Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Bestwig - Molunat. Rekonesans na przyszłość

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5071
Dołączył(a): 06.08.2014
Bestwig - Molunat. Rekonesans na przyszłość

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 27.08.2014 07:07

26.08.2014
I etap za nami. 617 km. Nocleg w Buching niedaleko Schwangau.
Marienbruecke już przeszliśmy, jutro cały dzień na zamki "bajkowego" króla Ludwika II.
A potem obejrzymy gdzie to chadzał Kopernik podczas studiów w Padwie.
Oczywiście pojedziemy przez Przełęcz Stelvio. Z Padwy prosto do Molunat, ale to dopiero za dwa dni.
Zdjęcia i szczegółowe opisy będą, gdy przyjdzie "ten moment". Czyli wystarczająca ilość czasu wolnego oraz (bardzo ważne) wena i chęć.
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 27.08.2014 07:18

To ja czekam na dalszą część opisów, no i zdjęcia oczywiście
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5071
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 27.08.2014 19:31

Przepraszamy, jeszcze nie możesz umieszczać linków w swoich postach. Jest to funkcja dostępna wyłącznie dla forumowiczów o dłuższym stażu.
Uwaga: próby ominięcia tego zakazu mogą skutkować trwałym usunięciem z forum. Nie udzielamy również informacji, od czego dokładnie zależy możliwość umieszczania linków (jeśli będziesz wsytarczająco zaangażowany, na pewno nie będzie z tym problemów).

Mam pierwszą porcję zdjęć, ale chyba nic z tego.
Nabijać specjalnie postów nie będę.
Nie wiem, czy do "wystarczającego zaangażowania" zalicza się pilne czytanie.
Roland90
Cromaniak
Posty: 512
Dołączył(a): 03.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roland90 » 27.08.2014 21:26

Też siadam
Szkoda ,że fotek nie będzie.
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5071
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 28.08.2014 18:45

Po 600 kilometrach, nareszcie coś widać:
001.JPG

Tak, to góry :D
002.JPG

003.JPG

004.JPG


Wjeżdżamy do Füssen. Miasteczko leży na końcu najdłuższej niemieckiej autostrady A7 (prawie 1000 km).
005.JPG


Po drodze do hotelu w Buching, na zboczu pojawił się zameczek.
Rolę el Commandante grał Ludwig II. Przyjeżdżał tu też pan Disney aby czerpać pomysły do tła swoich bajek.
006.JPG


I jeszcze jeden w Hohenschwangau (miejscowość między Füssen a Buching, gdzie mieliśmy hotelik):
007.JPG
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5071
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 06.09.2014 08:38

Dalszą drogę do Chorwacji przebyliśmy przez Austrię, Włochy i Słowenię.
Niektóre odcinki we Włoszech wymagały odpowiedniej muzyki:

Na youtube wpisać: haq59LLzUlo

Miłego oglądania z dźwiękiem :D

DSC07961.JPG


DSC07982.JPG


DSC07989.JPG


DSC08022.JPG


DSC08039.JPG


DSC08041.JPG


DSC08083.JPG


DSC08084.JPG


DSC08086.JPG
krombocher
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 647
Dołączył(a): 07.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) krombocher » 06.09.2014 09:12

Są fotki i to jakie. Zasiadam z radością jako trzeci i czekam na ciąg dalszy :D
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5071
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 06.09.2014 09:35

A podkład dźwiękowy załączyłeś?
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 06.09.2014 11:39

:papa:
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5071
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 06.09.2014 12:20

Takie trasy wybraliśmy:

tam (noclegi: Füssen, Padwa):
hr_droga_01.png

Jeden z ładniejszych widoków to port w Triest o 6:00 rano.
Niestety o tej porze moja Fotograf śpi :cry:


z powrotem (nocleg: Ljubljana):
hr_droga_02.png

Tu chyba najładniejszym widokiem był... dom.
Jakkolwiek było ślicznie na wakacjach, to jednak na widok domku jakoś tak ciepło pod serduszkiem się zrobiło - nareszcie w domu.


Pora na śniadanie. Ponieważ drogę "tam" wybraliśmy Magistralą Adriatycką (pierwszy raz w Chorwacji, więc widoczków się chciało), wystarczyło czasem rzucić okiem w drugą stronę - nie tylko na Adriatyk - aby znaleźć jakąś restauracyjkę.

Z jej tarasu mieliśmy tak:
DSC08138.JPG


DSC08140.JPG


DSC08143.JPG


Było przed 9:00 rano i wiało dość mocno. Pierwszy raz z powodu wiatru przytrzymywałem okulary na nosie. Śniadanko standardowe - jajeczka sadzone na szynce.
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5071
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 06.09.2014 15:41

Ten wyjazd otworzył mi oczy na wiele niedostrzeganych przeze mnie wcześniej szczegółów.
Przykład: Tuja. Sadzona w Polsce i Niemczech (o sadzeniu w innych krajach się nie wypowiadam, bo nie wiem) często jako żywopłot, rzadziej jako pojedyncza ozdoba.
Teraz wiem, że to wygląda jak "z okna na plac".
Tuje wyglądają pięknie tylko u siebie. Jako część lasu - dzika kombinacja tamtejszych drzew i krzewów.

DSC08274.JPG


DSC08271.JPG
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 06.09.2014 17:26

Molunat jest spoko.
Totalny koniec Chorwacji.
No prawie; jeszcze jest opuszczona baza wojskowa.
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5071
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 07.09.2014 06:23

Oprócz jednej miejscowości, to wszystko było spoko na naszej trasie.
Nawet ta mała wioska we Włoszech gdzie porysowałem lusterko :D
A ta "nie spoko" miejscowość to Padwa.

DSC08100.JPG


DSC08136.JPG


DSC08102.JPG


Bo żebym we włoskim mieście niepośledniej wielkości nie mógł popróbować włoskiej kuchni?
Od 15:00 do 19:00 wszystko pozamykane, tylko jedna budka z... kebabem była czynna. A człowiek głodny.
Padwa już więcej na mapie naszych podróży nie pojawi się.

Aczkolwiek podróż przez alpejskie włoskie wioski należała do przyjemnych dla oka

DSC08065.JPG


DSC08072.JPG


DSC08077.JPG
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 07.09.2014 07:59

W skrócie.
Włoch rano się piękni, w biegu wpada do trattorii na kawę, rogala i pogadać, następnie do roboty na chwilę, abu przemyśleć, co zje w domu na obiad, który nie jest naszym klasycznym obiadem.
Po obiedzie i sjeście, jedzie do roboty, aby w tym czasie zaplanować wieczór w knajpie, które otworzą koło 18ej, bo wcześniej tam nikt nie idzie. Wtedy będzie biesiadował kilka godzin przy wielu ale małych porcjach.

Jak zastosujesz się do tej zasady, to będzie ok.
:wink:


P.S. Nie oczekuj schabowych, kapusty i taczek żarcia, do czego przywykli Polacy w PL, a czego za granicą nie znajdą.
Tylko w mieścinach bardzo turystycznych są czynne pojedyncze knajpy „dla turystów". W tej Padwie kiepsko szukałeś.
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5071
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 07.09.2014 08:07

Moja Żonka chciała lasagne a ja pizzę.
Tak po prostu, bo we Włoszech. Nie szukaliśmy schabowych i golonek.
Schodziliśmy CAŁE stare miasto. Pozamykane.
Owszem, wisiały kartki, że od 18- 19:00 znowu otwarte.
Problem w tym, że Padwa była dla nas tylko tranzytem, a o 3:00 nazajutrz pobudka i 1000 km przed nami.
Poza tym: turystycznie (dla nas) tam NIC nie ma.
Następna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Bestwig - Molunat. Rekonesans na przyszłość
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone