napisał(a) kurush » 09.06.2009 11:55
Petitka napisał(a):Drugie pytanko czy ktoś był właśnie w Srebrenicy?
Petitko,
nie mam doświadczenia w tym względzie - jedynie relację z "drugiej ręki", od spotkanych w Mostarze Francuzów. Uderzyła mnie ona, więc Ci ją przekazuję.
Mieli sporo problemów z trafieniem pomimo GPSa, ale nie to najistotniejsze. Powiedzieli, że źle zrobili jadąc tam. Mówili, że trudno im było się dogadać i generalnie odczuwali, że są nie na swoim miejscu. Nikt im nie wyrzucał w oczy, że są współwinni masakry (to Francuzi w końcu, nie Holendrzy), ale - wg ich słów - czuli, że to nie jest ich miejsce, tylko miejsce rodzin i bliskich zabitych, i że czynienie tego elementem wycieczki było nieprzemyślane.
Proszę, nie myśl, że Cię chcę pouczać, w końcu my też - jak turyści z całego świata - jeździmy do Auschwitz... Sam nie mam na ten temat zdania, ale przemyśleć warto...
A swoją drogą życzę fascynującego odkrywania BiH!
Kurush