Tam z tyłu to ten hotel gwarantowany przez ubezpieczyciela? Faktycznie, niezły standard
Pisz, pisz, chętnie poczytam i pooglądam
Całe szczęście, że mieliście to ubezpieczenie...
Proszę o dużo fotek, w Primostenie jeszcze nie byłem.
Pozdrawiam
dagiesza napisał(a)::lol: witam i zasiadam, bo interesuje mnie właśnie ten camp w Sutivanie
kotbury napisał(a):Witajcie,
ciekaw jestem Waszych wrażeń z Bracia
Bardzo mnie ciekawi co się stało z samochodem?
Powrót do Nasze relacje z podróży