napisał(a) Użytkownik usunięty » 19.12.2009 05:54
Kierując sie na wschód,po niespełna 3 km ,możemy zjechać do zatoczki Lovreczina,jak piszą w przewodnikach,z najpiękniejszą,piaszczystą plażą na Braczu.
Zjazd trzeba telepatycznie uzgodnić z tymi,którzy chcą juz do domu,bo mijanka na tych kilkuset metrach zjazdu raczej niemozliwa.
Dla uspokojenia-cały czas mamy kontakt wzrokowy z tymi ,co na dole
Przy samej plaży mamy duży ,płatny parking z knajpką na samym jego końcu.
Podczas naszej bytności ,nikt jednak opłaty nie egzekwował.Czy to byl efekt chwilowego nieróbstwa ,syndrom września czy niskiej frekwencji w tym dniu-trudno powiedzieć