Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Beskidy.

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 10.05.2015 12:38

9 maja 2015: Radhošt

Zgodnie z zasadą: Co tydzień jesteśmy w Czechach ;), wczoraj znowu łazikowaliśmy w Beskidzie Śląsko-Morawskim :) Tym razem wybór padł na Radhošt - legendarną górę słowiańskiego boga Radegasta.

Kiedyś już tu byliśmy (niecałe 3 lata temu), ale wtedy "zdobyliśmy" szczyt od przełęczy Pustevny, na którą dostaliśmy się lanovką (kolejką linową) - tutaj o tym pisałam :)

Tym razem, bardziej ambitnie, podeszliśmy niebieskim szlakiem od sedla Pindula. Szlak okazał się bardzo stromy, choć na zdjęciach tego nie widać ;):

Obrazek

Po około 1,5 godz. byliśmy na szczycie Radhošta (1129 m):

Obrazek

czyli koło kaplicy św. Cyryla i Metodego wybudowanej w 1898 roku:

Obrazek

Co dziwne, kaplica drewniana jest tylko z zewnątrz. Tak naprawdę została zbudowana z kamienia i później obita drewnianymi deskami, o czym można się dowiedzieć z tablic informacyjnych.

Wnętrze kaplicy:

Obrazek

Obrazek

Można też wejść na wieżę widokową, czyli tak naprawdę na mały balkonik ;), ale tam już byliśmy 3 lata temu.

Do pomnika Cyryla i Metodego raczej się teraz nie dopchamy ;):

Obrazek

Ale jeszcze tu wrócimy :)

Teraz udajemy się w stronę schroniska:

Obrazek

Na pyszny hovězí guláš, czyli gulasz wołowy i zimne piwko - oczywiście Radegasta :)

Idziemy dalej, w stronę przełęczy Pustevny:

Obrazek

Po drodze mijamy charakterystyczne kamienne kopczyki:

Obrazek

Dokładamy swój kamyczek do tego najwyższego :D:

Obrazek

Tuż obok znajduje się tzw. Velka Zjazdovka:

Obrazek

Szkoda, że zima już za nami ;)

Widok w stronę miejscowości Trojanovice:

Obrazek

Przed nami kolejna atrakcja - pomnik słowiańskiego boga Radegasta:

Obrazek

Facet nie wygląda zbyt przyjaźnie ;):

Obrazek

W drodze na Pustevny mijamy altankę, mini wieżę widokową Cirilka:

Obrazek

Tu też mnóstwo ludzi. 3 lata temu było na tym szlaku znacznie spokojniej.

Na przełęczy Pustevny kwitnie handel. Można tu zjeść w jednej z wielu karczm.

Obrazek

Idziemy w stronę zabytkowych chałup i nagle stajemy zszokowani... Jeden z przepięknych domów - Libušin jest obudowany jakąś dziwną metalową konstrukcją:

Obrazek

Okazuje się, że zdecydowana większość budynku uległa spaleniu:

Obrazek

Wieczorem czytamy w internecie, że pożar miał miejsce w marcu ubiegłego roku. Czesi przygotowują się do odbudowy tego zabytkowego domu, na razie zbierają na ten cel fundusze. Mam nadzieję, że odbudują go w sposób wierny. W linku, który wrzuciłam na początku, można zobaczyć, jak Libušin wyglądał przed pożarem.

Na szczęście ostał się jeszcze hotel Maměnka:

Obrazek

Powoli zbieramy się w drogę powrotną. Ponownie docieramy na szczyt Radhošta:

Obrazek

Wreszcie wychodzi słoneczko :)

Przy pomniku Cyryla i Metodego już zupełnie luźno:

Obrazek

Obrazek

Kaplica zamknięta, ale teraz sfocimy ją na tle błękitnego nieba:

Obrazek

Obrazek

Powoli wracamy do zaparkowanego auta. To była bardzo fajna wycieczka, przeszliśmy 18 km. Zaryzykowaliśmy, wybierając się w góry przy niezbyt dobrych prognozach pogody i udało się - nie spadła na nas ani jedna kropla deszczu :)

Pozdrawiam :papa:
romuald22
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4904
Dołączył(a): 22.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 10.05.2015 13:13

maslinka napisał(a):Co dziwne, kaplica drewniana jest tylko z zewnątrz. Tak naprawdę została zbudowana z kamienia i później obita drewnianymi deskami, o czym można się dowiedzieć z tablic informacyjnych.

Tam dziwne. :)
Siding.
:wink:

maslinka napisał(a):Przed nami kolejna atrakcja - pomnik słowiańskiego boga Radegasta:
Facet nie wygląda zbyt przyjaźnie ;):

Myślę, że zjadł coś bardzo kwaśnego. :wink:

Pozdrav Aga :papa:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 10.05.2015 15:34

Obrazek

Kiedy pomnik odsłonięto po 1918 roku protestowali księża :roll:
Twierdzili, że narusza wartości chrześcijańskie :roll:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 10.05.2015 15:40

Lednice napisał(a):Kiedy pomnik odsłonięto po 1918 roku protestowali księża :roll:
Twierdzili, że narusza wartości chrześcijańskie :roll:



. . . zapewne wzorem parzenic :oczko_usmiech:

Agnieszko , dla Was pogoda była łaskawa , nam zostało tylko piwo :roll: :wink:


Pozdrawiam
Piotr
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 10.05.2015 17:15

Pomnik odsłonięto w 1931 roku, w czasie Pielgrzymki Słowiańskiej.
Pielgrzymka miała uczcić świętych Cyryla i Metodego, a tu przy jej okazji czeska organizacja oświatowa Macierz Szkolna
( Matice )odsłoniła pomnik,
jak to wtedy mówiono, "pogańskiego bożka" :roll:

http://www.geocaching.com/geocache/GC3K ... ejska-pout
http://www.geocaching.com/geocache/GC3K ... 1-radegast
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 10.05.2015 18:47

romuald22 napisał(a):
maslinka napisał(a):Przed nami kolejna atrakcja - pomnik słowiańskiego boga Radegasta:
Facet nie wygląda zbyt przyjaźnie ;):

Myślę, że zjadł coś bardzo kwaśnego. :wink:

A może wypił coś bardzo gorzkiego ;)


Lednice napisał(a):Kiedy pomnik odsłonięto po 1918 roku protestowali księża :roll:
Twierdzili, że narusza wartości chrześcijańskie :roll:

To ciekawe 8O :roll:


piotrf napisał(a):Agnieszko , dla Was pogoda była łaskawa , nam zostało tylko piwo :roll: :wink:

Mieliśmy fuksa, że byliśmy na "właściwej" górze 8) Z Radhošta było widać, że inne szczyty są spowite chmurami, a nawet to, w którym miejscu pada. Późnym popołudniem wypogodziło się zupełnie i wyszło piękne słonko :)
Może ta góra ma wyjątkową moc :mrgreen:
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5790
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 19.06.2015 20:49

Pozwolę sobie wrzucić parę zdjęć (i dodać parę słów) z Beskidu Sądeckiego z przełomu maja i czerwca br. Pogoda była bardzo dobra, dużo słońca, prawie w ogóle deszczu.

Skład wyjazdowy zmieniał się: najpierw łazikowaliśmy w trzy sztuki - ja, moja córka i moja dobra koleżanka z pracy, a w drugiej części dojechali jeszcze - moja żona, mój syn oraz narzeczony koleżanki.

Celem pierwszej wycieczki (30.05) była chyba najbardziej znana góra Beskidu Sądeckiego, czyli Jaworzyna Krynicka. Oczywiście plan zakładał, że całą trasę (Krynica - Jaworzyna - Krynica) pokonujemy pieszo i - nieco uprzedzę fakty - w pełni został zrealizowany. :wink:

[Dodatek] Dla zainteresowanych szczegółami trasy: szlak niebieski do Przełęczy Krzyżowa i od Przełęczy szlak zielony na samą Jaworzynę; powrót do Krynicy szlakiem czerwonym[/Dodatek] :wink: .

Dość gadania - kilka zdjęć z odcinka nr 1 Krynica - Przełęcz Krzyżowa

Beskid Sadecki_2015 001.jpg

Beskid Sadecki_2015 002.jpg
Widoki na Krynicę oraz górki po drugiej stronie szosy Krynica-Muszyna


Droga na Przełęcz i sama Przełęcz Krzyżowa
Beskid Sadecki_2015 006.jpg

Beskid Sadecki_2015 007.jpg


Z Przełęczy Krzyżowej droga schodziła ostro w dół do Czarnego Potoku. Było trochę błota, ale nie przeszkadzało to nam chwacko wędrować. :wink:

Z Czarnego Potoku podejście na Jaworzynę zajęło nam około 1h 15 minut. Nie było zbyt trudne, choć zdarzyły się i przeszkody drogowe :) .
Beskid Sadecki_2015 015.jpg

Beskid Sadecki_2015 020.jpg


A to już widoki z samej Jaworzyny.
Beskid Sadecki_2015 023.jpg

Beskid Sadecki_2015 029.jpg

Beskid Sadecki_2015 030.jpg


Spędziliśmy na Jaworzynie dobre 40 minut. Świeciło słońce, było ciepło, przyjemnie było poleżeć na trawce. Po rzeczonych 40 minutach zaczęło wiać i przygnało chmury. Trzeba było zmykać, zwłaszcza że mieliśmy wracać piechotą.
Z drogi powrotnej zdjęć nie mam, uciekaliśmy przed goniącym nas deszczem. I trzeba powiedzieć, że nam się udało - krótki, acz mocny, deszcz lunął, gdy popijaliśmy Słotwinkę w Nowym Domu Zdrojowym. :wink:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 21.06.2015 16:18

Nefer napisał(a):Celem pierwszej wycieczki (30.05) była chyba najbardziej znana góra Beskidu Sądeckiego, czyli Jaworzyna Krynicka.

Minęło już kilkanaście lat od czasu, kiedy tamtędy wędrowałem...

Pozdrawiam,
Wojtek
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5790
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 21.06.2015 19:37

Franz napisał(a):Minęło już kilkanaście lat od czasu, kiedy tamtędy wędrowałem...


Ja w ostatnich 20 latach byłem tam chyba ze siedem razy. Bardzo lubię Beskid Sądecki :wink: .

Pozdrawiam
Szymon
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5790
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 06.07.2015 19:53

Jeszcze parę słów oraz fotek z Beskidu Sądeckiego. :wink:
Drugiego dnia wybraliśmy się na wycieczkę trasą Szczawnik - Bacówka nad Wierchomlą - Runek - Szczawnik (szlak żółty, niebieski, czerwony, znakowana na czarno ścieżka gminna).

Ale zanim wyruszyliśmy na szlak, poszliśmy na mszę do kościoła w Maciejowej.
Poniżej fragment ikonostasu oraz kościół z zewnątrz. Oczywiście to dawna cerkiew greckokatolicka, ta została wybudowana około roku 1830.

IMG_4779.JPG

IMG_4783 (kopia).jpg


Na żółtym szlaku było błoto. I właściwie tyle można by napisać o pierwszej części wycieczki. Zamiast bowiem podziwiać ewentualne widoki, czy cieszyć się samym marszem, ślizgaliśmy się i skupialiśmy się na tym, by się nie wywrócić i nie zaliczyć "gleby". Dopiero nad linią lasu zrobiło się sucho, doszliśmy pod wyciąg narciarski (jeden z kilku wchodzących w skład Stacji Narciarskiej Dwie Doliny) i mogliśmy podziwiać, taki oto widok:
IMG_4810.JPG


Ruszyliśmy dalej i wtedy pojawił się jeleń. Przebiegł nam przez drogę i schował się w przeciwległym lasku. Niestety nie zdążyłem wyciągnąć aparatu i zdjęcia nie mam.
Zmieniliśmy szlak na niebieski, który łagodnie schodził do Bacówki nad Wierchomlą. Było to jedyne miejsce, gdzie było trochę więcej ludzi, w tym także kolarzy górskich. Ale to pewnie z tego powodu, że z pobliskiej wsi Wierchomla Mała w niecałą godzinę można się do Bacówki dostać.
Spożyliśmy kołacze, kawę i kwas chlebowy.
IMG_4812.JPG


Podziwialiśmy także panoramę roztaczającą się sprzed Bacówki, widać było m.in. Tatry.
IMG_4822 (kopia).jpg


Nasyciwszy ciało i wzrok :) , ruszyliśmy dalej. Celem był Runek, zalesiony szczyt w Paśmie Jaworzyny, wysokość 1080 m n.p.m. Po okołu 30 minutach spaceru (niemęczącego), głównie przez las i bez widoków, weszliśmy na szczyt.
IMG_4824.JPG


Z Runka najpierw szlakiem czerwonym, a później ostro w dół czarną ścieżką gminną (m.in. zboczem Kotylniczego Wierchu) schodziliśmy do Szczawnika. Dziękowaliśmy Bogu, że szliśmy w dół tą trasą, a nie nią wchodziliśmy. Było tam nie tylko błotniście, ale także dłuższymi odcinkami drogą płynęła woda.
Ubłoceni i trochę mokrzy wyszliśmy na wypłaszczenie i wtedy na ścieżkę wypadły dwie sarenki, które zerknąwszy na nas, szybko uciekły.

Na dole we wsi, w źródełku na tyłach cerkwi św. Dymitra, napełniliśmy puste butelki szczawianową wodą. Smakowała przednio. :wink:
IMG_4835.JPG
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 06.07.2015 20:08

Nefer napisał(a):Poniżej fragment ikonostasu

Ładny.

Nefer napisał(a):Podziwialiśmy także panoramę roztaczającą się sprzed Bacówki, widać było m.in. Tatry.

Aż zatęskniłem...

Pozdrawiam,
Wojtek
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5790
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 06.07.2015 20:41

Franz napisał(a):
Nefer napisał(a):Poniżej fragment ikonostasu

Ładny.

Autorem ikonostasu jest Feliks Bogdański, pochodzący ze znanej rodziny Bogdańskich, która tworzyła ikony, ikonostasy, polichromie.

Nefer napisał(a):Podziwialiśmy także panoramę roztaczającą się sprzed Bacówki, widać było m.in. Tatry.

Franz napisał(a):Aż zatęskniłem...

Tylko do Tatr, czy także do Beskidów :?: :) Piękne są nasze góry. :)

Pozdrawiam
Szymon
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 06.07.2015 20:50

Nefer napisał(a):Tylko do Tatr, czy także do Beskidów :?: :) Piękne są nasze góry. :)

Do szerokich przestrzeni...

Pozdrawiam,
Wojtek
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 07.07.2015 12:45

No to mieliście szczęście do zwierzaków :) Ja też zawsze mam spóźniony refleks, jak zobaczę sarnę i nawet jak pokaże się na dłużej, gapię się na nią zamiast wyciągnąć aparat :mrgreen:

Bardzo fajna wycieczka :)

Pozdrawiam :papa:
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5790
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 07.07.2015 18:48

maslinka napisał(a):No to mieliście szczęście do zwierzaków :)

Jeleń tylko przebiegł, nie było szans, by chwycić aparat i zrobić zdjęcie.
Sarenki na chwilę się zatrzymały, ale też było za mało czasu na uwiecznienie :wink: .

maslinka napisał(a):Bardzo fajna wycieczka :)

Dziękuję. Postaram się jeszcze opisać kolejne wycieczki.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska

cron
Beskidy. - strona 63
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone