Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

BiH, Czarnogóra... i obawy

W Chorwacji jest mnóstwo wartych zobaczenia miejsc. Zwiedzanie lub wypoczynek, albo i jedno, i drugie? Byłeś gdzieś lub chcesz się dowiedzieć czegoś od innych? To właśnie tutaj możesz to zrobić.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Przemolo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 273
Dołączył(a): 18.07.2004
BiH, Czarnogóra... i obawy

Nieprzeczytany postnapisał(a) Przemolo » 01.06.2006 20:30

W tym roku wybieram się z narzeczoną do Chorwacji.
Przeczytałem na forum wiele ciekawych opisów z wyjazdów do BiH oraz Czarnogóry i pomyślałem, że będąc w okolicach Gradaca (tam planuję spędzić kilka dni), warto by było się wybrać do Mostaru, Medugorie czy też przynajmniej do Kotoru i Hercegnovi.
Moja narzeczona jednak obawia się wyjazdu do tych krajów (które wśród laików są nieznane i wiele osób myśli, że jest tam dość niebezpiecznie).

Prośba więc do osób, któe tam były - czy wybranie się tam we 2 osoby na krótkie 1-no dniowe wycieczki może być niebezpieczne? nie wiem, może przytrafiły Wam się jakieś niemiłe przygody z udziałem jakichś bośniackich Serbów, itp.? ;)
pietro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 849
Dołączył(a): 05.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) pietro » 01.06.2006 21:08

W lipcu 2005 zrobiliśmy jedno-dniowy wypad do Medugorie.
Wrażenia jak najbardziej pozytywne-bardzo mili ludzie.
Nie ma sie czego obawiać-podrózowaliśmy z dwójką dzieci.W tym roku może Mostar??
Niewątpliwa zaleta takiej wyprawy to możliwość zrobienia tanich zakupów w BiH.Trzeba pamiętać o zelonej karcie-przy w jezdzie była sprawdzana przez celników bośniackich.
Pozdrawiam
Przemolo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 273
Dołączył(a): 18.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Przemolo » 01.06.2006 21:13

pietro napisał(a):W lipcu 2005 zrobiliśmy jedno-dniowy wypad do Medugorie.
Wrażenia jak najbardziej pozytywne-bardzo mili ludzie.
Nie ma sie czego obawiać-podrózowaliśmy z dwójką dzieci.W tym roku może Mostar??
Niewątpliwa zaleta takiej wyprawy to możliwość zrobienia tanich zakupów w BiH.Trzeba pamiętać o zelonej karcie-przy w jezdzie była sprawdzana przez celników bośniackich.
Pozdrawiam


Tam jest sporo taniej w sklepach niż w Chorwacji?
Czy z wymianą waluty lub zapłatą w Euro nie ma problemu?
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3461
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 01.06.2006 21:51

Przemolo napisał(a):nie wiem, może przytrafiły Wam się jakieś niemiłe przygody z udziałem jakichś bośniackich Serbów, itp.? ;)

Wrrrrr :twisted: Nie każdy bośniacki Serb to czetnik, nie każdy Chorwat to ustasza, nie każdy Albańczyk to dzikus, nie każdy Polak to złodziej...
Nie jest niebezpiecznie, zwykle jak nie szukasz kłopotów to ich nie znajdziesz, a pecha można mieć wszędzie, i w BiH i w Szwajcarii :D

Przemolo napisał(a):Tam jest sporo taniej w sklepach niż w Chorwacji?
Czy z wymianą waluty lub zapłatą w Euro nie ma problemu?

Na ogół jest taniej, szczególnie wachę się opyla tankować u nich, dużo taniej jak w Chorwacji i z moich doświadczeń nie jest gorsza. Euro przyjmują wszędzie i po uczciwym państwowym kursie 1E = 1.95KM. W Sarajewie mi zabrakło marek i w sklepie muzycznym mi facet nawet zaokrąglił na moją korzyść po 2 marki za euro.

pzdr :)
Kir
Cromaniak
Posty: 1012
Dołączył(a): 06.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kir » 01.06.2006 21:54

Przez ostatnie dwa wyjazdy jeździłem przez Bośnię a w ostatnim roku byłem w Mn. Żadnych złych przygód po drodze, ludzie czym dalej od turystycznego zgiełku tym milsi.
Nie nalezy tylko gadac z nimi o polityce, bo to jest groźne.

Co do zakupów w BiH: wybór jest mniejszy jest trochę taniej, benzyna jest tańsza o kilkanaście procent.
Knajpy sa tańsze w BiH, w Mn tańsze są nieznacznie albo nawet droższe, to sie trudno porównuje bo wszystko zależy od popytu-podaży.
Ale potwierdzam jedno: i BiH i MN poza cieńką warstwa wybrzeża jest bardzo ciekawe. Z przyczyn ostrożnościowych może w BiH nie chodził bym dzikimi ścieżkami w końcu jeszcze 4-5 lat temu były tam tablice o minach, ale w uczęszczanych miejscach jest bezpiecznie, może nawet bezpieczniej niż w PL a na pewno twój samochód jest bezpieczniejszy, zwłaszcza jak gdzieś parkuje ;-)
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3461
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 01.06.2006 21:59

Kir napisał(a):Nie nalezy tylko gadac z nimi o polityce, bo to jest groźne.

Ano tak, ale to jest reguła na całych Bałkanach :) Słyszałem Chorwatów psioczących na Serbów, Serbów na Albańczyków, po prostu się wtedy nie wypowiadam i daję im się wygadać a potem przechodzę na inny temat :) Oni wszyscy swoje przeszli.
pietro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 849
Dołączył(a): 05.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) pietro » 01.06.2006 22:01

zawodowiec napisał(a):
Przemolo napisał(a):nie wiem, może przytrafiły Wam się jakieś niemiłe przygody z udziałem jakichś bośniackich Serbów, itp.? ;)

Wrrrrr :twisted: Nie każdy bośniacki Serb to czetnik, nie każdy Chorwat to ustasza, nie każdy Albańczyk to dzikus, nie każdy Polak to złodziej...
Nie jest niebezpiecznie, zwykle jak nie szukasz kłopotów to ich nie znajdziesz, a pecha można mieć wszędzie, i w BiH i w Szwajcarii :D

Przemolo napisał(a):Tam jest sporo taniej w sklepach niż w Chorwacji?
Czy z wymianą waluty lub zapłatą w Euro nie ma problemu?

Na ogół jest taniej, szczególnie wachę się opyla tankować u nich, dużo taniej jak w Chorwacji i z moich doświadczeń nie jest gorsza. Euro przyjmują wszędzie i po uczciwym państwowym kursie 1E = 1.95KM. W Sarajewie mi zabrakło marek i w sklepie muzycznym mi facet nawet zaokrąglił na moją korzyść po 2 marki za euro.


nic dodać nic ująć............. :lol: :wink:

pzdr :)
adamk3
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1282
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) adamk3 » 02.06.2006 12:33

pietro napisał(a):W lipcu 2005 zrobiliśmy jedno-dniowy wypad do Medugorie.
Wrażenia jak najbardziej pozytywne-bardzo mili ludzie.
Nie ma sie czego obawiać-podrózowaliśmy z dwójką dzieci.W tym roku może Mostar??
Niewątpliwa zaleta takiej wyprawy to możliwość zrobienia tanich zakupów w BiH.Trzeba pamiętać o zelonej karcie-przy w jezdzie była sprawdzana przez celników bośniackich.
Pozdrawiam



W zeszłym roku przejechaliśmy trasę:

23-00 Kielce – Kraków – Chyżne – Rużemberok – Zvolen (Tesco 24h ostatnie zakupy) – 8-00 Budapeszt (kawa, mały spacer po brzegu Dunaju)- Pecs- 13-00 Harkany (pobyt na basenie z drzemką) – Naasice – 24-00 Slov Brod (drzemka) – 8-00 Sarajewo (zwiedzanie – wyjazd późnym popołudniem) – 19-00 nocleg na kempingu na brzegu Neretvy - 8-00 wyjazd w stronę Mostaru – 12- Mostar (zwiedzanie- bajka!!!!) – Neum – 19-00 Orasac - Pod Maslinom!!!!!!!!!!!

Bez najmniejszego problemu polecam Mostar.
Jechalismy 2 razy do Czarnogóry - również bez problemu.
Koniecznie jak bedziesz MN zobacz Kotor i Sv. Stefan - bajka.

Pozdrawiam
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14587
Dołączył(a): 12.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszubskiexpress » 02.06.2006 15:56

Przejechalismy z noclegiem BiH i kawalek Czarnogory w 2004 roku,w tym roku robimy podobnie a nawet wiecej
krakuscity
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7920
Dołączył(a): 11.08.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakuscity » 02.06.2006 16:50

W 2000 roku byłem w Medjugorje, w 2005 jechałem tranzytem przez BiH i wszystko było OK. W tym roku wpadnę też do Czarnogóry i Ciebie namawiam - ponoć jest pieknie.
Daro2502
Turysta
Avatar użytkownika
Posty: 14
Dołączył(a): 05.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Daro2502 » 25.06.2006 14:22

Witam.
Właśnie wróciliśmy z Chorwacji do której jechaliśmy przez BiH i to jeszcze jakąś paskudną drogą, która na mapie wyglądała normalnie.
Wąskie górskie dróżki 15 km szutrem po wąskich serpentynach.
Nic niemiłego nas nie spotkało.
Byliśmy również na jednodniowej wycieczce w Czarnogórze.
I w dodatku z piątką dzieci.
Wszystko oki.
W przyszłym roku wybieramy się do Czarnogóry na 2 tygodnie.
Pozdrawiam.
Jaacek
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 23
Dołączył(a): 26.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jaacek » 25.06.2006 20:08

Jako ciekawostkę w CZG obowiazująca waluta jest EURO , jest troche taniej niż w Cro , natomiast tyrystycznie znacznie gożej przygotowani, to sa oczywiście moje spostrzezenia, byłem tam tylko 1 dzień
hania731
Croentuzjasta
Posty: 205
Dołączył(a): 29.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) hania731 » 25.06.2006 22:36

Daro2502 napisał(a):Witam.
Właśnie wróciliśmy z Chorwacji do której jechaliśmy przez BiH i to jeszcze jakąś paskudną drogą, która na mapie wyglądała normalnie.
Wąskie górskie dróżki 15 km szutrem po wąskich serpentynach.
Nic niemiłego nas nie spotkało.
Byliśmy również na jednodniowej wycieczce w Czarnogórze.
I w dodatku z piątką dzieci.
Wszystko oki.
W przyszłym roku wybieramy się do Czarnogóry na 2 tygodnie.
Pozdrawiam.

A o której drodze dokładnie piszesz?
Daro2502
Turysta
Avatar użytkownika
Posty: 14
Dołączył(a): 05.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Daro2502 » 26.06.2006 19:36

Węgry:
od Balatonu na Pecs, Harkany
Chorwacja:
Donji Miholjac, Nasice, Podgorac, Dakovo, Kopanica
BiH:
Bosanski Samac, Modrica, Gradacac, Kerep, Srebrenik, Tuzla, Ziwinice, Olovo, Srednije, Sarajevo, Trnovo, Dobre Polje, Brod, Popov Most, Cemerno, Korita, Plana, Bileca, Mosko, Trebinje
Chorwacja:
Dubrownik

Myślę że nic nie pomyliłem.
Każdemu polecam tą drogę ale tylko jeden raz.
Tego się nie da opisać to trzeba przeżyć.
Mówię tu o odcinku drogi który się zaczyna około 70 - 100km za Sarajevem i trwa przez jakieś 15-20km. Najpierw znikają barierki wzdłuż drogi, potem znika jakiekolwiek pobocze, następnie jeden pas i zostaje tylko jeden, aż w końcu kończy się aswald. Na domiar złego jechaliśmy tuż po burzy, która spowodowała rozmywanie sie brzegów drogi od strony skarpy.
Poza tym odcinek od Sarajeva do Dubrownika jest bardzo wolny ale widoki będę pamiętał do końca życia.
UWAGA na Bośniacką policję - pomiar prędkości odbywa się nawet "na oko". Kosztowało nas to 20 euro - na 40-stce jechałem podobno 53.
Pozdrawiam.
Życzę wielu przygód.
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14587
Dołączył(a): 12.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszubskiexpress » 06.07.2006 18:56

Daro2502 napisał(a):Witam.
Właśnie wróciliśmy z Chorwacji do której jechaliśmy przez BiH i to jeszcze jakąś paskudną drogą, która na mapie wyglądała normalnie.
Wąskie górskie dróżki 15 km szutrem po wąskich serpentynach.
Nic niemiłego nas nie spotkało.
Byliśmy również na jednodniowej wycieczce w Czarnogórze.
I w dodatku z piątką dzieci.
Wszystko oki.
W przyszłym roku wybieramy się do Czarnogóry na 2 tygodnie.
Pozdrawiam.


droga o ktorej piszesz to zapewne droga Brod-Hum,dla mnie rewelacja,niezle przezycie,nawet w tym roku udalo mi sie wyprzedzic na "poszerzeniu " wywrotke.Jazda bez trzymanki........takie rzeczy najbardziej mnie kreca na Balkanach
Następna strona

Powrót do Regiony i miejscowości turystyczne



cron
BiH, Czarnogóra... i obawy
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone