Brač

napisał(a) **ines** » 25.10.2009 14:02

hepik, to ty nie próżnowałeś

teraz niby tak z przyczajenia, a później jak zapodasz tempo to dopiero będzie jazda :twisted:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 26.10.2009 07:13

Po wschodniej stronie portu,jescze przed wschodem słońca:

Obrazek

i ciut później:

Obrazek

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 26.10.2009 09:07

Od ogółu do szczegółu

Obrazek

napisał(a) **helen** » 26.10.2009 11:13

A ja dopiero dotarłam, bardzo mnie urzekły zdjęcia, zostaję i proszę o więcej :lol:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 26.10.2009 14:51

Ależ proszę...

Starość nie radość czyli niebo gwiaździste (nocą ) nade mną :

Obrazek

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 29.10.2009 09:52

Powoli trzeba kończyć spacery po Sutivanie czyli jeszcze trochę przeciskania się wąskimi uliczkami,czasami głowę zadzierając ,czasami opuszczając

Obrazek

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 29.10.2009 10:01

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 29.10.2009 10:22

napisał(a) **Czesiek63** » 29.10.2009 11:59

...ładnie

...czyli w przyszłym roku Brac :!:

śladami Hepika hehe

napisał(a) **Kevlar** » 29.10.2009 17:03

Piękne fotki i urocze uliczki. Obrazek

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 30.10.2009 12:06

Na koniec spacerku obowiązkowo kawka w konobie

Obrazek

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 31.10.2009 23:18

Cmentarz w Sutivanie

Obrazek

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 31.10.2009 23:26

napisał(a) **AdamSz** » 01.11.2009 01:04

Hepik świetnie oddał na zdjęciach ducha wyspy Brać. Faktycznie Brać jest w niektórych miejscach taka trochę senna, zmurszała, surowa, no... i powiedzmy ... lekko niedoinwestowana (w dobrym tego słowa znaczeniu). Też lubię tą wysepkę, właśnie z takiej "prowincjonalnej" strony.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 01.11.2009 21:01

Cmentarz znajduje sie na wzgórzu,tuz obok kościoła św.Rocha z 1635 r.
Sw.Roch to patron Sutivanu ,który miał chronić miasteczko przed zarazami i wygląda na to,że mu sie udało.
Dżuma w 1644 r miała ograniczony zasieg,dzięki temu ,że zmarłych grzebano z dala od miasta.

Obrazek

Spora cześć cmentarza to katakumby:

Obrazek

Pomysł z wygodnym grzebaniem jest kontynuowany-powstają nowe kwatery dla rozrastającej sie mieściny.
Za sto lat beda następną atrakcja turystyczną.

Obrazek

Wracając z góry do portu możemy podziwiać okazałe agawy ,których główną zaletą jest fakt,że nie trzeba ich przenosić na zimę do domu

(akurat przedwczoraj targałem swoje-zdażyłem przed wczorajszym przymrozkiem )

Obrazek

Wieżę "nowego" kościoła mamy na wysokości stóp i wyciągnięcie ręki.

Obrazek