Re: Brač 2016 - "Mój drugi raz ;) " w Chorwacji
napisał(a) pawel silesia » 20.01.2017 19:17
14.06.2016 Wtorek
Postira zostawiła w nas bardzo pozytywne wrażenia, a my ruszamy dalej wzdłuż wybrzeża.
Pierwszą mijamy zatoczkę Trstena, piękna kamienista plaża, dość długa i szeroka (jak na standardy Brač'kie), dolinka schodząca do morza jest szeroka i zajęta przez gospodarstwo ukryte za kamiennym murem.
- zatoczka Trstena
Dalej... zatoczka Lozna vrela, minejsza od poprzedniej, równie urokliwa.
- zatoczka Lozna vrela
I docieramy do naszego kolejnego dziś celu
Zatoka Lovrečina Długa plaża, ale niezbyt szeroka, ograniczona murem. Od wschodu dostępny jest betonowy taras. Nie plażowaliśmy tam, było sporo ludzi. Ogólnie ładnie, ale bez WOW, z góry prezentuje się lepiej. Płytka idealna dla dzieciaków
Dojazd możliwy samochodem.
- Zatoka Lovrečina
To, że zatoczka (jako jedyna na wyspie) posiada piasek na plaży to jedno, a drugie dla mnie bardzo ważne:
RUINY WCZESNO-CHRZEŚCIJAŃSKIEGO kościoła-klasztoru. Mnisi wybrali tą zaciszną dolinę, ze względu na żyzną ziemię i dostęp do wody.
- gaje
- Ruiny - widok z wzniesienia
- bikes
Zjeżdżamy w kierunku zabytku.
- kamienny sarkofag, a na nim :)
- wejście
- freski w transepcie
- ja
- baptysterium
- detal
- miło...
- a taki mieliśmy widok w czasie pikniku