napisał(a) Quecal » 04.10.2013 13:13
FUX napisał(a):Quecal napisał(a):Uh... w końcu udało mi się kilka fotek obrobić na mniejsze rozmiary...jedziemy!
10 ta fota.
Chyba nie ten pas i nie ten skręt.
... a coś tam było takiego, że chyba nie ten skręt ale już teraz przypomnieć sobie nie mogę
choć najprawdopodobniej jechaliśmy najpierw do innego hotelu o czym poniżej...
MarDomi napisał(a):Hiszpania samochodem, bardzo ambitnie. Będę zaglądał z przyjemnością może kiedyś też się odważymy
Hiszpania samochodem nie taka straszna, na liczniku 110 km/h; kwestia zaplanowania podróży tak aby nie grzać na łeb i szyję do celu, a zorganizować sobie fajną podróż z noclegami w ciekawych miejscach, ze zwiedzaniem i innymi możliwymi atrakcjami.
Tymczasem mija nam pierwszy dzień długo oczekiwanego wyjazdu i jesteśmy już u celu pierwszego punktu, czyli w Breclavie. Niewielka miejscowość w Czechach tuż przy granicy z Austrią.
Jeżeli chodzi o sam Hotelik - niewielki budynek, na obrzeżach miejscowości przy niezbyt ruchliwej drodze; w pobliżu tory i jakaś stacja paliw; parkingu niestety nie ma na posesji mimo takowej informacji w ofercie choć jest miejsce tuż po drugiej stronie ulicy "na dziko" w ciemnościach, lecz autko widać było akurat z naszego okna; taras w nie najlepszym stanie, ale można było usiąść swobodnie na powietrzu w kilka osób, a i kilkanaście by się pomieściło; pokoje bardzo zadbane i przestronne z łazienką; dla zainteresowanych nieklimatyzowane ; obsługa mówi po ang.;
Pewną niedogodnością może być fakt, że najpierw trzeba się udać do Hotelu Terezka w innej części miasta aby się zameldować i opłacić pobyt. Następnie można jechać we właściwe miejsce na nocleg, czyli do Hotelu Czech.
W recepcji lodówka pełna piwka, które sympatycznie zakończyło naszą wyprawę na ten dzień…
No i to by było na tyle - teraz trochę fotek …
- Załączniki:
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Ostatnio edytowano 04.10.2013 14:40 przez
Quecal, łącznie edytowano 1 raz