napisał(a) mysza73 » 14.08.2012 10:01
Odcinek XIV
GRAZ.Wakacje niestety dobiegały końca
,
ale żeby tak w miarę bezboleśnie wrócić do codzienności, zaplanowałam międzylądoawnie w Grazu.
Pewnej zimy troszkę go zwiedziliśmy i chciałam jeszcze zajrzeć tam latem
.
No ale zanim dojechaliśmy do Grazu, jeszcze kilka zdjęć z powrotnego promu.
Dosyć długo się buntowałam i twierdziłam, że nigdzie nie wyjeżdżam
No ale w końcu prom odbił od brzegu wyspy i już raczej nie było odwrotu
.
Potem jeszcze wymyśliłam, że pójdę do kapitana i zatrudnię się na promie jako majtek
,
ale kapitan się schował, gdy zapukałam w szybkę
.
Mogłam się zaszyć w jakiejś mysiej dziurce pod pokładem
Wyspa coraz dalej.
A Split coraz bliżej
Potem była nudna jazda autostradą i około 15 meldujemy się w Grazu.
Szybka kąpiel, chwila odpoczynku i ruszamy zobaczyć troszkę miasta
,
teraz mogę powiedzieć, że warto
.
Te druty strasznie nam bruździły przy robieniu zdjęć
.
No i zrobiło się ciemno i pora było wrócić do hotelu.
I to był już definitywny koniec naszych wakacji.
Ale jeszcze będzie obiecany ranking
,
chyba już do tego dojrzałam
,
a więc
cdn