Re: Bez czterech kółek – Koufonissi 2019
napisał(a) dangol » 11.12.2019 16:47
Przydałoby się gdzieś przysiąść
. Fajnym miejscem ku temu jest chociażby bar Scholio działający od 1996 roku, umiejscowiony w budynku z 1852 roku (w latach 1890-1930 funkcjonowała w nim szkoła podstawowa).
Nie usiedliśmy tam jednak ani razu…
A na tę porę kończącego się dnia wybraliśmy
tawernę Kapetan Nikolas z widokiem na wiatrak pod cmentarzem i kościółkiem Agios Nikolaos.
Nie była to jeszcze pora na obiadokolację, zamówiliśmy więc tylko pół litra białego wina, a konkretnie „Aretsinoto” z Naxos.
Do tego dostaliśmy pieczywko, talerzyk oliwek i miseczkę z pastą tapenada (z czarnych oliwek)…