bezpieczenstwo na polach namiotowych

bluesman napisał(a):

husband napisał(a):W związku z tym, że zatrzymuję się na wyjazdach w kwaterach, mam pytanie do stałych bywalców campingów.

Jak wygląda sprawa z cenniejszymi rzeczami (pieniądze, aparaty foto, kamery, itp ....). Czy nosicie zawsze przy sobie, czy zamykacie w samochodzie, namiocie lub oddajecie do jakiegoś sejfu na campingu ? Czy zdarzają się kradzieże ?

Jak to wygląda z Waszej praktyki ?

Swetru Ci nie powiedział ?

Cenniejsze rzeczy nosimy przy sobie, a idąc na plażę są chowane w aucie, fantastyczny patent podpowiedziany przez kolegę zdublowany klucz od auta bez immobilaizera, bez żadnych oznaczeń goły trzpień noszony na łańcuszku na szyji. Oryginalny klucz umieszczony dyskretnie przy małej szybce w razie W. łatwo zbić taką szybkę:)

Zadałem tylko proste pytanie. Dalej widzę agresję z Twojej strony. Tyle razy byłeś zbanowany, a wciąż się wymądrzasz. Kiedyś Ci napisałem co o tym myslę, więc się nie będe powtarzał. Moja rada - jak masz pisać głupio to sobie odpuść !

Janusz Bajcer napisał(a):

husband napisał(a):W związku z tym, że zatrzymuję się na wyjazdach w kwaterach, mam pytanie do stałych bywalców campingów.

Jak wygląda sprawa z cenniejszymi rzeczami (pieniądze, aparaty foto, kamery, itp ....). Czy nosicie zawsze przy sobie, czy zamykacie w samochodzie, namiocie lub oddajecie do jakiegoś sejfu na campingu ? Czy zdarzają się kradzieże ?

Jak to wygląda z Waszej praktyki ?

Byłem 10 x na kempingach - nic nigdy nie zginęło.
Cenniejsze rzeczy zawsze miałem zamknięte w samochodzie i nie na widoku.

Dzięki Janusz za konkretną odpowiedź ...

husband napisał(a):Zadałem tylko proste pytanie. Dalej widzę agresję z Twojej strony. Tyle razy byłeś zbanowany, a wciąż się wymądrzasz. Kiedyś Ci napisałem co o tym myslę, więc się nie będe powtarzał. Moja rada - jak masz pisać głupio to sobie odpuść !

Dostałeś konkretną odpowiedź



P.S. Nie ja napisałem pierwszy o Swetru, znaczy Tobie wolno mnie nie ?

husband napisał(a):W związku z tym, że zatrzymuję się na wyjazdach w kwaterach, mam pytanie do stałych bywalców campingów.

Jak wygląda sprawa z cenniejszymi rzeczami (pieniądze, aparaty foto, kamery, itp ....). Czy nosicie zawsze przy sobie, czy zamykacie w samochodzie, namiocie lub oddajecie do jakiegoś sejfu na campingu ? Czy zdarzają się kradzieże ?

Jak to wygląda z Waszej praktyki ?

Żadna tajemnica, że większość ludzi trzyma połowę dobytku przy sobie a resztę w samochodzie.
Bezpieczeństwo jak na mój pierwszy wyjazd oceniam na wysokim poziomie. Nie raz zostawiałem drobne rzeczy przy namiocie czy na stoliku i nic nie zostało tknięte.

na polach namiotowych nie byłem.. zresztą na takie nie trafiłem. bezpieczeństwo na kempingach zależy chyba od nas samych - jak zostawimy cały sprzęt porozkładany na widoku w otwartym namiocie to może i się ktoś skusi.. ale jak zachowamy podstawowe zdroworozsądkowe zasady to nic się nie powinno dziać.

śmiesznie było jak w Cro żona zostawiła aparat na plaży - poszedłem po zmroku z latarką. aparat leżał spokojnie w pozostawionym miejscu. Innym razem ponton zerwał się z boi - mocno wiało w nocy - na drugi dzień nasz ponton leżał na brzegu przyciśnięty kamieniami, obok wiosła.

więc raczej ktoś zabierze nasz ręcznik przez pomyłkę albo np. nasze okularki.

auto - prawie zawsze zostawało otwarte. dokumenty i pieniądze schowane w kilku miejscach.. ale nasze stanowisko to przecież jest marne w porównaniu np. z Niemcami - co to sprzętu rtv mają w brud, portfele zostawiają na stołach, komórki w łazienkach.