brać Euro czy złotówki??

jadę autokarem

Haweł napisał(a):

klimut napisał(a):a czy trzeba mieć waluty z państw przez które się przejeżdża t.zn. korony słow i forinty węgierskie? czy trzeba mieć jakąś minimalną ilość kun gdy wjeżdżamy do Chorwacji?

No a jak Ci braknie paliwa na Wegrzech to czym zaplacisz,a za wjazd na autostrade w CHR to czym zaplacisz,no euro mozna ale przelicznik to maja do d....Na kazdej granicy maja kantory...

Paliwo - spokojnie karta
Autostrada - j.w. nawet w Słowenii płaciłem za autostradę jakieś śmieszne 180 SIT (3,05pln) i co najważniejsze płatność za wszystkie operacje po miesiącu
Wszelkie zakupy - karta
Bilety wstępu do Plitvic, Krka - karta
Generalnie gdzie tylko się da, a daje się już w wielu miejscach karta jest najlepszym wyjściem

witam serdecznie.
wlasnie wrocilem, chetnie pomoge...


kurs zlotowki w okoloci Sibenika P.N. KRKa Vodice wszedzie taki sam 100zl- 170 kun

kurs euro 100 eur - 700 kun +/- 3 kuny.

przy wyjezdzie placilem za eur 3,87 czyli lepiej dobrze kupic eur w Polsce niz jechac ze zlotowkami.

wszedzie mozna eur placic na autostradach, winiety tak samo.

przy okazji

czechy 15 dni 200 koron czeskich

austria 7,7 przy granicy 8,6 na bp (stacje benzynowe) oczywiscie EURO.
a autostrady byle jakie, zwezenia, blokady itp, w toaletach tragedia, niby drugie Niemcy a w Czechach , Slowenii, samej Chorwacji nie wspomne o niebo lepiej.

trzeb ajednak uwazac, by wziac niskie nominaly.
Chorwaci, Slowency wydaja reszte w narodowej walucie,
jesli zatem przejezdzacie jedynie to polecam niskie nominaly.

CIEMO napisał(a):wszedzie mozna eur placic na autostradach, winiety tak samo.

austria 7,7 przy granicy 8,6 na bp (stacje benzynowe) oczywiscie EURO.
a autostrady byle jakie, zwezenia, blokady itp, w toaletach tragedia, niby drugie Niemcy a w Czechach , Slowenii, samej Chorwacji nie wspomne o niebo lepiej.

"Od zawsze" za austriacką winietkę płaciłem cenę nominalna czyli 7,60 ale kupowałem je w OAMTAC-u (ichniejszym PZMocie). W tym roku takową zakupiłem w kiosku (trafika) też za 7,60. Nie sadziłem że na stacji benzynowej doliczają haracz???

wlasnie wrocilem i takie mam oto spostrzezenia:
1. wymieniac euro. jesli nie to zlotowki. najmniej oplaca sie kupowac w kraju kuny. roznice sa dosyc spore.
2. zwracac uwage na kursy w poszczegolnych knatorach (moze raczej miastach). wymieniajac 100 euro na kuny w Vodicach bylismy do przodu o 20 kun w porownaniu do kursu jaki byl w Primostenie.
3. jesli chodzi o przejazd i placenie na stacjach benzynowych to zawsze mozna poslugiwac sie karta. ale uwaga: na Slowacji byly przygody z akceptowaniem kart. na dwoch stacjach na ktorych ttankowalismy terminele nie akceptowaly zadnej z naszych kart - mielismy do wyboru az 4. trzeba bylo jechac do miasteczka do bankomatu. szczesciem nie bylo daleko. radze wiec wybierac stacje alboi w miastach albo na obrzezach miast

Wrocilismy w niedziele i tez nie obylo sie bez przygod z kasa.
- wyjechalismy majac 300PLN i dwie VISY (jakos nie bylo czasu, a poza tym nie jedziemy na pustynie)
- w Boboszowie liczylem na otwarty kantor zeby kupic 200 koron na winiete - przeliczylem sie, ale jak nie w kantorze to w ... hotelu 50 metrow od granicy pani byla tak mila ze sprzedala mi swoje
- kupilismy winiete na Shelu, ale pytalem mozna bylo rowniez karta!!
- nastepna winieta w Austrii - karta bez problemu
- paliwko w Slowenii - karta
- autostrada w Slowenii - 0,80 EURO - karta
... idzie niezle
- pierwsza bramka w CRO - samoobsluga - karta
- druga bramka w CRO (Karlovac) - karta - STOP!!! terminal nie dziala - AUTO STOP - nie mamy cashu!!! (oprocz 300PLN) po malym stresie pan przyjmuje 100PLN i daje mi za nie 179 KUN - moze byc czemu nie, w Polsce duuuzo gorzej.
- na miejscu kasa ze sciany - dobry kurs - i zakupy karta - bardzo dobry kurs

... wiecej przygod nie bylo nastepnym razem robilbym tak samo - wygodnie i bez strat.