Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Beskidy.

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2913
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 08.10.2012 20:34

Dzięki, Maslinko! :)

Z Gliwic też nie tak daleko, jakieś 140km. Wybierz się kiedyś, Babia ma w sobie jakiś ukryty urok. Znam takich, którzy wchodzą na nią przynajmniej raz w miesiącu.

Pozdrawiam :)
ebolec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1432
Dołączył(a): 05.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) ebolec » 08.10.2012 20:40

Faktycznie Babia G. ma coś w sobie. W tym roku miałem okazje najpierw patrzeć z niej na Tatry, a potem będąc w Tatrach widziałem ją jako dominujący element krajobrazu po drugiej stronie.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 08.10.2012 21:20

Krzychooo napisał(a):Z Gliwic też nie tak daleko, jakieś 140km. Wybierz się kiedyś, Babia ma w sobie jakiś ukryty urok. Znam takich, którzy wchodzą na nią przynajmniej raz w miesiącu.

No niby niedaleko, ale drogi takie kiepskie, że jedzie się długo. Nie wiem dlaczego, ale nigdy nam nie jest tam po drodze. Trzeba to wreszcie zmienić! :)
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 08.10.2012 21:46

Krzychoo- wow, ale miałeś farta z widocznością!
Całe Beskidy jak na dłoni!
To nieczęsty widok.
Raz jeden jedyny widziałem nawet pagóry na Jurze Kr. Częstochowskiej ponad chmurkami w dole.
Było to za drugim moim razem- zimą 1991r (był "tylko" początek grudnia ale...śniegu w przecince po kolana było). Bo pierwszy raz byłem rok wcześniej i wtedy też zaliczyłem Perć.
Potem był czerwiec 1995r i wspaniałe morza mgieł wczesnym rankiem ale już tak daleko nie było widać.
Ale i tak bajka.

Pięknie pokazałeś wszystkie walory tej góry.
:D

Zatem...wypadało by otworzyć skromną listę uczestników tej jesiennej eskapady.
Żeby tu nie rozmieniać wątku i wycieczek na pomniejsze części zapraszam tu:
croplowa-wyprawa-do-raczy-z-ktorej-jesien-sie-zobaczy-t39436.html#p1044671
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 09.10.2012 10:10

Hej Krzychooo!

Powtórzę za innymi - widoczność miałeś rewelacyjną! Na moje już ponad dziesięć wycieczek na Diablak, nie zbliżyłem się jeszcze do takiego ideału.

Tak czytam... i się zastanawiam, widzisz wszystkie Beskidy ale Gorców już nie... godzina do Krowiarek... chyba gdzieś okolice Wadowic zasiedlasz... ? :wink:

Pozdrawiam.
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2913
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 17.10.2012 15:21

No tak, widoczność była naprawdę świetna. Kumpel mi mówił, że dzień wcześniej w telewizji podano, że Tatry widać było z Gór Świętokrzyskich! 8O Sprawdziłem, faktycznie możliwe, choć zdarza się bardzo rzadko.

Morze mgieł z Babiej też miałem okazję zobaczyć. Co ciekawe, kiedy wzeszło słońce (bo wybraliśmy się zobaczyć wschód), na warstwie sunących w dole chmur widziałem parę razy widmo Brockenu.

@Interseal

Nieźle, Sherlocku ;). Mieszkam na Pogórzu Wielickim, całkiem niedaleko Wadowic, z domu widzę też Kraków..

Pozdrawiam
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 17.10.2012 23:50

Słuchaj Krzychooo, a może bys tak do nas dołączył w najbliższą sobotę?
Wybieramy się na Wielką Raczę... :)
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2913
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 18.10.2012 18:13

Cześć, Fata!

Znalazłem ten wątek o wypadzie. Serdeczne dzięki za propozycję, chętnie bym Was poznał i przy okazji wlazł na Wielką Raczę, tym bardziej że słabo znam tamte okolice. Niestety, jestem kontuzjowany. Niedawno skręciłem staw skokowy (grając w piłkę). Opaska, żele, takie tam. Nic poważnego, ale ciągle boli i muszę się oszczędzać... Następnym razem chętnie, serio!

Pozdrawiam :)
Iwona75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1288
Dołączył(a): 15.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona75 » 19.10.2012 07:37

Ale narobiliście mi apetytu na Babią....

Tym bardziej , że kiedyś w jej kierunku wędrowałam i....nie udało się. :(

Nie pamiętam już gdzie był początek naszej trasy , ale w schronisku w Markowych Szczawinach znależliśmy się wieczorem , a rano mieliśmy iść na Babią.
Kolega poszedł , ja zostałam , bo pojawiły się jakieś problemy ze zdrowiem i tyle było z mojej babiogórskiej wyprawy.

Żal mi , jak na te Wasze fotki patrzę :( .
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5828
Dołączył(a): 30.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 19.10.2012 08:26

A masz tak blisko, więc jaki problem? :wink:
To wejście wcale nie jest takie straszne. Pierwszy raz w życiu wchodziłem Akademicką Percią jako dziecko (jakieś 10 - 12 lat), a w grupie była także... moja babcia :D
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 19.10.2012 11:45

Iwona75 napisał(a):Tym bardziej , że kiedyś w jej kierunku wędrowałam i....nie udało się. :(

Nie pamiętam już gdzie był początek naszej trasy , ale w schronisku w Markowych Szczawinach znależliśmy się wieczorem , a rano mieliśmy iść na Babią.
Kolega poszedł , ja zostałam , bo pojawiły się jakieś problemy ze zdrowiem


"Choroba wysokościowa"?! 8O :) :wink:
Iwona75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1288
Dołączył(a): 15.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona75 » 19.10.2012 15:12

greenrs napisał(a):A masz tak blisko, więc jaki problem? :wink:
To wejście wcale nie jest takie straszne. Pierwszy raz w życiu wchodziłem Akademicką Percią jako dziecko (jakieś 10 - 12 lat), a w grupie była także... moja babcia :D


Nie mam problemu , mam ....dzieci . Młodsze ma 3 latka i nie ma chętnego , który chciałby to dziewczę nieść na Babią Górę. :wink:

Fatamorgana napisał(a):
Iwona75 napisał(a):Tym bardziej , że kiedyś w jej kierunku wędrowałam i....nie udało się. :(

Nie pamiętam już gdzie był początek naszej trasy , ale w schronisku w Markowych Szczawinach znależliśmy się wieczorem , a rano mieliśmy iść na Babią.
Kolega poszedł , ja zostałam , bo pojawiły się jakieś problemy ze zdrowiem


"Choroba wysokościowa"?! 8O :) :wink:


Ciężko powiedzieć , bo bywałam wyżej .

Pamiętam że rano kręciło mi się w głowie , a serducho łomotało jak szalone.

Tam była wtedy taka mała chatka górskiego pogotowia ( pewnie jeszcze jest...) i panowie po zmierzeniu mojego ciśnienia stwierdzili , że tym razem z wyjścia na Babią nic nie będzie. :(
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5828
Dołączył(a): 30.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 19.10.2012 20:02

Kilka jesiennych obrazków z dzisiejszego spaceru:
Załączniki:
2012-10-19-142.jpg
Brenna
2012-10-19-141.jpg
Na stoku Hyrcy
2012-10-19-136.jpg
Karkoszczonka
2012-10-19-135.jpg
Złota polska jesień
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 19.10.2012 20:19

Greenrs, piękna jesień :) Zdecydowanie najlepsza pora na górskie wędrówki!
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 19.10.2012 20:37

Iwona75 napisał(a):
Fatamorgana napisał(a):"Choroba wysokościowa"?! 8O :) :wink:


Ciężko powiedzieć , bo bywałam wyżej .

Pamiętam że rano kręciło mi się w głowie , a serducho łomotało jak szalone.

Tam była wtedy taka mała chatka górskiego pogotowia ( pewnie jeszcze jest...) i panowie po zmierzeniu mojego ciśnienia stwierdzili , że tym razem z wyjścia na Babią nic nie będzie. :(


Żartowałem.
Określenia "choroba wysokościowa" używa się również w odniesieniu do gór niskich gdy:
- ktoś nagle przyjedzie z nizin i dostaje zadyszki czy innej palpitacji serducha na ostrym powietrzu górskim
- po prostu za dużo wypije w tych górach przed wyjściem... :) :wink:

P.S. Widzę, że u Wuja Toma jesień pełnom gembom. :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska

cron
Beskidy. - strona 47
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone