.2011 11:28

pawelh napisał(a):Natomiast Polacy organizują sobie więcej wyjazdów na własną rękę i te statystyki mogą tego nie uwzględniać :wink:


Wyjazdy organizowane na własną rękę są również uwzględniane w statystykach, o ile zostaniemy zameldowani.

adamk3 napisał(a): nigdy nie dawałem paszportu, nie byłem rejestrowany na kwaterkach itd.
pozdrav.


Przepisy o Boravisna karta nadal obowiązują - wprawdzie tylko w teorii, ale jednak...
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 27.01.2011 11:39

wojtek51 napisał(a):
Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):A ja myślałam, że tylko Włosi nie mówią w żadnym języku obcym i w każdym miejscu na świecie oczekują, że wszyscy będą się do nich zwracać po włosku....

Młodzi Włosi w większości mówią po angielsku (szczególnie w dużych miastach). Gorzej jest porozumieć się z osobami starszymi. W Chorwacji jest chyba dość podobna sytuacja. :D

Powiedziałabym, że tylko i wyłącznie z dużych miastach i też nie wszyscy (poniewaz w dużych miastach żyje bardzo wiele "ludnośći napływowej")...
Pozdrawiam
pawelh
Cromaniak
Posty: 1318
Dołączył(a): 25.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelh » 27.01.2011 14:08

Meldowałem się tylko na kempingu w okolicach Umagu(b duży obiekt)natomiast na małym przydomowym gospodarzy interesowała tylko kasa dokładnie tak jak na prywatnych kwaterach. Więc choć w Cro byłem 6 razy z ich statystyki wynika,że dwa :wink:
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 27.01.2011 15:12

Mi zdarzyło się tylko raz nie być zameldowanym w kwaterze na jakieś 15 razy, więc z tym różnie bywa.
wojtek51
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 191
Dołączył(a): 18.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojtek51 » 27.01.2011 22:58

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):
wojtek51 napisał(a):
Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):A ja myślałam, że tylko Włosi nie mówią w żadnym języku obcym i w każdym miejscu na świecie oczekują, że wszyscy będą się do nich zwracać po włosku....

Młodzi Włosi w większości mówią po angielsku (szczególnie w dużych miastach). Gorzej jest porozumieć się z osobami starszymi. W Chorwacji jest chyba dość podobna sytuacja. :D

Powiedziałabym, że tylko i wyłącznie z dużych miastach i też nie wszyscy (poniewaz w dużych miastach żyje bardzo wiele "ludnośći napływowej")...
Pozdrawiam

W poprzednich latach mieszkałem trochę w Urbino. Miasto pewnie kilkunastotysięczne ale zdecydowana większość młodych mieszkańców mówiła bardzo dobrze po angielsku. Na tyle dobrze, że część wykładów na miejscowym uniwersytecie były prowadzone w języku Szekspira bez często spotykanego w takich przypadkach symultanicznego tłumaczenia. W innych miejscowościach (np. Gubbio, Arezzo) nie było najmniejszego problemu w porozumieniu się. W miejscowościach nadmorskich na pewno nie jest z tym gorzej. Mam nadzieję, że i w Polsce niedługo tak będzie.
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 27.01.2011 23:45

wojtek51 napisał(a):W poprzednich latach mieszkałem trochę w Urbino. Miasto pewnie kilkunastotysięczne ale zdecydowana większość młodych mieszkańców mówiła bardzo dobrze po angielsku. Na tyle dobrze, że część wykładów na miejscowym uniwersytecie były prowadzone w języku Szekspira bez często spotykanego w takich przypadkach symultanicznego tłumaczenia. W innych miejscowościach (np. Gubbio, Arezzo) nie było najmniejszego problemu w porozumieniu się. W miejscowościach nadmorskich na pewno nie jest z tym gorzej. Mam nadzieję, że i w Polsce niedługo tak będzie.

Może dlatego, że to na północ od Rzymu....o ile się orientuję. Poza tym jedno to środowiska studenckie i akademickie, a drugie to ogół...
Ja niestety mam zgoła inne doświadczenia z Włochami...
Pozdrawiam
tygrysek0038
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 380
Dołączył(a): 15.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) tygrysek0038 » 08.02.2011 20:07

Ja tam wolę menu po chorwacku- przynajmniej wiem, co jem :D
A jak kilka razy dostałam po polsku, to nieźle się nagłowiłam, zanim rozgryzłam, co poeta miał na myśli. 8O
smok131
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1017
Dołączył(a): 24.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) smok131 » 08.02.2011 21:03

a ja tak sobie myślę,że Chorwaci traktują nas po prostu "jak swoich",a swoim nie trzeba tłumaczyć bo oni i tak rozumieją "albo sercem albo rozumem" :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :smo: :oczko_usmiech:
Jarek999
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 474
Dołączył(a): 09.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jarek999 » 13.02.2011 09:47

A może to jest tak, że Chorwaci dobrze wiedzą, że Polak dogada się w każdym języku, zwłaszcza tak pokrewnym jak chorwacki, a inne nacje tylko w swoim ojczystym lub angielskim. To może świadczyć , że może mają o nas wysokie mniemanie :D :D :D.
Choć oczywiście zgadam się z opinią, że widok opisów, czy menu w języku polskim jest miły, choć nie zawsze pomocny :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Chorwackie ABC



cron
Brak informacji w języku polskim-czy to tylko niedopatrzenie - strona ...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone