Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Bliżej lub dalej do Chorwacji.

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Janqes
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 361
Dołączył(a): 11.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janqes » 22.11.2005 16:11

Ale auto nie siada na kołach, tylko na zawieszeniu 8)
water
Plażowicz
Posty: 7
Dołączył(a): 16.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) water » 22.11.2005 17:18

Ale jednak samochód na tak zwanych flakach albo nawet przy dobrym cisnieniu w oponach a więcej doładowany będzie miał większe ugięcie opony oczywiście zawieszenie też ale zawieszenie nie wpływa na obciążenie na kołach (no może tylko w przypadku tłumienia wybojów i drgań), czyli tak jak mówi kolega slapol bedzie mniejszy promień toczącego się po asfalcie koła, czyli więcej obrotów koła na trasie.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 22.11.2005 19:44

Dzięki water za wsparcie... :wink: :lol:
Oprócz jazdy na wakacje wiemy to z ilości kasy jaką trzeba zapłacić, kiedy np. TIR wiozący wodę mineralną (32 palety) jedzie kilkaset kilometrów i próbuje rozliczać się z "licznika"....ale miało być o wakacjach i Chorwacji :wink:
antek
Cromaniak
Posty: 1031
Dołączył(a): 21.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) antek » 23.11.2005 08:04

No Slapol!!!
Jestem pod wrażeniem!!! Takie dokładne obliczenia!!!
Że też ci się chciało.....


Ale jak jesteś taki dobry w te klocki, to czy mógłbyś mi pomóc. Od kilku lat mam pewien problem z naliczaniem kilometrów w drodze do cro. W jedną stronę jadę przez Słowację i węgry a wracam przez Austrię. I zawsze mam różnicę kilometrów między drogą tam i z powrotem. Z czego to może wynikać????:)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 23.11.2005 09:18

Może jedno koło Ci się nie kręci :?: :?: :?: :lol: :lol:
Jeśli mowa o zapasowym...to właśnie z tego to wynika.. :wink:
AndAn
Odkrywca
Posty: 106
Dołączył(a): 26.04.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) AndAn » 23.11.2005 19:20

>Tak byłoby, gdyby koło poruszało się po jezdni i stykało z podłożem w 1 >punkcie, ale to tylko teoria....obwód w tym przypadku należy liczyć z >promienia "faktycznie tzn. pod obciążeniem" pracującego koła, bo ta >wartość decyduje o przejechanym dystanie przy 1 pełnym obrocie koła,

A z którego to promienia liczyć tego mierzonego w pionie czy w poziomie ?bo pod obciążeniem (jak koło siądzie to nie będą one równe)

>a nie teoretyczny jego obwód w stanie nieobciążonym.
>Aby to sprawdzić, można zrobić eksperyment z kołem np. >rowerowym....mierząc przejechaną faktycznie drogę z kołem >napompowanym i na kapciu...

To nie jest obwód teoretyczny tylko jak najbardziej praktyczny :-)
Doświadczenie jak najbardziej można zrobić ale po co sie męczyć z pomiarem odległości skoro można zmierzyć organoleptycznie obwód koła "w stanie spoczynku" n.p. po podniesieniu lewarkiem i obciążonego.
Różnicy nie będzie bo koło "w stanie spoczynku" jest kołem a obciążone staje się bardziej podobne do jaja ale o tym samym obwodzie.
Obwód koła nie zmienia się w zależności od obciążenia, w przeciwnym przypadku popękał by kord i druty w oponie a tak się przecież nie dzieje one się gną ale nie zmieniają długości.

Jeśli by policzyć obwód z promienia pionowego (czyli mniejszego pod obciążeniem) to wyjdzie że obwód koła jest mniejszy niż faktycznie bo promień mierzony w poziomie jest przecież większy.
Skoro więc przy jednym obrocie felgi następuje jak by nie liczyć jeden obrót opony to gdyby liczyć obwód tylko z promienia mniejszego opona obracałaby się z inną prędkością niż felga a tego nikomu nie życzę :-)

Dobrze jest wyobrażać sobie tego typu zagadnienia na przykładzie wartości ekstremalnych.
Wyobraźmy więc sobie że koło nie siadło pod obciążeniem tylko że zeszło z niego zupełnie powietrze i promień o który Ci chodzi jest równy no może nie zero tylko gróbości gumy i jedziemy ! co wtedy ? a no własnie nie da się jechać bo felga toczy się po oponie która ma dalej obwód taki jaki miała ale na tak małym promieniu że opona żeby zrobić jeden obrót obraca się z inną prędkością niż felga i spada.

Nadal więc twierdzę, że wpływ na wskazanie odległości może mieć stopień zużycia opony no i w jakimś zakresie temperatura opony.
W końcu jakąś rozszerzalność termiczną ma i zarówno felga jak i opona - przy pewnej desperacji da się to policzyć.

Myślę, że Cie przekonałem
AndAn
Jacunio
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1645
Dołączył(a): 13.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacunio » 23.11.2005 19:38

AndAn napisał(a):A z którego to promienia liczyć tego mierzonego w pionie czy w poziomie ?bo pod obciążeniem (jak koło siądzie to nie będą one równe)

Liczy się promień od osi obrotu koła do powierzchni podłoża.

AndAn napisał(a):Różnicy nie będzie bo koło "w stanie spoczynku" jest kołem a obciążone staje się bardziej podobne do jaja ale o tym samym obwodzie.
Obwód koła nie zmienia się w zależności od obciążenia, w przeciwnym przypadku popękał by kord i druty w oponie a tak się przecież nie dzieje one się gną ale nie zmieniają długości.

Jeśli by policzyć obwód z promienia pionowego (czyli mniejszego pod obciążeniem) to wyjdzie że obwód koła jest mniejszy niż faktycznie bo promień mierzony w poziomie jest przecież większy.
Skoro więc przy jednym obrocie felgi następuje jak by nie liczyć jeden obrót opony to gdyby liczyć obwód tylko z promienia mniejszego opona obracałaby się z inną prędkością niż felga a tego nikomu nie życzę :-)


Tak naprawdę pomiar drogi pokonanej przez samochód nie liczy się wcale z "praktycznego" obwodu koła, lecz z "teoretycznego". Liczymy bowiem obroty osi i na tej podstawie, przy założonym promieniu R obliczamy obwód takiego koła (2 Pi R) a stąd drogę. Przyjmuje się stałe R, lecz jak widać to R może być ciut mniejsze, więc po wykonaniu jednego obrotu wyliczony obwód, a więc droga będzie jednak mniejsza.

AndAn napisał(a):Nadal więc twierdzę, że wpływ na wskazanie odległości może mieć stopień zużycia opony no i w jakimś zakresie temperatura opony.
W końcu jakąś rozszerzalność termiczną ma i zarówno felga jak i opona - przy pewnej desperacji da się to policzyć.

Stopień zużycia owszem - na tej samej zasadzie, którą opisałem powyżej, rozszerzalność cieplną felgi i gumy możemy spokojnie pominąć, natomiast pewien wpływ może mieć rozszerzalność powietrza - gorące powietrze zwiększa objętość a więc rośnie ciśnienie w oponie i koło jest bardziej "nabite".

PozdraV
J.
platon
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3540
Dołączył(a): 03.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) platon » 23.11.2005 20:06

ale skoro jacunio napisał,że obwód równa się 2 pi r ,a pi jest niewymierną lczbą to na samym początku obliczenia sa fałszywe co najmniej 12 miejsc po przecinku jak nie mniej :lol:
AndAn
Odkrywca
Posty: 106
Dołączył(a): 26.04.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) AndAn » 23.11.2005 20:11

>Liczymy bowiem obroty osi i na tej podstawie, przy założonym promieniu >R obliczamy obwód takiego koła (2 Pi R) a stąd drogę.
>Przyjmuje się stałe R, lecz jak widać to R może być ciut mniejsze, więc >po wykonaniu jednego obrotu wyliczony obwód, a więc droga będzie >jednak mniejsza.

Hmmmm Hmmmm .... no to poproszę o wyjasnienie co z wariantem kapcia kiedy promień nie jest ciut tylko duuuużo mniejszy (równy promieniowi felgi + grubość gumy) ? i ile może wynosić maksymalne "ciut" żeby nie wyszła z obliczeń kompletna bzdura i opona nie obracała się na feldze ?

AndAn
Jacunio
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1645
Dołączył(a): 13.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacunio » 23.11.2005 20:20

AndAn napisał(a):Hmmmm Hmmmm .... no to poproszę o wyjasnienie co z wariantem kapcia kiedy promień nie jest ciut tylko duuuużo mniejszy (równy promieniowi felgi + grubość gumy) ? i ile może wynosić maksymalne "ciut" żeby nie wyszła z obliczeń kompletna bzdura i opona nie obracała się na feldze ?

AndAn

Chwila moment - a co to ma do rzeczy??? Przy kapciu opona obraca się na feldze, bo nie ma w niej powietrza i się felgi nie trzyma. Ale co to ma do wyliczenia drogi?? Nie sądzę, aby producenci samochodów martwili się takimi przypadkami... :wink:

PozdraV
J.
Jacunio
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1645
Dołączył(a): 13.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacunio » 23.11.2005 20:25

STOP !!!
Odwołuję wszystko, co napisałem poprzednio!!

Faktycznie koło musi wykonać obrót o pełną długość obwodu i promień nie ma tu nic do rzeczy. Mój wywód jest poprawny, ale dla idealnego koła, a nie przyklapniętego u dołu! :(

Zwracam honor!
PozdraV
J.
Jacunio
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1645
Dołączył(a): 13.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacunio » 23.11.2005 20:35

Reasumując: slapol - nie mieliśmy racji! :?

Tylko czynniki wpływające na faktycznę zmianę długości obwodu się liczą - czyli inna opona, lub opona zużyta. Ugięcie nie ma tu nic do rzeczy...

PozdraV
J.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 23.11.2005 20:59

Odpadam..... :lol: :lol:
Zróbcie eksperyment...jedziecie kilkanaście kilometrów przy optymalnym ciśnieniu....potem robicie "półkapcie" i wracacie ta samą drogą....porównajcie liczniki.....jak będa wskazywały ten sam przebieg - popełniam harakiri........ :lol:
Jacunio
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1645
Dołączył(a): 13.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacunio » 23.11.2005 21:11

slapol napisał(a):Odpadam..... :lol: :lol:
Zróbcie eksperyment...jedziecie kilkanaście kilometrów przy optymalnym ciśnieniu....potem robicie "półkapcie" i wracacie ta samą drogą....porównajcie liczniki.....jak będa wskazywały ten sam przebieg - popełniam harakiri........ :lol:

Zastanów się nad prostszym eksperymentem: Bierzesz koło z pianki, powiedzmy 10 cm średnicy, czyli 5 cm promień, oś robisz z ołówka.
1. Delikatnie trzymając ołówek w poziomie, przesuwasz koło po stole, aż zrobi pełen obrót. Zaznaczasz ile przejechało.
2. Mocno naciskasz na oś, tak, że promień jest góra 1 cm. Przesuwasz tak ściśnięte koło po stole, aby zrobiło pełen obrót. Zaznaczasz.

Wg Twojej (a mojej z okresu błędów i wypaczeń) teorii w drugim przypadku droga powinna być 5 razy mniejsza. Jednak łatwo sobie wyobrazić, że będzie TAKA SAMA !!! :twisted:

PozdraV
J.

P.S. Przy harakiri staraj się nie pochlapać zbytnio swojej okolicy... :lol:
AndAn
Odkrywca
Posty: 106
Dołączył(a): 26.04.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) AndAn » 23.11.2005 21:16

>Zróbcie eksperyment...jedziecie kilkanaście kilometrów przy >optymalnym ciśnieniu....potem robicie "półkapcie" i wracacie ta samą >drogą....porównajcie liczniki.....jak będa wskazywały ten sam przebieg -
>popełniam harakiri

Jacunia przekonałem
Może i Ciebie mi się uda :-) ?

Rozważ problem biorąc pod uwagę prędkość kątową jakiegoś punktu na feldze i jakiegoś punktu na oponie gdzie oba te punkty leżą na tym samym promieniu.
Prędkości te MUSZĄ być RÓWNE !!! , w przeciwnym wypadku opona nie ma innego wyjścia tylko będzie obracać się szybciej lub wolniej niż felga a to jest WYKLUCZONE.
Obwód felgi jest constans (pomijając rozszeżalność termiczną).
Promień felgi + opony przy obciążonym kole w zależności czy będzie mierzony pionowo czy poziomo będzie miał różną długość (opona się ugina).
Gdyby OBWÓD opony mógł się zmianiać w zależności od tego czy promień mierzony pionowo jest większy czy mniejszy zmieniała by się predkość kątowa punktu na oponie w stosunku do prędkości kątowej punktu na feldze a przecież MUSI być taka sama bo inaczej będzie kraksa :-).

AndAn
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Bliżej lub dalej do Chorwacji. - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone