Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Bośnia i Hercegowina-Chorwacja-Czarnogóra-Albania+inne(FOTO)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
tetyda
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 59
Dołączył(a): 17.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) tetyda » 08.08.2010 19:28

Jeszcze co-nieco o granicy Czarnogóra|Albania:

Otóż..

Ekhm..

Za moich czasów - rok 2009 - na wyżej wspomnianym przejściu w - nazwijmy to ładnie - kolejce - było może z 30 samochodów ( zarówno okolicznych mieszkańców, jak i zagranicznych turystów)..

Muszę przyznać, że sama odprawa paszportowa nie trwała tak długo.

Co innego natomiast oczekiwanie na wypisanie tzw. "TAX"-y (zdjęcie umieściłam w relacji o Albanii)..

Ja spędziłam na owym przejściu z 2 godziny.

Należy pamiętać o zapasie 10 EURO w portfelu, gdyż przy granicy z Czarnogórą (już przy wyjeździe z Albanii) - od strony Jeziora Szkoderskiego - WYMAGANA jest eko-winietka.

I jeszcze jedno - niech nie zdziwi Was tam obecność bardzo powolnych, włochatych i ... meczących stworzeń:

Obrazek

:smo:
Ostatnio edytowano 04.11.2010 22:14 przez tetyda, łącznie edytowano 1 raz
tetyda
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 59
Dołączył(a): 17.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) tetyda » 01.09.2010 11:01

|Mała przerwa w relacjach..|
Ostatnio edytowano 09.11.2010 22:08 przez tetyda, łącznie edytowano 4 razy
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 01.09.2010 11:15

tetyda napisał(a):Tak czasami bywa.

Naobiecuję masę relacji, a potem to:

"zapada taka niezręczna cisza, prawda?"


...a potem jest tak, że ktoś musi zacząć pierwszy...dlatego ja zaczynam już dziś a Ty dokończysz (niech będzie, że niedługo).
tetyda
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 59
Dołączył(a): 17.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) tetyda » 05.11.2010 00:43

Dobry wieczór NOCNEJ ZMIANIE CRO-MANIAKÓW!

Opaleni po wakacjach? Hm? :boss:

Muszę się Wam przyznać, że opisanie przeze mnie tego fragmentu relacji - 'Lun&Zadar' przyszło z wielkim oporem.
Doskwierał mi ewidentny, namacalny, nieposkromiony itd. itd. brak weny.. :roll:

No, ale teraz Moi Drodzy - zdjęcia już ładnie wypełniły wszystkie możliwe Megabajty, bity i takie tam inne (?) na serwerze i mogę zaczynać.

Z racji tego, że -zazwyczaj- miejsca z dzisiejszej relacji są często opisywane - postawiłam na ekstrawagancję odnośnie potocznie zwanych 'FOTEK, dlatego..

WARNING!

*Pragnę uprzedzić czytelników z przemęczonymi, zaczerwienionymi i łzawiącymi oczami (radzę zerknąć w lusterko) o użyciu przeze mnie wysokiego kontrastu na zdjęciach. Może on powodować pogłębianie się dotychczasowych, wyżej wymienionych objawów przepracowania..


Już?

Zaaplikujcie lepiej krople nawilżające..


W drogę!

:arrow:

Śmiem przypuszczać, iż co najmniej połowa z Was widziała/słyszała o niesamowitych (przy okazji wiekowych) gajach oliwnych w okolicach przylądka Lun:

Obrazek

Jeżeli Wasza odpowiedź brzmi:

'NIE.. NIE OBIŁO MI SIĘ O USZY..' - a'la Steven Seagal

bądź

'HO, HO! PIERWSZE SŁYSZĘ..' - a'la Św.Mikołaj.. :roll:

to..

to trudno..

Za to Tetyda daje Wam okazję przyjrzeć się z bliska tym (jakby przenawożonym sterydami) oliwkom..

Ta dam:

Obrazek

Teraz załóżcie okulary przeciwsłoneczne (albo 3D) i zapraszam na pokaz:

Stojąc na krawędzi skały w Lun istnieje możliwość utraty równowagi, ale za to widoczność jest w porządku:

Obrazek

Za plecami mamy zagłębie wszystkiego co MOTO- (motorówki, motocykle - gdzieś ukryte zapewne itp.):

Obrazek

Motyw roślinny - agawy:

Obrazek

Tafla wody:

Obrazek

Taka kolorystyka, że aż można by stwierdzić powstawanie nowego ekosystemu:

Obrazek

No albo przynajmniej obecność środków piorących..

Obrazek

Są i moto-cykle:

Obrazek

Tak prezentuje się lewy brzeg:

Obrazek

Tak prawy:

Obrazek

Co się liczy najbardziej dla wczasowiczów? No..? Wszyscy ładnie razem: PAAALMYYY.. Tak jest. Wycieczka do Kotoru zaliczona widzę 8)

Obrazek

Teraz kilka ujęć na obrzeżach Miasta Pag:

Obrazek

(Względnie) romantyczny zachód Słońca:

Obrazek

Restauracja na łodzi - chwiejny biznes - jak dla mnie..

Obrazek

PG821.. PG444.. PG215..

Obrazek

Teraz kilka ujęć z trasy PAG - ZADAR:

Obrazek

Po drodze mijamy tego typu zbiorniki z solanką:

Obrazek

Skoro SOL-anka, to i SOL-ana (Pag z resztą..):

Obrazek

Te trzciny mogą zakłócać trochę widoczność:

Obrazek

Interesująca nawierzchnia. Powiem Wam, że aż trudno ją opisać:

Obrazek

Z serii - księżycowy krajobraz:

Obrazek

Z serii - księżycowy krajobraz - na Marsie:

Obrazek

To chyba najsłynniejszy fragment odcinka tej trasy:

Obrazek

Jest osioł. Jest impreza.

Obrazek

Wjazd do Zadaru:

Obrazek

ZD865.. Ale J27 nie widzę..

Obrazek

I na architekturę przychodzi czas:

Budowla nr 1:

Obrazek

Budowla nr 2:

Obrazek

Budowla nr 3:

Obrazek

"Widziałam orła/mewy cień.."

Obrazek

Zdjęcie dobrze oddające wakacyjną atmosferę:

Obrazek

No to już mniej:

Obrazek

A na koniec - powszechny środek transportu na adriatyckich (morskich) drogach:

Obrazek

Uff..

I jakoś poszło.

W miarę szybko.

To teraz czas na Paklenicę i Wenecję:

Obrazek

Saluti!
Tetyda :wink:
Ostatnio edytowano 09.11.2010 22:58 przez tetyda, łącznie edytowano 4 razy
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 05.11.2010 07:44

Na moim monitorze jest...za bardzo ...pastelowo?
Też tak macie?

Aparat Ci wpadł do morza? :wink:
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 05.11.2010 09:15

Autorka pewnie tak chciała, żeby było. Maniera taka.

Jacku, nie mam pastelowo mam pikselowo i w 3 kolorach, żółty, niebieski i jakiś tam (raz jest to czerwony, raz zielony, innym razem czarny)
tetyda
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 59
Dołączył(a): 17.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) tetyda » 06.11.2010 19:32

Widzę, że każdy inaczej postrzega chorwacki krajobraz 8)

Może się wytłumaczę:

Zdjęcia są takiej, a nie innej jakości, gdyż nie dopisały warunki atmosferyczne (nadmiar promieni słonecznych) oraz moje zdolności techniczne (pozamieniałam - przez przypadek - funkcje w aparacie)..

Kolejne (z Wenecji) będą w miarę znośne (?) :

Obrazek

A tegoroczne (kreteńskie) - no takie jak widać:

Obrazek


Dacie radę?

:oczko_usmiech:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 07.11.2010 12:48

Wal śmiało.

:wink:
tetyda
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 59
Dołączył(a): 17.06.2010
Ciąg dalszy.

Nieprzeczytany postnapisał(a) tetyda » 07.11.2010 15:21

Kolejne części wyprawy (według wcześniejszych zapowiedzi) zostały zrealizowane na potrzeby dwóch typów osobowości:

pierwszej - lubującej się we wszystkim tym, co dała nam Matka Natura, czyli NP Paklenica

oraz

drugiej - ceniącej wszystko to, co owa Rodzicielka próbuje nam odebrać (i powoli jej się to udaje..), czyli Wenecja.

Na początek, może poproszę Was o spakowanie do bagażu podręcznego: dostatecznej ilości wody, w miarę kalorycznego prowiantu (ku niezadowoleniu osób przebywających obecnie na diecie), a także dowolnej części garderoby, która skutecznie ochroni Was od udaru słonecznego.

Zabrzmiało to groźnie, ale decydując się na survival w Paklenicy jest to zwyczajna konieczność. No przynajmniej w okresie wakacyjnym.

Tak więc..

Zasznurujcie dobrze buty i w drogę!

CZĘŚĆ 1:

Jak w większości zmodernizowanych partii terenów górskich - istnieją dwa sposoby dotarcia do głównej bramy parku..

Ambitnie (czyli pieszo):

Obrazek

Bądź też na leniuszka (czyli samochodem):

Obrazek

Będąc już na umownym STARCIE naszej wędrówki..

Obrazek

.. warto porozglądać się dookoła ..

Obrazek

.. gdyż można zaobserwować ciekawe formy skalne..

Obrazek

A to - jak wiemy - dobrze działa na naszą wyobraźnię..

Obrazek

Ale, ale! Paklenica służy nie tylko do rozwoju naszej kreatywności.. Motywuje również ludzi do efektywnej rozbudowy rzeźby ciała.

Jaki z tego wniosek?

Mnóstwo miłośników wspinaczki górskiej:

Obrazek

My wolimy mniej ryzykowne sporty ekstremalne - dla przykładu - spacerek..

Obrazek

.. podziwianie flory ...

Obrazek

.. fauny (w postaci nietoperzy)..

Obrazek

Tutaj nigdy nie będziecie się nudzić!

Obrazek

Jest tu tak różnorodna struktura terenu.. :roll:

Obrazek

..że aż jedźmy już stąd lepiej!

Obrazek

GPS obrał nowe współrzędne..

Obrazek

Wygląda na to, że to Wenecja.

Obrazek

CDN..

Pozdrawiam
Tetyda :wink:
tetyda
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 59
Dołączył(a): 17.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) tetyda » 08.11.2010 16:19

I tak oto ciąg dalszy następuje.

CZĘŚĆ 2:

Z tego co pamiętam, to skończyliśmy na tym, że opuszczamy tereny Chorwacji..

Obrazek

Dlatego - ostatni 'rzut oka' na słynny most:

Obrazek

A to tylko po to, by mieć możliwość ujrzenia następnego:

Obrazek

Im bardziej na północ, tym bardziej krajobraz jest.. nadal taki sam?

Obrazek

I w tym momencie należałoby zamknąć wątek bałkański. Dlaczego? Bo wjeżdżamy do Włoch:

Obrazek

Ha, ha. I tu taki surprise - znowu most..

Obrazek

Znowu tunel..

Obrazek

Do Wenecji (a raczej jej obrzeży) przyjeżdżamy dość późną porą - nocleg na stacji benzynowej - nieuchronny:

Obrazek

Rankiem za to jesteśmy już na tyle rześcy i przebudzeni, by zaopatrzyć się w bilet (ten jest akurat z autostrady)..

Obrazek

..na wodny tramwaj w kierunku europejskiej kolebki sztuki:

Obrazek

Warunki w środku są OK:

Obrazek

Można by rzec, iż nawet powyżej oczekiwań - ze względu na możliwość zrealizowania porannego przeglądu prasy. I to niekoniecznie my musimy dokonać jej zakupu..

Obrazek

Widoki zza szyby - bezcenne?

Obrazek

Toż to niesamowite uczucie..

Obrazek

..móc zobaczyć WSZYSTKIE TE MIEJSCA na żywo..

Obrazek

Wysiadając już na suchym - aczkolwiek zagrożonym powodzią - lądzie:

Obrazek

Dało się zauważyć, że część budynków przechodziła w owym czasie renowację. Jak dla przykładu ten:

Obrazek

Czy też ten:

Obrazek

A niektóre odnowy się jeszcze nie doczekały:

Obrazek

Wracając tak do istoty programu wycieczki - jak łatwo i szybko dotrzeć na Plac Św. Marka - nie posiadając nawet jednej kartki przewodnika, mapy itp.? Hm?

Obrazek

Najlepiej ruszyć za tłumem ludzi, który się wysypuje z milionów łodzi takich jak nasza..

Obrazek

Doprawdy skuteczna to metoda:

Obrazek

No.. Chyba, że podpytacie o drogę miejscowych..

Obrazek

Albo też wsłuchacie się w swoją własną - wewnętrzną - nawigację i dacie się poprowadzić. Z pewnością na tym skorzystacie!

Obrazek

Przy okazji odkryjecie nowe oblicze Wenecji - nieznane dotąd z programów telewizyjnych:

Obrazek

Wyobraźcie sobie, że dawno temu przez jedno z tych okien wyglądał Tycjan..

Obrazek

..a tą uliczką spacerował Goethe..

Obrazek

Aromatyczne napoje oferują nie tylko kawiarnie w centrum..

Obrazek

Dobrym odpowiednikiem włoskiej pizzy może być smaczna i zarazem intrygująca przekąska. O taka:

Obrazek

Będąc jeszcze w temacie produktów żywieniowych. Widok, który wzmaga/osłabia (niepotrzebne skreślić) apetyt:

Obrazek

Oby tylko ta 'rybka' nie była wyłowiona z poniższego kanału..

Obrazek

Każdy zakątek Wenecji wygląda niby tak samo, a jednak - inaczej..

Obrazek

Dlatego też wielu artystów szuka w nich natchnienia:

Obrazek

No, a co z rozrywką? A to, że podczas karnawału bez pohamowań można ujawnić swoją drugą.. i nawet trzecią twarz:

Obrazek

My akurat jesteśmy w Wenecji w tym czasie, gdy tego typu imprezy są dopiero na początku drogi do realizacji. Wynikiem czego - jest jeszcze w miarę spokojnie:

Obrazek

O tej porze istnieje możliwość znalezienia pustej przestrzeni..

Obrazek

..by podumać chwilę w cieniu - pod opieką naukową - tego oto pana..

Obrazek

Miłośnicy wszelkiego rodzaju obiektów architektonicznych:

Obrazek

Po wizycie tu - będą zadowoleni:

Obrazek

Skarbonka? Czytnik kart magnetycznych? Wierzcie mi, że nie mam pojęcia..

Obrazek

O ile większość nazw uliczek może być w miarę dobrze umiejscowiona..

Obrazek

..to ze znalezieniem niektórych mogą wystąpić pewne trudności:

Obrazek

Po zakątkach Wenecji..

Obrazek

..można spacerować..

Obrazek

..spacerować..

Obrazek

..i jeszcze raz...

Obrazek

..SPACEROWAĆ..

Obrazek

Aż zatoczy się koło na - wspomniany już wcześniej - Plac Św. Marka:

Obrazek

Alternatywą dla tego typu wycieczki jest rejs gondolą.

Obrazek

A wtedy już..

Obrazek

..można płynąć..

Obrazek

..płynąć..

Obrazek

..i jeszcze raz..

Obrazek

..PŁYNĄĆ..

Obrazek

aż..

Obrazek

..odpłynie się..

Obrazek

..NA DOBRE.
Obrazek

Teraz pozostała nam już tylko trasa przez austriackie Alpy:

Obrazek

A motywacją do szybkiego powrotu do domu jest dla nas..

Obrazek

..możliwość wyruszenia w następną PODRÓŻ MARZEŃ 8)

Obrazek

Do kolejnego przeczytania.

Pozdrawiam
Tetyda :wink:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 08.11.2010 16:31

Czy to aby czyżby naprawdę poniekąd koniec?

:wink:
Ostatnio edytowano 08.11.2010 17:20 przez Vjetar, łącznie edytowano 1 raz
tetyda
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 59
Dołączył(a): 17.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) tetyda » 08.11.2010 17:11

"Jacku S" - moja odpowiedź brzmi następująco:

Tak - to już koniec .

Jeżeli nie zaliczymy do tego..


CZĘŚCI 1 i spacerów po kreteńskich plażach.

Obrazek


CZĘŚCI 2 i wycieczki nad Jezioro Kournas.

Obrazek


CZĘŚCI 3 i zwiedzania..

Knossos:

Obrazek

Gortyny:

Obrazek

Festos:

Obrazek


CZĘŚCI 4 i wybrzeża..

Elafonissi:

Obrazek

Matali:

Obrazek


CZĘŚCI 5 i ogólnego wypoczynku nad - szeroko rozumianą - wodą.

Obrazek

Dlatego - Ty "Jacku S" i pozostali (?) Moi Drodzy - nie wyłączajcie odbiorników..

:wink:
Ostatnio edytowano 08.11.2010 20:23 przez tetyda, łącznie edytowano 2 razy
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 08.11.2010 17:19

OK - bez odbioru.
:wink:
brokers7
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 303
Dołączył(a): 24.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) brokers7 » 08.11.2010 17:34

Nie tylko nie koniec :-)
tetyda
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 59
Dołączył(a): 17.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) tetyda » 08.11.2010 20:15

"brokers7" - obawiam się, że to dopiero początek..

Obrazek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Bośnia i Hercegowina-Chorwacja-Czarnogóra-Albania+inne(FOTO) - strona ...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone