Chciałbym podzielić się z Wami relacją z wyjazdu na Wyspę Brač z 2016 roku.
To był mój drugi wyjazd do Chorwacji. Wcześniej raz odwiedziłem Zagrzeb.
Od kilku lat byłem bombardowany niesamowitymi opowieściami o pięknie tego kraju. Rodzinka (Kasia i Krzyś oraz ich córki Agatka i Żanetka) przywozili co roku piękne wspomnienia, zdjęcia i nieopisaną opaleniznę - to Oni zainspirowali mnie do zorganizowania wyjazdu.
Jakie były założenia?
Czas - czerwiec (urlop w pracy);
Dojazd - autokar;
Miejsce - (na trasie autokaru) najlepiej Środkowa Dalmacja - okolice Splitu.
Nocleg - kemping (bungalow)
Wypoczynek - od lat jedyny możliwy, czyli zgłębienie tajemnic przyrody, historii i kultury wybranego regionu - fotografia.
I tak przez kilka miesięcy, od listopada 2015, przeszukiwałem internet i przewodniki, "zanudzałem" Rodzinę (dziękuję Wam) pytaniami... Kasia pokazała mi stronę cro.pl i dalej razem inspirowaliśmy się Waszymi opowieściami.
Zapadła decyzja - Brač
Minęło kilka miesięcy i przyszedł dzień wyjazdu.
SPIS TREŚCI
dzień 0 i 1 DROGA i SUPETAR
dzień 1 SUPETAR
dzień 2 o poranku i PLAŻA BABIN LAZ (Splitska)
dzień 2 SUPETAR
dzień 3 o poranku (Supetar)
dzień 3 SUTIVAN i PLAŻA LIVKA (Sutivan)
dzień 3 bracki interior i PLAŻA MUTNIK (Mirca)
dzień 3 o zachodzie i świątynia w "górach" (Supetar)
dzień 4 SPLITSKA
dzień 4 POSTIRA
dzień 4 PLAŻA LOVREČINA (Postira)
dzień 4 DOL cz. 1
dzień 4 DOL i POSTIRA cz. 2
dzień 5 SUPETAR
dzień 5 SPLIT cz.1 SPLIT cz.2 SPLIT cz.3 SPLIT cz.4 SPLIT cz.5 SPLIT cz.6
dzień 6 SUPETAR - JUGO
dzień 7 PLAZA MUTNIK i VELA LUKA (Supetar)
dzień 8 Sv Luke i DONJI HUMAC
dzień 8 Brač'kie Bonsai i Kolač NEREŽIŠĆA NEREŽIŠĆA centrum
dzień 8 ŠKRIP
dzień 8 SPLITSKA
dzień 9 POSTIRA POSTIRAcz.2
dzień 10 BOL i Zlatni Rat cz.1 BOL i Zlatni Rat cz. 2 BOL i Zlatni Rat cz. 3 BOL i Zlatni Rat cz. 4
dzień 11 LOŽIŠĆA
dzień 11 MILNA
dzień 12 Vidova Gora
dzień 12 Blaca
dzień 12 SELCA
dzień 12 SUMARTIN
dzień 12 PRAŽNICA
dzień 12 PUČIŠĆA
dzień 13 SUPETAR plażowanie
2016.06.10 Piątek
Rano jeszcze w pracy. Potem operacja - "Zdążyć na autokar". (dzięki Krzyś)
OK - dotarłem około 13:00. Startujemy z Katowic. Autokar - jest, znajomi - są. Plecaki i torby do bagażnika.
Jedziemy. Fotele wygodne, klima działa. Katowice - Cieszyn - Żylina - Bratysława - Zachodnie Węgry...
2016.06.11 Sobota
... Zagrzeb... Noc. Wszyscy śpią. Ja nadal przyklejony do szyby wypatruje kiedy będzie ten obiecany tunel - który ZMIENIA WSZYSTKO
Temperatura spada, mgła, mgła, mgła. I jest - nareszcie tunel Sveti Rok. Świtało gdy minęliśmy góry, autokar gnał serpentynami na wybrzeże, temperatura rosła. Światło wschodzącego słońca odkrywało kolejne niezwykłe widoki.
Pasażerowie budzili się. Kolejne miasta i mariny. Od Zadaru trasa wiodła wzdłuż wybrzeża. Co zakręt, kolejny zachwyt. Biograd na Moru, Šibenik, Primošten, Trogir... Pogoda szalała. Słońce, deszcz, wiatr i znowu słońce, temperatura przyjemna. Około 9:00 dotarliśmy do portu w Splicie dwie godziny przed czasem. Pożegnaliśmy kierowców (bardzo profesjonalna obsługa). Kierunek prom. Bilety. Kawa. Wszędzie grupki turystów. Plecaki, torby. Samochody oczekujące w kolejce do promu. Miasto z daleka czarowało wysoką wieżą. Pogoda jak w drodze, ale nie padało.
Wypływamy z zachmurzonego Splitu , słońce walczy...
My na górnym pokładzie, otoczeni tłumem turystów, podziwiamy widoki na miasto i dalej na góry, biegiem na drugą stronę tarasu i wyspy: Čiovo, Šolta i... Brač...
Nareszcie... Słońce wygrywa
pawel silesia napisał(a):cro.pl stanowi ogromną, bogatą i niezwykle cenną bazę informacji i inspiracji. Chciałbym w pewnym stopniu dołożyć cegiełkę i...
Jak obiecywałem, tak publikuje link do blogo-przewodnika. Postów będzie przybywać - przynajmniej jeden tygodniowo (w miarę wolnego czasu). Będzie PIESZO, ROWEROWO, PLAŻOWO, ZABYTKOWO.
Proszę o wyrozumiałość - to mój debiut
Oczarowany Wyspami
W WĄTKU ZOBACZYLIŚMY: