Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Brač - Povlja : Wakacje 2011 x2 (czerwiec+sierpień/wrzesień)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
minimartini
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 26.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimartini » 02.07.2011 18:24

nero napisał(a):Życie człowieka ma kolor jego wyobraźni ...





Obrazek




Pięknie by było, gdyby miało zawsze takie barwy, jak woda na tym zdjęciu :)
Uwielbiam te kolory na Waszych zdjęciach!!! :D
mkm
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5455
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mkm » 02.07.2011 21:19

Adam.B napisał(a):
ines napisał(a):dokładnie to dopiero początek, a i tak jest już bardzo zachęcająco...
czekam na cd bo wyspa należy do moich ulubionych w CRo :)


Ines.. coraz ciężej wybrać kierunek :) na 2012 ... Hvar ( Vela stiniva ) Peljesac ( Podobuce ) , Brac ( Povlja) ... :( dylematt :D pomóż :D


Brac na topie , Peljesac radzi Ines ... a ja , żeby było jeszcze ciekawiej, doradzę Hvar ... :wink:
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3886
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 02.07.2011 21:39

mkm napisał(a):
Adam.B napisał(a):
ines napisał(a):dokładnie to dopiero początek, a i tak jest już bardzo zachęcająco...
czekam na cd bo wyspa należy do moich ulubionych w CRo :)


Ines.. coraz ciężej wybrać kierunek :) na 2012 ... Hvar ( Vela stiniva ) Peljesac ( Podobuce ) , Brac ( Povlja) ... :( dylematt :D pomóż :D


Brac na topie , Peljesac radzi Ines ... a ja , żeby było jeszcze ciekawiej, doradzę Hvar ... :wink:

...wybierz Peljesac jak radzi Ines, Hvar pozostaw na przyszły rok, wkomponujemy Cię w ciekawy układ...

Niestety w tym roku jest już zbyt późno... :cry: :D
mkm
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5455
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mkm » 02.07.2011 21:46

Tylko proszę , żadnych układów za moimi plecami ... nie planować :wink:
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3886
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 02.07.2011 21:53

mkm napisał(a):Tylko proszę , żadnych układów za moimi plecami ... nie planować :wink:

... na pewno nie omieszkamy Cię wcześniej wtajemniczyć... :D
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 02.07.2011 22:29

Wąż ! Miałam rację, że panikowałam.

8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O

Jesteś naprawdę kobietą o stalowych nerwach.

Nawet, jeśli nie byłby wężem, tylko jaszczurką i niejadowitą, to i tak
dostałabym zawału.

Tak na przyszłość, polecam lekturę Cejrowskiego, który w jednej ze swoich książek pisze, że najlepiej wędrować w trójkę z "kijaszkami".
Z przodu Indianin na wabia, turysta potem, a na koniec Indianin, gdyby trafiło się na węża atakującego z tyłu.
Tylko skąd wziąć dwóch Indian amazońskich przed sezonem???

Chyba pojadę na następne wakacje do Norwegii ( chociaż mogą mi zabrać dzieciaka, jak będzie nadęty :x ), bo tam najwyżej mnie biały niedźwiedź dziabne.

Pozdrawiam. Czytam i oglądam z zapartym tchem.
Adam.B
Cromaniak
Posty: 4491
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Adam.B » 03.07.2011 12:12

majeczka napisał(a):
mkm napisał(a):Tylko proszę , żadnych układów za moimi plecami ... nie planować :wink:

... na pewno nie omieszkamy Cię wcześniej wtajemniczyć... :D


Czyli po Otok Korcula :) Podobuce nie rozczarują ? :)
obca_zolza
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 40
Dołączył(a): 24.04.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) obca_zolza » 03.07.2011 14:49

NeroH czemu nie wpadliście nad Osibobą będąc w Milnie?-:)..........Czytam i czytam, patrze, wciągam każdą komórką swojego chudzinkowego cialka i czuje zapach lawęndy, choi i bryzy..........Jeszcze 6 tygodni. W tym roku - Postira. Pozdrawiam cieplo i Dziekuje za cudną relacje
Ostatnio edytowano 04.07.2011 23:25 przez obca_zolza, łącznie edytowano 1 raz
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 03.07.2011 15:32

Ufff, uffff.... jaka spóźniona jestem, dopiero dotarłam, pochłonęłam od początku, zapisałam namiary na kwaterę (a co ;) ) i czekam na dalszy ciąg... cudnie u Was jak zwykle. Pozdrawiam
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3886
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 03.07.2011 20:49

Adam.B napisał(a):
majeczka napisał(a):
mkm napisał(a):Tylko proszę , żadnych układów za moimi plecami ... nie planować :wink:

... na pewno nie omieszkamy Cię wcześniej wtajemniczyć... :D


Czyli po Otok Korcula :) Podobuce nie rozczarują ? :)


...hmm, niestety nie wiem dokładnie czego oczekujesz, ale mam nadzieję, że Cię nie rozczarują... O ile pamiętam na Korculi przebywałeś w Priżbie?

...Podobuce to maleńka wioska rybacka, czyste morze, plaża, cisza i ogólnie spokój, miejsce w którym jakby zatrzymał się czas... Stanowiły mój pierwszy wyjazd do Cro, dobrych i ładnych kilka lat temu... Wspominam je z ogromnym sentymentem. Być może trochę się teraz zmieniły...
...jednak polecam :D
daw7
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 52
Dołączył(a): 02.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) daw7 » 03.07.2011 22:32

Super, relacja, zdjęcia....bajka.W tym roku pierwszy raz odwiedzimy wyspę. Tą samą miejscowość co Wy. Mam nadzieję, że pogoda dopisze i będą to kolejne udane wakacje w CRO!!!
nero
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2541
Dołączył(a): 26.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) nero » 04.07.2011 09:47

poniedziałek 20.06.2011r

Trzeci dzień na wyspie
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz.
One przyjdą same ...



Ranek ... bezchmurne niebo ... na termometrze 26°C
Zrobiło się bardzo przejrzyście.
Na to właśnie czekaliśmy :D W głowach tylko jedna myśl Vidova Gora.

Jeszcze tylko mój obowiązkowy poranny spacer nad brzegiem morza

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i ruszamy w nieznane.

Za każdym razem gdy wyjeżdzaliśmy z Povlji w tym miejscu robiliśmy zdjęcia.
Miasteczko jest tak fotogeniczne z drogi, że grzechem byłoby nie mieć takiego ujęcia

Obrazek

Obrazek

Drogi jakie są każdy widzi:

Obrazek

Nawet te boczne, które wydawać by się mogło nie prowadzą w nic szczególnego (ot kapliczka i dwa domki) są wąskie ale proste jak stół.

Obrazek

Opłacało się zboczyć na chwilkę.

Obrazek

Obrazek

Lawenda wygląda ślicznie. A w takich ilościach wygląda ... jeszcze śliczniej.
Ten zapach ... i odgłosy bzyczących pszczół ...
Człowiek mógłby się tam położyć i patrząc w niebo odpłynąć ...

Ale nie takie były plany. Jedziemy dalej.

Stojąc przed tablicą można sobie precyzyjnie określić drogę do celu.
Był on nam znany od rana ale nie była znana trasa.
Dużo by tu opowiadać ...
Skończyło się na tym, że aż wstyd się przyznać ale Skarpy zamiast poczuć chorwacką skałę i znaleźć się na naszych nogach, zostały nieruszone w bagażniku.
Wjechaliśmy na górę samochodem :oops: :oops:



Jedyne co mam na nasze usprawiedliwienie to: temperatura i bezchmurne niebo - a co za tym idzie straszliwy upał.
Tego dnia temperatura oscylowała w granicach 32-34°C w cieniu to wyobraźcie sobie co było w słońcu 8O

Obrazek

Tego fragmentu naszej podróży nie będę opisywała. Można by skwitować go w słowach :

Pomyliłem drogi i trafiłem wprost w ramiona Anioła. Czasami warto zmienić dotychczasowy szlak.

To co czuje się będąc na górze pozostawiam sobie.



Najlepiej niech każdy przekona się na własnej skórze.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nadmienię tylko, że u góry jest konoba w której gdyby komuś było mało wrażeń może się jeszcze "doprawić".
Przed nią w słońcu wygrzewały się takie specjały:


Obrazek

cd. tego dnia nastąpi ...
krombocher
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 647
Dołączył(a): 07.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) krombocher » 04.07.2011 10:57

Nadmienię tylko, że u góry jest konoba w której gdyby komuś było mało wrażeń może się jeszcze "doprawić".
Przed nią w słońcu wygrzewały się takie specjały:[/size]

Cześć Nerox2
Od naszego gospodarza słyszeliśmy, że w konobie tej można m.in. zamówić autentyczną "dalmatyńską" jagnięcinkę, z wypasu na zboczach. Podobno rewelacja. Niestety informację uzyskaliśmy zbyt późno, żeby zweryfikować :cry:
Na Vidovej byliśmy tego samego dnia, ale po 17. Rzeczywiście było cieplutko, choć jak my byliśmy to odczucie gorąca łagodził dość mocny i rześki wiatr (na naszych zdjęciach przy Zlatnim Racie jest o wiele więcej białych kresek - śladów windsurferów). Zresztą byliśmy później na dole i rzeczywiście w Bolu także mocno dmuchało.
Pozdrowienia od całej Familii.
Adam.B
Cromaniak
Posty: 4491
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Adam.B » 04.07.2011 11:30

Piękny Brac , piękne zdjęcia :) , Majeczko czy mógłbym prosić :) jakieś zdjęcia z Podobuce i apartamani Drazana :) adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl :
Kobieta
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 368
Dołączył(a): 03.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kobieta » 04.07.2011 11:39

cóż za widoki 8O 8O pięknie tam :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Brač - Povlja : Wakacje 2011 x2 (czerwiec+sierpień/wrzesień) - strona ...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone