Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Beskidy.

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 03.05.2010 21:12

maslinka napisał(a):Pozdrawiam wszystkich wędrowców, piechurów i łazików

Gratuluję trasy i silnej woli do realizacji planów! :)
Ja planowałem kolejny wypad na Słowację, ale pogoda mnie w końcu zniechęciła. Podróżowałem tylko palcem po mapie... :lol:

Pozdrawiam,
Wojtek
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 03.05.2010 22:08

Franz napisał(a):Ja planowałem kolejny wypad na Słowację, ale pogoda mnie w końcu zniechęciła. Podróżowałem tylko palcem po mapie... :lol:


Trochę szkoda , bo pogoda na terenie Słowacji ( podobnie jak w Bieszczadach ) była piękna , przynajmniej do wczorajszego póżnego popołudnia :wink: . . .

Obrazek

Obrazek

. . . a widoki kwitnących krzewów o tej konkretnie porze roku , to uczta dla oka 8) :)

Pozdrawiam
Piotr
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 03.05.2010 22:33

piotrf napisał(a):Trochę szkoda , bo pogoda na terenie Słowacji ( podobnie jak w Bieszczadach ) była piękna , przynajmniej do wczorajszego póżnego popołudnia :wink: . . .

Oooo... to rzeczywiście szkoda. Z prognoz wynikało, że Słowację też toto ogarnęło. Cóż, na pociechę pozostają mi wspomnienia z poprzedniego weekendu. ;)

Obrazek
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 03.05.2010 23:57

maslinka napisał(a):3.05.2010 - Wisła Głębce - Kiczory - Stożek - Wisła Łabajów - Wisła Głębce


Nie wiem, czy to wilcza, czy może psia. Dziwny pomysł nabijanie tego na kij przy szlaku. Może to takie ostrzeżenie: "Uważaj na wilki, man" :wink: .

Przepraszam za taką drastyczną fotkę (jeśli kogoś to zniesmaczyło), potraktujcie to jako ciekawostkę.
Pozdrawiam wszystkich wędrowców, piechurów i łazików :)


Hej. Dokładnie to samo zachciało mi sie przejść w pierwszej łazikowej wycieczce ubiegłego roku...
:)
Czacha na kiju kojarzy się niektórym z...Papuą na Nowej Gwinei, ale tam coś takiego oznaczało z reguły albo sygnał do szybkiej ewakuacji, albo święta ludowe... :lol: :wink:
No ale w Beskidach? 8O
Faktycznie dziwne.


Też pozdrawiam- tym razem z Gór Stołowych (udało się wyrwać coś z tej paskudnej pogody). :wink:

A miałem jechać na Słowację, ale prognozy też mi to wybiły z głowy. :roll:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 04.05.2010 09:54

Witam!

Drugi, podobny wiadukt jest na wjeździe do Wisły Diechcinki (z ronda na Oazie jakaś minuta drogi), tyle że niższy i ma mniej przęseł.

Cieszę się Agnieszko, że wycieczka się udała. W końcu trzymałem Ci kciuki za pogodę... :wink:

Szczerze mówiąc obstawiałem inną "pętelkę" z "bliżej nieokreślonej Wisły"... :)

Pozdrawiam i do rychłego przeczytania Cię w tym miejscu!

Mariusz
romuald22
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4902
Dołączył(a): 22.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 04.05.2010 09:55

Ech...Pikne som te nase góry. I nie tylko nase - syćkie :)
Tys kapke se wspomne - z Rysianki. :)
Obrazek
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 04.05.2010 13:10

Chłopaki, dzięki za zainteresowanie :D Czyżbym była jedyną kobietą piszącą w tym wątku? :D Tym bardziej mi miło, zawsze to przyjemnie w męskim towarzystwie :D
(Dangol i Lidia K to cro.pelkowe górskie ekspertki, ale obie mają trochę daleko w Beskidy.)

Franz napisał(a):
Gratuluję trasy i silnej woli do realizacji planów! :)

Trasa ani nie długa, ani niespecjalnie trudna, ale jak już napisałam "pierwsze koty za płoty". Następnym razem trzeba będzie pomyśleć o czymś bardziej ambitnym.
Jeśli chodzi o silną wolę... to był raczej mój dziki upór :twisted: Pogoda była taka, jakiej się spodziewaliśmy, czyli nieciekawa. Zwykle z górskimi wyprawami celujemy w słoneczne dni. Jednak tym razem już od soboty ciągnęło mnie w góry. Wybieraliśmy najpogodniejszy dzień i chyba wybraliśmy najgorzej, ale trudno.

Piękne zdjęcie, Wojtku (jak zwykle, zresztą). Gdzie to? Strzelam: Mała Fatra?

piotrf napisał(a):. . . a widoki kwitnących krzewów o tej konkretnie porze roku , to uczta dla oka 8) :)

100 procent racji, Piotrze! Początek maja to najpiękniejsza pora w górach. (No może jeszcze początek października... :)) Zieleń jest wtedy wyjątkowo intensywna.

Fatamorgana napisał(a):Czacha na kiju kojarzy się niektórym z...Papuą na Nowej Gwinei, ale tam coś takiego oznaczało z reguły albo sygnał do szybkiej ewakuacji, albo święta ludowe... :lol: :wink:

A to ciekawe! :D Czacha była najbardziej emocjonującym punktem wycieczki :wink:

Fatamorgana napisał(a):Też pozdrawiam- tym razem z Gór Stołowych (udało się wyrwać coś z tej paskudnej pogody). :wink:

Ooo, też fajnie :D Przyjemnego wędrowania życzę.

Interseal napisał(a):Drugi, podobny wiadukt jest na wjeździe do Wisły Diechcinki (z ronda na Oazie jakaś minuta drogi), tyle że niższy i ma mniej przęseł.

Widzisz, Mariusz, tyle razy już byłam w Wiśle, a o istnieniu tego drugiego, niższego, nie miałam pojęcia. Jakoś nigdy nie byłam w Dziechcince.

Interseal napisał(a):Szczerze mówiąc obstawiałem inną "pętelkę" z "bliżej nieokreślonej Wisły"... :)

Hmm... ciekawe... Barania Góra? :)

Interseal napisał(a):Pozdrawiam i do rychłego przeczytania Cię w tym miejscu!

Teraz czekam na Twoją relację :D

Romuald - bardzo ładne wspomnienie :) Rysianka jest na liście miejsc, szlaków, na które chcę w najbliższym czasie wyruszyć :)

:) :papa:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 04.05.2010 14:40

maslinka napisał(a):Piękne zdjęcie, Wojtku (jak zwykle, zresztą). Gdzie to? Strzelam: Mała Fatra?

Strzał w dziesiątkę! :) W tle stoki Rozsutca. Jeśli byś miała ochotę na więcej, to mam u siebie na stronce: Mała Fatra - kwiecień 2010.

Pozdrawiam,
Wojtek
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 04.05.2010 15:13

Franz napisał(a):
maslinka napisał(a):Piękne zdjęcie, Wojtku (jak zwykle, zresztą). Gdzie to? Strzelam: Mała Fatra?

Strzał w dziesiątkę! :) W tle stoki Rozsutca. Jeśli byś miała ochotę na więcej, to mam u siebie na stronce: Mała Fatra - kwiecień 2010.

Pozdrawiam,
Wojtek

Obstawiałam dokładnie Rozsutec, czyli, jak ja to mówię, "pienińską część" Małej Fatry :wink: (w odróżnieniu od tej "bieszczadzkiej" :)) Byliśmy w Fatrze pod koniec maja w 2008 roku. Niestety trasa wiodąca przez oba Rozsutce była zamknięta właśnie do końca maja... (Widzę, że nie należało się tym przejmować :wink:)

Zdjęcia przepiękne! :D A fotka z mijanki z facetem w samych szortach na śniegu (chyba podejście na Velky Krivan?) mnie rozwaliła :lol:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 04.05.2010 15:55

maslinka napisał(a):Byliśmy w Fatrze pod koniec maja w 2008 roku. Niestety trasa wiodąca przez oba Rozsutce była zamknięta właśnie do końca maja... (Widzę, że nie należało się tym przejmować :wink:)

Tym razem jedyny zamknięty zamknięty szlak, jaki widziałem, to trawers Stoha. Ale faktem jest, że ew. zamknięcie nie przeszkodziłoby mi zanadto. ;)
Wiele lat temu prowadziłem dzieciaki w Fatrę szlakami, których już nie ma - Poludnove skaly, Skalne mesto. Ale widnieją na moich mapach z lat osiemdziesiątych...

maslinka napisał(a):Zdjęcia przepiękne! :D A fotka z mijanki z facetem w samych szortach na śniegu (chyba podejście na Velky Krivan?) mnie rozwaliła :lol:

Dziękuję bardzo. :) Pogoda dopisała, to i fotki wyszły nie najgorsze.

Tiaaa... taki szortman ciekawie wyglądał w tym miejscu. Dobrze, że się obróciłem wtedy.
Tak, to z podejścia na Velky Krivan. Po chwili mnie wyprzedził, a zanim dotarłem do szczytu, on już zbiegał.

Pozdrawiam,
Wojtek
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 05.05.2010 22:41

maslinka napisał(a):Widzisz, Mariusz, tyle razy już byłam w Wiśle, a o istnieniu tego drugiego, niższego, nie miałam pojęcia. Jakoś nigdy nie byłam w Dziechcince.


Hmmm... wiesz że ja też nie :) w zasadzie nie byłem nigdy za tym wiaduktem, jutro to zmienię :lol:


Interseal napisał(a):Szczerze mówiąc obstawiałem inną "pętelkę" z "bliżej nieokreślonej Wisły"... :)

maslinka napisał(a):Hmm... ciekawe... Barania Góra? :)


Oj nie. Nie Barania. Może będzie to przewrotne co napiszę, ale oba szlaki na Baranią Górę (przez Białą i Czarną Wisełkę) są jednymi z nudniejszych jakie znam. Niebieski szlak bronią tylko Kaskady Rodła.
Ponadto w obu przypadkach jest na wstępie kilka kilometrów asfaltowania wzdłuż potoku, gdyż wjazdu samochodem zabrania zakaz.

W dni powszednie mogę służbowo wjeżdżać za te znaki, więc gdyby kogoś napadło, to mogę podrzucić nawet pod schronisko na Przysłup :wink:

Myślałem o innej pętelce, ale mając w pamięci Twoją niechęć do asfaltowania.... :wink: sam nie wiem...
Mianowice. Z centrum Wisły prowadzi żółty szlak na Trzy Kopce. początkowo wije się pomiedzy domami wczasowymi "z epoki" ale później jest zeń bardzo ładny widok na całą Wisłę od Głębiec poprzez Stożek Soszów aż do Czantorii i dalej...
Szlak wychodzi na Kamienny, skąd przy dobrej pogodzie widać Wielkiego Rozsutca i Stoha w Małej Fatrze (miejscowi i nie tylko uparcie twierdzą, że to Tatry :? ).
Po wyjściu na Trzy Kopce otwiera się bardzo ładna panorama na drugą stronę na Brenną Leśnicę i oddalone pasma Błatniej, Klimczoka i dalej aż po Skrzyczne. Idąc teraz żółtym w kierunku Przełęczy Salmopolskiej pojawia się pasmo Baraniej Góry a bliżej ogołocony czub Czupla.
Znowu można przy dobrej pogodzie zobaczyć małą część Małej Fatry (kiedyś, gdy był las nie było takich widoków).
Teraz możliwości są dwie. Skręcić na czarny szlak i zbiec stromo w dolinę Gościejowa (niestety kilka kilometrów asfaltem do Wisły) albo pójść nieco dalej szlakiem i odbić na Czupel i zejść w rejonie Nowej Osady (niestety do centrum ciut dalej jeszcze, choć wzdłuż rzeki Wisły wyremontowano deptak)

maslinka napisał(a):Teraz czekam na Twoją relację :D


Oj nie prędko. Pamiętam jak biegałaś kiedyś po panele podłogowe i listwy a ja śmigałem chyba po Wielkim Choczu... role się odwróciły :wink: cud że mam już internet w mieszkaniu oraz na czym usiąść przy klawiaturze :wink:

Pozdrawiam
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 06.05.2010 14:15

Interseal napisał(a):Myślałem o innej pętelce, ale mając w pamięci Twoją niechęć do asfaltowania.... :wink: sam nie wiem...
Mianowice. Z centrum Wisły prowadzi żółty szlak na Trzy Kopce. początkowo wije się pomiedzy domami wczasowymi "z epoki" ale później jest zeń bardzo ładny widok na całą Wisłę od Głębiec poprzez Stożek Soszów aż do Czantorii i dalej...
Szlak wychodzi na Kamienny, skąd przy dobrej pogodzie widać Wielkiego Rozsutca i Stoha w Małej Fatrze (miejscowi i nie tylko uparcie twierdzą, że to Tatry :? ).
Po wyjściu na Trzy Kopce otwiera się bardzo ładna panorama na drugą stronę na Brenną Leśnicę i oddalone pasma Błatniej, Klimczoka i dalej aż po Skrzyczne. Idąc teraz żółtym w kierunku Przełęczy Salmopolskiej pojawia się pasmo Baraniej Góry a bliżej ogołocony czub Czupla.
Znowu można przy dobrej pogodzie zobaczyć małą część Małej Fatry (kiedyś, gdy był las nie było takich widoków).
Teraz możliwości są dwie. Skręcić na czarny szlak i zbiec stromo w dolinę Gościejowa (niestety kilka kilometrów asfaltem do Wisły) albo pójść nieco dalej szlakiem i odbić na Czupel i zejść w rejonie Nowej Osady (niestety do centrum ciut dalej jeszcze, choć wzdłuż rzeki Wisły wyremontowano deptak)

Pętelka ciekawa, zwłaszcza widokowo, z tego co piszesz. Myślę, że kiedyś ją zrobimy, tylko trzeba poczekać na murowaną pogodę i dobrą widoczność (a to już trudno przewidzieć), bo bardzo bym chciała zobaczyć stamtąd Małą Fatrę :)

Interseal napisał(a):Oj nie prędko. Pamiętam jak biegałaś kiedyś po panele podłogowe i listwy a ja śmigałem chyba po Wielkim Choczu... role się odwróciły :wink: cud że mam już internet w mieszkaniu oraz na czym usiąść przy klawiaturze :wink:

Hehe, kilka dni temu biegaliśmy m.in. po kartongips na sufit w łazience :wink: ale już prawie skończony.
Teraz rozumiem, dlaczego ostatnio byłeś mniej aktywny na forum :wink:
Powodzenia w remoncie!
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 06.05.2010 21:05

Franz napisał(a):Tym razem jedyny zamknięty zamknięty szlak, jaki widziałem, to trawers Stoha. Ale faktem jest, że ew. zamknięcie nie przeszkodziłoby mi zanadto. ;)


Tak, to z podejścia na Velky Krivan. Po chwili mnie wyprzedził, a zanim dotarłem do szczytu, on już zbiegał.

Pozdrawiam,
Wojtek


A miałem jechać w Małą...
Cholerne prognozy...
Sprawdzałem dwa razy na tamte okolice i to samo- deszcze.
Pamiętając o moim ostatnim pobycie tamże- (w lutym- akurat na koniec ferii i początek roztopów) i deszczu, który mi wtedy towarzyszył- zrezygnowałem...
Poza tym, mój weekend zaczął się dopiero w sobotnie przedpołudnie.
Za to w Piekle i w Diabelskiej Kuchni było jeszcze tak śnieżnie, że w mało których górkach jest jeszcze tyle śniegu. 8O No i był też jeszcze lód w niejednej skalnej szczelinie Szczelińca. :)


Pozdrowienia dla członków Klubu Remontowo-Mieszkaniowo-Budowlanego.
:lol: (śle jeden z nich).
Ostatnio edytowano 06.05.2010 21:08 przez Fatamorgana, łącznie edytowano 1 raz
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 06.05.2010 21:07

Fatamorgana napisał(a):Za to w Piekle i w Diabelskiej Kuchni było jeszcze tak śnieżnie, że w mało których górkach jest jeszcze tyle śniegu. 8O No i był też jeszcze lód w niejednej skalnej szczelinie Szczelińca. :)

Fatamorgana, uśmiecham się ładnie o jeszcze zimowe zdjęcia :)
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 06.05.2010 21:10

Nieprędko Maslinko, nieprędko.
Ładunek tkwi na dyskach stacjonarki- a ta znajduje się w innej chałupie niż ta, z której nadaję... :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska

cron
Beskidy. - strona 9
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone