Franz napisał(a):Spacerujemy bez pośpiechu, zaglądając do jakiegoś wewnętrznego podwórza z kawiarenką i kolorowymi sklepami, przechodzimy obok meczetu Havadze-Duraka, a kiedy widzimy otwarte wejście do medresy, zaglądamy do środka, gdzie można kupić książki o tematyce religijnej.
A ze mnie durak, że Sarajewo zaliczyłem tylko tranzytem.
Nie spiesz się.
Pozdrawiam